Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Łącznik WATTA - MODYFIKACJE


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1 Bezimienny Gość.Civiczek_*

Bezimienny Gość.Civiczek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 27 listopad 2010 - 18:04

Witajcie, kilka dni temu zrobiłem małą modyfikację która okazała się trafna.

Łącznik watta zaniosłem do znajomego, wytoczył mi mosiężną tulejkę, zrobiłem smarowniczkę. Wywierciłem 2 otworki, nagwintowałem. Przykręciłem podkładkę a łebki śrubek odciołem.

Próbowałem już tulejkę z polireutanu* chyba się tak pisze, długo nie wytrzymało

Później łożysko 2 rzędowe.... to była porażka.

Teraz przyszło na tulekę z mosiądzu.... Efekty zobaczymy

Koszt roboty - 4 duże Tatry :)

Czas...

Myślenie dłuższe od wykonania :)




#2 adames

adames

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 9306
  • Dołączył:  05 lip 2009
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:Adam
  • Skąd::Legnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 27 listopad 2010 - 18:10

Civiczek,
Opisz dokładniej , czy na ta tulejka mosiężna jest spasowana suwliwie z możliwością obrotu, czy na niej robiłeś kanał smarujący.

#3 Bezimienny Gość.Civiczek_*

Bezimienny Gość.Civiczek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 27 listopad 2010 - 18:21

Są dwie tulejki z mosiądzu, dopasowane tak z bardzo lekkim wciskiem.

Kanał smarujący jest poniędzy tulejkami... jak jest oryginalny metal który się przykręca sróbą on ma na srodku takią wypóstkę w koło.

#4 adames

adames

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 9306
  • Dołączył:  05 lip 2009
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:Adam
  • Skąd::Legnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 27 listopad 2010 - 18:31

Rozumiem, że zewnętrzna tulejka jest wprasowana ciasno do łącznika, a ta wewnętrzna jest wpasowana suwliwie, jeśli jest tam wewnątrz między nimi kanał smarujący, to gratuluję pomysłu i wykonania.
Ja się również zastanawiałem jak naprawić mój łącznik w przypadku jak pojawią się luzy.
Ten sposób naprawy powinien być dobry i trwały .

#5 Bezimienny Gość.Civiczek_*

Bezimienny Gość.Civiczek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 27 listopad 2010 - 18:35

Dokładnie zrobiłem tak jak mówisz :)

Próbowałem juz 2 sposóbów... żaden nie pomógł myśle że ten już rozwiąże sprawe.

Wykonanie jest bardzo łatwe...

Załuje żę nie zrobiłem zdjęc wczesniej w trakcie składania itp. ale ręce umazane były w oleju z tokarki .... nie było jak telefonu dotknąc.

Pozdrawiam

#6 adames

adames

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 9306
  • Dołączył:  05 lip 2009
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:Adam
  • Skąd::Legnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 27 listopad 2010 - 18:49

Mnie tylko jedno zastanawia. Fabrycznie jest tam zamontowane tworzywo . Ono ma za zadanie tłumić i w pewnym stopniu amortyzować drgania. Czy montując co prawda ruchome połączenie ale jednak bez takiej amortyzacji, nie zostanie jednak po jakimś czasie ta tulejka mosiężna "wybita"?
Oczywiście teraz nikt na to pytanie nie odpowie, jedynie po jakimś upływie czasu poznasz na nie odpowiedź.

#7 MayheM

MayheM

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 2901
  • Dołączył:  24 mar 2009
  • Rok Produkcji:Brak
  • Silnik:Brak
  • Imię:Marcin
  • Skąd::Łódź
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 29 listopad 2010 - 10:18

nie chce krakac, ale nie wroze dlugotrwalego efektu. Kazda regeneracja takich elementow, ktore ciagle pracuja w ciezkich warunkach, to juz nie to samo co fabrycznie nowy element.

#8 Bezimienny Gość.alucard_*

Bezimienny Gość.alucard_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 30 listopad 2010 - 22:09

Jeśli ktoś chce,mam tą słynną tuleję od AUDI ,która pasuje do naszego łącznika Watta.
Jeśli ktoś potrzebuje - pisać śmiało-oddam w dobre ręce za darmo.

#9 sluna

sluna

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 8212
  • Dołączył:  20 gru 2009
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2.2 touring
  • Imię:Darek
  • Skąd::Malbork
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 05 grudzień 2010 - 00:55

Panowie czujne pytanie! ile tzw. śmigło nazwijmy to, w normalnych warunkach użytkowania pitka wytrzymuje? Dlaczego pytam?, cena oscyluje w granicach 200+ lub 200++ i mam melanż w głowie po co te modyfikacje jeżeli jak sadze po wymianie...powinno śmigac przez jakiś czas/może się myle/ hmm hmm hmm

[ Dodano: 2010-12-05, 01:04 ]
długi czas... :alko

#10 MayheM

MayheM

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 2901
  • Dołączył:  24 mar 2009
  • Rok Produkcji:Brak
  • Silnik:Brak
  • Imię:Marcin
  • Skąd::Łódź
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 05 grudzień 2010 - 10:50

sluna, tak, przy tak stosunkowo niewysokiej cenie oryginalu to bez sensu tam dlubac i kombinowac i wymieniac nietrafione rozwiazania co kilka miesiecy, jak mozna miec spokoj na kilka lat montujac oryginal.
Rozumiem naprawe wentylatora, ktory w oryginale kosztuje 1300zl, ale taki lacznik... No ale z 2 strony bez takich dzialan ze strony majsterkowiczow, ludzkosc dalej uzywalaby kija i kamienia :)

#11 sluna

sluna

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 8212
  • Dołączył:  20 gru 2009
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2.2 touring
  • Imię:Darek
  • Skąd::Malbork
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 05 grudzień 2010 - 11:13

MayheM! zostałem uleczony :kciuki





Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych