Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Szczeki hamulca ręcznego

szczęki hamulec ręczny

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

#1 Bezimienny Gość.macius_g_*

Bezimienny Gość.macius_g_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 07 grudnia 2019 - 17:44

Witam. Pomóżcie proszę, bo mechanik rozkłada ręce!!! Pojechałem na wymianę szczęk hamulca recznego, bo kompletnie nie trzymały. Okazało się, że okładziny w stanie tragicznym, stąd problem. wyjechałem z warsztatu i po przejechaniu klkuset metrów, coś zaczyna stukać(wręcz walić z tylnym kole prawdopodobnie prawym). Wróciłem do warsztatu, rozkrecili wszystko, złożyli na nowo dalej to samo. Stwierdzili,że lewa linka do wymiany, po wymianie dalej to samo. Zadzwonili po jakiegoś magika, który 20 lat siedział w hamulcach, stwierdził że po rozgrzaniu okładzina przykleja się do tarczy, dlatego to stukanie. Ale nie ma pojęcia dlaczego. Ponadto po tym przejechaniu kilkuset metrów, koło zaczyna się blokować do tego stopnia, że auto nie zjeżdża z delikatnego skosu bez zaciągnięcia ręcznego. Mechanik stwierdził jeszcze, że być może jest to wina szczęk taniej firmy i zamówił w hurtowni "firmówki" na poniedziałek i dalej będzie walczył. Ale jeżeli to nie pomoże, to on się poddaje. Może macie jakąś koncepcje co z tym zrobić? Bardzo proszę o pomoc:-) 



#2 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 17 063
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 07 grudnia 2019 - 18:45

tam nie ma nic skomplikowanego - żle to złożył lub ustawił ewentualnie , tarcza  ma przekroczony zakres zużycia i wówczas będzie się blokowała szczęka po rozsunięciu 


Użytkownik andreeas7 edytował ten post 07 grudnia 2019 - 18:47


#3 Bezimienny Gość.macius_g_*

Bezimienny Gość.macius_g_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 07 grudnia 2019 - 19:06

Dzięki Andreeas za odpowiedź. Tarcze i klocki były wymieniane 4 miesiące temu, więc raczej jest ok. 



#4 Bezimienny Gość.macius_g_*

Bezimienny Gość.macius_g_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 09 grudnia 2019 - 13:49

Jadę własnie do mechanika, bo zamówił te "firmowe" szczęki. Zobaczymy czy to faktycznie wina tanich szczęk, które ja kupiłem w necie, czy to jednak to co Andreeas napisał, czyli wina zużytej tarczy. Ale czy to możliwe, aby tarcza zużyła się po kilku miesiącach?



#5 Al Capone

Al Capone

    PT MC

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 995
  • Dołączył:  04 wrz 2016
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:1.6
  • Imię:Al
  • Skąd::się tu wziąłem?
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 09 grudnia 2019 - 16:14

Najcześciej mechanicy mają problem z regulacją ręcznego. Jeździłem z tym 3 razy a i tak nie dał rady. Inny za pierwszym podejściem dał sobie radę.



#6 steryd

steryd

    PT PRO

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 661
  • Dołączył:  22 sie 2018
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:1.6 m
  • Imię:maciej
  • Skąd::Łódź
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 09 grudnia 2019 - 16:40

Najcześciej mechanicy mają problem z regulacją ręcznego. Jeździłem z tym 3 razy a i tak nie dał rady. Inny za pierwszym podejściem dał sobie radę.

bo to trzeba jeździć do speca od Mercedesów. Oni to mają w jednym palcu.

#7 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 17 063
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 10 grudnia 2019 - 11:19

bo to trzeba jeździć do speca od Mercedesów. Oni to mają w jednym palcu.

 

w mercedesie nie ma regulacji w lewarku - piszmy o tym o czym wiemy .



#8 steryd

steryd

    PT PRO

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 661
  • Dołączył:  22 sie 2018
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:1.6 m
  • Imię:maciej
  • Skąd::Łódź
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 10 grudnia 2019 - 12:34

Bo w Mercedesie nawet nie ma lewarka. Regulacja jest w bębnie, no i co z tego.

Użytkownik steryd edytował ten post 10 grudnia 2019 - 12:35


#9 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 17 063
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 10 grudnia 2019 - 12:48

A to kolego to że zaczynasz regulacje od rozmiaru wzorcowego rozchylenia szczęk 171 mm - robisz regulacje przy lewarku napięcia linek na samoregulatorze z punktu blokady i dopiero możesz ponownie korygować poszczególne koła - zrobienie w odwrotnej kolejności powoduje że nie pracuje samoregulator

#10 Bezimienny Gość.macius_g_*

Bezimienny Gość.macius_g_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 15 grudnia 2019 - 21:37

Mechanik stwierdził, że okładzina szczęki ociera o tarcze podczas jazdy, ponieważ tarcza ma luz około 1mm, stąd to stukanie. Tarcza ma luz, ponieważ założony jest sredniej jakości zamiennik. Mam tak jeździć i z czasem przestanie stukać, bo się trochę wytrze okładzina. Ale pomijając fakt, że auto zdecydowanie więcej spala, to do tego tarcza tak się nagrzewa, że dotkniecie palcem grozi poparzeniem. Obawiam się, że jak będę tak jeździł to stanie się coś jeszcze gorszego. Co ciekawe jak podczas jazdy delikatnie podciągnę ręczny, to przestaje stukać. Co o tym myślicie?. 



#11 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 17 063
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 15 grudnia 2019 - 21:44

Zmień mechanika to niedopuszczalne aby warsztat miał takie podejście

#12 Bezimienny Gość.macius_g_*

Bezimienny Gość.macius_g_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 15 grudnia 2019 - 22:02

No właśnie, tylko że ten "mój" mechanik poprosił o konsultację swojego kolegę niby wielkiego fachowca i tamten stwierdził to samo. Ewentualnie zalecił wymianę tarczy na lepszej jakości, żeby nie było luzu to wtedy powinno być ok. Co tym sądzisz? Jadę jutro znowu do Niego, bo tak nie da się jeździć i w sumie nie wiem co mam mu zasugerować.



#13 maxym72

maxym72

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 6 791
  • Dołączył:  19 sty 2009
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:Sedici=4x4
  • Imię:Max
  • Skąd::Szczecin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 18 grudnia 2019 - 07:39

Szczęka zapiera się o wyrdzewiałe prowadzenie tarczy kotwicznej lub rozpierak ręcznego powyginał swoje prowadzenie w tej tarczy. Szczęki są za bardzo podkręcone co powoduje obcieranie o tarczę i nagrzewanie całego układu. Im mocniej się nagrzewa, tym mocniej obciera - bo się rozszerza. Dojdzie w końcu do odklejenia okładzin od reszty szczęki. Dodatkowo proszę skontrolować jakość działania linek ręcznego - jeśli będą opory to samoregulator dźwigni nigdy nie zadziała prawidłowo. Od tarcz hamulcowych proszę się odpiórkać. 


Zmiana rozpieraków na rozpieraki nowe - nowa konstrukcja nie opierająca się o tarczę kotwiczną - może zaradzić problemowi wynikającemu ewentualnie z uszkodzenia osadzenia rozpieraka w tarczy kotwicznej. 



#14 RASMUTES

RASMUTES

    Początkujący

  • Użytkownicy
  •   
  • Posty: 53
  • Dołączył:  29 lip 2019
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2.0 M + LPG
  • Imię:Kazimierz
  • Skąd::Biedrusko
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 06 lutego 2020 - 15:06

Czy ten twój fachowiec  zdjął tunel środkowy we wnętrzu auta i odblokował autoregulator  przy dźwigni ręcznego? Jeśli tego nie zrobił ,to czym prędzej zmień mechanika!



