Osobiście nie mam ucha wytrawnego muzyka jednakże osobiście uważam że tylne głośniki nie są za bardzo szczęśliwe.
Dobry znajomy który ma sklepy ze sprzętem nagłaśniającym ,CB itd zaproponował mi głośniki Phonocar-a ,zamienniki tych Pitkowych.
Szału nie było,więc podrzucił już zdecydowanie o wyższej klasie jednakże nie mieszczące się w dziurach / oryginalnych/.Na próbę zrobiłem sobie deseczkę z płyty ,aby nie psuć oryginalnej półki.
Po zamontowaniu wstępnie głośników stwierdziłem iż warto je zamontować.
Dźwięk jest czysty bez przesadnego basu i jest zdecydowanie lepszy odbiór.
Zastanawiałem się czy ,,rżnąć'' półkę czy to ,,coś czym jest płyta meblowa''obrobić.
Zdecydowałem iż ,,zobaczę ja wyjdzie''.
I to jest efekt
Płyta oklejona flauszem ubraniowym pomalowanym farbą transparentną do skóry.Obudowa głośników lakier do obcasów ABS dobrany pod kolor tapicerki i ,,boczków'' ;siatka -kolor srebrny.
Kable połączone na wtyczki ,,czincz'' aby było szybko i wygodnie pozbyć się półki w razie potrzeby.
Wygląda całkowicie poprawnie-tak mi się wydaje
Jednakże wcześniej wymieniony znajomy uprzedził mnie- za 2 miesiące pakujemy dalej bo Ci będzie już za cicho
z góry prezentuje się bardzo dobrze. Nie gryzie w oczy 
