3 years with PT :)
#1
Napisano 30 lipiec 2012 - 15:18
3 lata temu (z pewnym hakiem) narodził się pomysł zakupu PT Cruisera (chęć była od 1999 roku, ale gorzej z finansami i brakiem prawa jazdy)
Po kilku miesiącach poszukiwań - znalazłam na allegro takie zdjęcie:
I powiedziałam - biorę go w kalendarzu widniał wtedy 30 lipca a 30 lipca wieczorem zalogowałam się po raz pierwszy na forum z pierwszą usterką (wtedy mi się tak wydawało)
Bogatsza w wiedzę i doświadczenie wiem, że dzisiaj bym go nie kupiła (PT owszem, ale nie ten egzemplarz, gdyż musiałam dokupywać do niego m.in. takie oto części):
Oto kilka fotek przedstawiających moje dotychczasowe życie z PiTkiem a chwile były lepsze i gorsze...
Moja pierwsza fotka
Pierwsza wycieczka (niecałe dwa tygodnie po zakupie). Padło na Zakopane, gdzie miałam pierwszy test - znaleźć bezpieczniki pod maską, aby mi wszystko działało tak jak działać powinno... (po dziś dzień pamiętam jak wojowałam z tą puszką jeszcze w Krakowie, na Karmelickiej wisząc na telefonie z kolegą z forum)
Pierwszy śnieg w listopadzie, a ja na letnich oponkach wjechałam kobiecie w tyłek...
Poprawiła moja siostra dwa miesiące później...
tak wyglądało moje auto po naprawieniu, zanim się zdążyło pomalować...
Czasem jest czysty... (wszyscy wrzucają tylko takie fotki )
A czasem brudny… no częściej brudny podobno to konserwuje
(choć takie skrajności to tylko zimą)
W zimę też bez skrobania się nie obyło...
http://img210.images...5/p1100048o.jpg
Muszę się przyznać, że mam na sumieniu kilka tysięcy istnień… mam tylko nadzieję, że mnie rodziny ofiar nie namierzą
http://img4.imagesha...8/p1080804s.jpg
Ponadto trafiłam na murek, który był zbyt mały, aby go zobaczyć, ale na tyle duży, aby w niego grzmotnąć… z takim oto skutkiem
http://img269.images...6/p1080800g.jpg
A tak mi się zrobiło jak chciałam dla PT dobrze i zakupiłam mu miejsce na parkingu… :| szkoda tylko, żeby się tam złamać człowiek pozostawał z takimi oto niespodziankami…
http://img98.imagesh...05/p4010190.jpg
Jakby nie było, ile rys by się nie miało: PT dosłownie odmienił moje życie i tego się trzymam!!
A dzięki niemu poznałam Was wszystkich
#2
Napisano 30 lipiec 2012 - 15:23
#3
Napisano 30 lipiec 2012 - 15:33
#4
Napisano 30 lipiec 2012 - 15:39
#5
Napisano 30 lipiec 2012 - 16:24
Ja pamiętam "Gorącą linię" jak przed wyjazdem na spot
Pamiętasz te teksty?:
"nie chce się zatankować :("
"paliwa mam na jakieś 100-150 km... Wolałabym nie utknąć w jakimś polu... :chory"
"Poradziło sobie dziecko
Przyjadę Dotrę Bak pełny :)"
Dla niezorientowanych, to było to 5 lutego 2009r przed spotem w Rzykach, jak zamarzł korek wlewu paliwa.
#6
Napisano 30 lipiec 2012 - 16:52
no i dla Waszego wspaniałego związku
#7
Napisano 30 lipiec 2012 - 18:26
#8
Napisano 30 lipiec 2012 - 19:15
#9
Napisano 30 lipiec 2012 - 19:45
a w polu przecież już też mi się zdarzyło stanąć z powodu braku paliwa
go-2-web, dzięki
i całej reszcie Piwa PiTkowi nie wleję, ani nie będę go nim oblewać
#10
Napisano 30 lipiec 2012 - 19:52
Bardziej chciałem "zabłysnąć" tym, że po prostu o wszystkim pamiętam, mimo wieku i postępującej sklerozie
#11
Napisano 30 lipiec 2012 - 19:59
p.s. wrodzona złośliwość nie pozwoli mi się powstrzymać od pytania " a gdzie walizka, no gdzie walizka?"
#12
Napisano 30 lipiec 2012 - 20:21
Jak długo jesteś z nami i prawie 7,5 tysiąca postów...
Ale troszkę z Ciebie niszczyciel, wiesz?
Dobra - już nie wypominam.
Niech Ci się dobrze jeździ błękitkiem!
Jak najmniej awarii!
I - dobrze, że jesteś!
100 lat PiTkowi i Bell'ce-modelce!
#13
Napisano 30 lipiec 2012 - 21:30
Oby PiTek służył jak najlepiej i jak najrzadziej odwiedzał warsztaty
PS.
Gdzie zdobyłaś taką zajefajną ramkę???
#14 Bezimienny Gość.Yodarek_*
Napisano 30 lipiec 2012 - 21:37
#15
Napisano 30 lipiec 2012 - 21:43
#16
Napisano 31 lipiec 2012 - 07:00
#17
Napisano 31 lipiec 2012 - 20:18
#18
Napisano 31 lipiec 2012 - 20:35
#19
Napisano 31 lipiec 2012 - 20:43
#20
Napisano 31 lipiec 2012 - 20:52
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych