7 odpowiedzi w tym temacie

[mateo]

Witam

Ostatnio zaliczyłem sporą dziurę. Co zdążyłem zauważyć to, że kierownica podczas jazdy jest przekrecona delikatnie w jedna strone, oraz na postoju jak lekko macham kierownica słychac stuki.
Co mi poszło? Co musze sprawdzić? Groźne to w ogóle?

[adames]

Bez wjazdu na tzw szarpaki , nic nie ustalisz. Proponuję udać się na stację kontroli pojazdów i tam zdiagnozować co się stało.

[maxym72]

Coś poszło - co? Do sprawdzenia. A na pewno geometria jak już znajdziesz przyczynę stukotania - skrzywienie kiery sugeruje, że cos w zawieszeniu się przemieściło - trzeba skorygować nastawy i sprawdzić, czy coś nie jest krzywe - np. drążek kierowniczy. Niestety nie jestem w stanie powiedzieć co Ci stuka - wygląda, że końcówka drążka lub drążek na przegubie wkręcanym w listwę przekładni. Pozdrawiam

[mateo]

Ok, pewnie udam sie w najblizszym czasie do warsztatu bo wole tak z tym nie jezdzic..

[maxym72]

adames, Adaś - pitol to taki sprzęt, który na szarpakach nie daje się sprawdzić - oprócz ewidentnych luzów. Tutaj tylko brecha i mądry mech co wie jak nacisnąć, żeby odprężyć i zobaczyć luz. Końcówki drążków najlepiej sprawdzać, kiedy samochód stoi na kołach - podnośnik najazdowy. Jeśli odprężymy zawieszenie to końcówki się klinują i nic nie widać. Należy kręćić małynmi ruchami przy włączonym silniku żeby stukało i jeszcze spróbowa ć nacisnąć końcówkę ku dołowi. Wtedy dopiero w pt można znaleźć luz na końcówce. Sworznie wahaczy z kolei najle[piej sprawdzać i na odciążonym i na zdociążonym zawieszeniu - ruszamy za koło lewo prawo i obserwujemy kalamitkę - jeśli zaczyna tańczyć - to znaczy, że sworzeń będzie stukać. Tuleje wahaczy wiadmomo - widać, słychać i czuć. Pozdrawiam

[adames]

Sworznie wahaczy z kolei najle[piej sprawdzać i na odciążonym i na zdociążonym zawieszeniu

U mnie na dociążonym ledwo zobaczyliśmy, że sworzeń jest wybity.
Jednak po zaliczeni w dziurę, wjazd na szarpaki i faktycznie sprawdzenie geometrii kół jest konieczne, zwłaszcza, że coś jest nie tak.

[MayheM]

mateo, wal spowrotem do tej dziury, albo znajdz inna stosunkowo niebezpieczna i dzwon na policje. Nie rob na wlasny koszt, tylko kosztami obciazysz zarzadce tej drogi. Ja tak ugralem zwrot kosztow naprawy auta po podobnej akcji.

[andreeas7]

mateo,
Marcin ma racje - zawieszenie drogie i czasem trzeba sie naszukac aby zrobic dobrze .
Jak jest okazja to korzystaj