Na pewno jest tak tragicznie,
myślę, ze porównać można do malucha, no może poloneza.
Jeżeli nie wyjeżdżasz z miasta może wystarczy, nie chodzi o jazdę rajdową, ja mam 2,0 i jak jadę autostradą 120, a pod górkę pt (nie mówię że ma jeszcze przyspieszać) ale na gazie wdepniętym w podłogę zwalnia bo jest za słaby żeby utrzymać taką kosmiczną prędkość to mnie krew zalewa. Nie chcę sobie nawet wyobrażać co robi 1,6 skoro 2,0 się tak zachowuje.
Swoją drogą Agii gratulacje, a wątpliwości pewnie przejdą, ja miałem sporo (jeżdżę pt od 2 miesięcy i około 7tys km, w sumie to dalej mam sporo, ale zaczynam powoli coś czuć do mojego pt, a sporo osób na tym forum pewnie zdążyło mnie już znienawidzić po tym co tu pisałem po zakupie.
Tak na marginesie mój pt 2,0 pali między 12-13 cały czas.
[ Dodano: 2010-12-12, 19:20 ]tak jeszcze odnośnie tankowania - nie sprawdzałem tego jeszcze w PT, ale do mojego ostatniego samochodu lałem tylko pb98 - jest różnica. Samochód jest minimalnie, może nawet niewyczówalnie mocniejszy, ale na pewno silnik pracuje znacznie płynniej, a według moich obliczeń wychodziło, że przejeżdża też więcej kilometrów na baku, a co za tym idzie koszt końcowy wychodził taki sam jak pb95, a jazda była przyjemniejsza.