133 odpowiedzi w tym temacie

[adames]

W związku z zaistniałą sytuacją

obecna formuła i wszech controlling

Czy zasada wzajemnego szacunku to zbyt wiele?
Już wcześniej to pisałem, jeśli chcemy być szanowani, szanujmy i my, to proste i chyba nie aż tak trudne.

[maro20]

knott," i Ty Brutusie?"

[knott]

marek a nie masz dziwnego wrażenia że to jakiś matrix zaczął być od wy.. medyka? ankiety interpretowane wedle uznania niekoniecznie zgodnie z wynikami,kasowania przetasowania, brak wolności słowa, box zdechł - po co mi ta polityka w miejscu gdzie chciałem odpocząć ?ja jątrzyć nie zamierzam - źle się w tym czuję - nikomu zawadzać nie chcę ale ja sie w tym nie czuję a prawo mam się nie czuć i finito

[maxym72]

Jakieś to dla mnie takie za delikatne. Taka mała awanturka i już odejścia??? Puszka pandory została otworzona - ktom przekroczy granice musi sie liczyć z ostrzeżeniem - i tyle. Jedno ostrzeżenie nie czyni wiosny, ani nie przywraca zimy. Bez przesady. Pozdrawiam.

[maro20]

Maksiu wytrzymałość ludzi tez ma swoje granice

[liseczek]

ankiety interpretowane wedle uznania niekoniecznie zgodnie z wynikami

Sławku, a może przytoczysz która ankieta?? Chyba jakąś musiałem pominąć

brak wolności słowa

Nie myl wolność słowa z zasadami szacunku dla drugiego człowieka i przyjętych norm na forum.

[maxym72]

Marku - coś o tym wiem.... I co z tego?

[maro20]

Orwell

[krzysiek]

Mam podobne wrażenia jak kordyl i knott od jakiegoś czasu non stop piszący posty są pouczani co pisać, jak pisać, o czym nie pisać itp. jest to totalne nieporozumienie.
Przykro mi Przemku (Nazwa) ale muszę to napisać przeglądając wiele postów zauważyłem najwięcej pouczeń z Twojej strony, za bardzo przejąłeś się rolą.
Tak tak zaraz odezwą się głosy ze porządek itp.
Wygląda że to forum ma być znormalizowane do bólu to może załóżcie moderatorzy jakieś szablony postów wtedy będziecie mieli porządek.
Przegięliście moderatorzy z waszym ugrzecznianiem, pouczaniami, forum staje się nudne oraz staje się enklawą dla pewnych ludzi którym się wydaje że mają monopol na wiedzę (nie piszę tutaj o doktorach bo oni wiedzę fachową mają bez wątpienia), wszyscy inni z odrębnymi poglądami są be.
Róbta co chceta, to już nie jest to forum co kiedyś. AMEN.

[T.N.T]

Co to za migracja , zarobkowa

"Troszkę" kogoś poniosło, a Wy już zabieracie zabawki do innej piaskownicy

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu i od innych izmów , rosyjskie przysłowie mówi:

Jeśli przypadkiem budzisz się w poniedziałek po południu i nie napierdziela cię głowa, to znaczy, że jest już środa...

[sluna]

Jeśli przypadkiem budzisz się w poniedziałek po południu i nie napierdziela cię głowa, to znaczy, że jest już środa...

...i tyle w temacie

[Margo]

Panowie, po co zaraz deklaracje o rezygnacji z forumowego życia. Przecież nie wszystko Was wkurza, a z drugiej strony życie forumowe nie jest jedynym i najważniejszych (dla niektórych może jest ). Może warto czasem porozmawiać z tymi, którzy Wam "za skórę" nie zaleźli... Forum już nie to? Tak będzie, bo następuje rotacja ludzi, jedni odchodzą, drudzy przychodzą i każdy wnosi coś, co nie zawsze mieści się w ramach.

yodarek

Poza tym knott,nie poczekasz aż Vipem zostanę ??
No i medale mają dawać...

[maro20]

a moze te odejścia to pewna demonstracja? brak akceptacji dla tego co od jakiegos czasu dzieje sie na forum?
Najtrafniej to chyba ujął Krzysiek

[andreeas7]

Sławku , Arturze - stanowczo pochopna decyzja , ale cóż Wasza wola powodzenia

[MayheM]

Moze niektorzy zbyt zyja na tym forum? Ja nie zauwazylem zadnych zmian idacych na gorsze.
Ba, nawet nie wiem o co ten jad, nie wiem nawet ze byla jakas klotnia ??
Wchodze tu kiedy mi sie podoba, czasem cos napisze, czasem nic, ale zeby od razu manifestowac wielkie odejscie?
Proponuje troche luzu, o:

Za duzo stresu w zyciu zeby jeszcze sie stresowac zyciem na forum...

[paradyz]

Mayhem

[idzi]

Mayhem

[sluna]

Ba, nawet nie wiem o co ten jad, nie wiem nawet ze byla jakas klotnia ??

(ALE SIĘ DOWIEDZIAŁEM)
Mam to samo hm...i powiem Panowie na miękko proszę luz ''gepard chester'' rura i gitarra