#15 cyborg

cyborg

    Zwolennik

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 354
  • Dołączył:  07 maj 2019
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2,0 LPG
  • Imię:Dawid
  • Skąd::Brodnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 09 stycznia 2024 - 10:39

Odkopię temat ponieważ mam identyczny problem jak autor. Tarczobębny nowe, szczęki i zestawy montażowe nowe, zaciski po regeneracji. W prawym kole identyczna sytuacja, szczęka przednia ma jakiś luz, opada podczas jazdy i klinuje się o tarczobęben, powodując cykliczne stukanie. Zaciągnięcie ręcznego wycisza sytuację na kilka metrów. Czy tam się wyrabia jarzmo-tarcza kotwiczna? Wczoraj na mrozie -15 rozbierałem i składałem 2 razy, regulowałem na różne sposoby (blokowałem regulator pod tunelem) i dalej to samo. W końcu wyjąłem w ogóle szczęki ponieważ auto było na dziś potrzebne. Jak z tego wybrnąć?



#16 maxym72

maxym72

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 6 791
  • Dołączył:  19 sty 2009
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:Sedici=4x4
  • Imię:Max
  • Skąd::Szczecin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 18 stycznia 2024 - 18:55

Coś jest nie tak - to jest pewne. Sprawdź, czy na tarczach kotwicznych nie wyroniły się miejsca, o które ma się opierać szczęka. bokiem. Pracuję dalej w serwisie, ale teraz serwis to bardziej fiat niż chrysler. Rozpieraki są niedostępne i już nie produkowane. Można dostać tylko lewy. Wiem, bo ostatnio próbowałem zamówić. Szczęki mają być wyregulowane na odpuszczonych linkach na określony rozmiar - z tego co pamiętam to na 163 mm ale jeszcze sprawdzę. Pozdrawiam. 


Sorki - 171 mm. Pamięć zawodna



#17 cyborg

cyborg

    Zwolennik

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 354
  • Dołączył:  07 maj 2019
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2,0 LPG
  • Imię:Dawid
  • Skąd::Brodnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 19 stycznia 2024 - 08:57

Dzięki za podjęcie tematu. Z tą regulacją to jest tak - starałem się robić wszystko jak w serwisówce, ale po ustawieniu śrubą na 171mm mierzone w plaszczyznie poziomej, nie dało się założyć tarczobębna. gdy zmierzyłem szczęki po przekątnej, wymiar wynosił ok. 173 mm. Wynika to chyba z kiepskiej jakości tanich zamienników szczęk. Trochę spiłowałem okładziny na krańcach szczęk.. Na razie nie wracam do tematu bo aura nie pozwala, żona jeździ bez szczęk ;) Jak się trochę ociepli to jeszcze raz będę rozkminiał o co chodzi



#18 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 17 063
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 19 stycznia 2024 - 10:04

Na 171 mm zawsze wchodzą , ale czasami trzeba poruszać ułożeniem szczęk aby weszły za pierwszym razem

#19 maxym72

maxym72

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 6 791
  • Dołączył:  19 sty 2009
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:Sedici=4x4
  • Imię:Max
  • Skąd::Szczecin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 24 stycznia 2024 - 10:43

błędem mogło być spiłowanie szczęk - jak  się ułożyło, to wylatają. Zresztą - nie wiem jak wygląda spiłowanie, więc to tylko gdybanie, które nie ma sensu. 



#20 cyborg

cyborg

    Zwolennik

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 354
  • Dołączył:  07 maj 2019
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2,0 LPG
  • Imię:Dawid
  • Skąd::Brodnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 24 stycznia 2024 - 12:03

Spiłowałem w akcie desperacji, jak już rozebrałem któryś raz i dalej było nie tak. Ale piłowałem tylko okładziny na dole i u góry.. Niestety nie jest u mnie tak jak Andrzej napisał, nowe szczęki (tani zamiennik), ustawiony na 171, ale jak mierzyłem na krańcach okładzin (po skosie) to było więcej. Możliwe że sama metalowa część szczęki jest niedokładnie wykonana i szczęki nie wchodzą dokładnie w swoje miejsce. Nie wiem, jak będę miał możliwość to będę dalej się tym zajmował, na pewno dopisze tu dalszy ciąg


Użytkownik cyborg edytował ten post 24 stycznia 2024 - 12:04






Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: szczęki, hamulec ręczny

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych