Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Zdjęcie

Pompa paliwa padła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1 airgaston

airgaston

    Początkujący

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 53
  • Dołączył:  31 mar 2024
  • Rok Produkcji:2007
  • Silnik:2,4 A +LPG
  • Imię:Jaro
  • Skąd::Stolica i okolica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 03 czerwca 2024 - 22:34

Mój Piti zbuntował mi sie dziś w warsztacie u kumpla. Przyjechałem, zgasiłem i koniec współpracy.  Dobrz że był odrazu w warsztacie :haha    Na gazie nie da sie uruchomić bo zawsze startuje z benzyny nawet przez 3 sekundy chociażby był goracy. Odchyliłem tylne siedzenie żeby zerknąć na pompę a tu niespodzianka. Ktoś mocno prymitywnie wyrypał otwór pod siedzeniem żeby nie trzeba było wyciągać baku. Pomysł zacny ale wykonanie rodem ze stodoły. Chyba Jankesi nie wpadli na pomysł wykonania dekla żeby dostęp był łatwiejszy, czy tylko polift jest tak porąbany?



#2 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 17 070
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 04 czerwca 2024 - 10:43

Każdy PT nie ma otworu rewizyjnego - wycinanie otworu to ułatwienie , zwłaszcza jak dobrze zrobione . Pompa do wymiany , zamiennik dostępny  Magneti Marelli  313011300113. Czasami trzeba coś nieco zmodyfikować przy montażu :były różne kosze pompy paliwa .

 

Użytkownik andreeas7 edytował ten post 04 czerwca 2024 - 10:46


#3 airgaston

airgaston

    Początkujący

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 53
  • Dołączył:  31 mar 2024
  • Rok Produkcji:2007
  • Silnik:2,4 A +LPG
  • Imię:Jaro
  • Skąd::Stolica i okolica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 04 czerwca 2024 - 18:26

Dzięki Andrzeju. Pompa zakupiona i wymieniona, Piti wrócił do żywych. Przy okazji dobrałem się do klimatyzacji. Przyczyną martwicy był uwalony czujnik ciśnieniowy. Znowu żyje i daje przyjemny chlodek. Jeszcze dzisiaj wyjęcie alternatora mnie czeka . Nie daruje falszywej kontrolce udającej brak ładowania  :patyk  







Podobne tematy Zwiń

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych