Czołem!
Jako, że aktywnie rozglądam się za PT, to do tej pory oglądałem 4 sztuki w mojej okolicy, ale wszystko to była ułomna benzyna, w jednym wypadku bardzo ułomna - 1.6... Pozostałe okaleczone podtlenkiem LPG - i stwierdzam, że to nie dla mnie. Chcę zatem zanabyć Diesla. Generalnie powoli klaruje mi się wizja mojego przyszłego PT, wiadomo już, że musi być Limited, musi być okno dachowe, musi być tempomat, musi być "podgrzewana wołowina" jak to określa grzane siedzenia mój kolega. No i zostaje problem pieca pod maską. Rocznik 2002 - 2004, wiadomo, ściśle związany z budżetem, który to kształtuje się na poziomie 13 - 14.000,00 PLN.
I w związku z tym mam pytanie: może znajdzie się w okolicy Koszalina osoba dysponująca odrobiną czasu aby pogadać o tym aucie i zaprezentować zachowanie silnika diesla?
Silnik sam w sobie znam z C-Klasse, ale chciałbym zobaczyć jak radzi sobie z tą bryłą, i "w poprzek".
Zaznaczam - nie chodzi mi o spotkanie w celu oglądania auta do zakupu, bo najpierw muszę sprzedać obecne BMW. Chodzi mi o uwagi użytkownika diesla "na co dzień".
Oczywiście wszelkie wpisy i uwagi na temat tego agregatu będą mile widziane.
Aha, z góry zaznaczam, że nie chcę wywołać dysputy o "wyższości koka koli naszej nad koka kolą nie naszą".
Szukam PiTeka, Preferowany diesel.
Started By
Bezimienny Gość.carl0s_*
, 10 lut 2014 20:19
29 odpowiedzi w tym temacie
#1
Bezimienny Gość.carl0s_*
Bezimienny Gość.carl0s_*
-
- Guests
- Dołączył: --
Napisano 10 luty 2014 - 20:19
#2
Bezimienny Gość.pforyt_*
Bezimienny Gość.pforyt_*
-
- Guests
- Dołączył: --
Napisano 11 luty 2014 - 22:21
Silnik podobny do C-klasse ale inne rozmieszczenie osprzętu związane z poprzecznym usytułowaniem jednostki a co za tym idzie to mało miejsca przy wymianie podzespołów. Swoim PT przejeździłem prawie rok i zrobiłemok 40 tyś km, bez większych problemów poza wymianą elementów zawieszenia i hamulców.
Przy zakupie polecam sprawdzić kilka elementów:
- klima czy sprawna, wentylator klimy
- pompa wysokiego ciśnienia
- tylne zawieszenie a w szczególności łącznik watta ( najdroższy z elelmentów)
- świece żarowe czy nie zapieczone
Ogólnie auto polecam dla wielbicieli stylu kredensowego.
Ja niestety chce zamienić swojego diesla na benzyniaka z gazem, żona użytkuje obecnie auto na dojazdy do pracy a na krótkich dystansach ropniak się nie kalkuluje.
Przy zakupie polecam sprawdzić kilka elementów:
- klima czy sprawna, wentylator klimy
- pompa wysokiego ciśnienia
- tylne zawieszenie a w szczególności łącznik watta ( najdroższy z elelmentów)
- świece żarowe czy nie zapieczone
Ogólnie auto polecam dla wielbicieli stylu kredensowego.
Ja niestety chce zamienić swojego diesla na benzyniaka z gazem, żona użytkuje obecnie auto na dojazdy do pracy a na krótkich dystansach ropniak się nie kalkuluje.
#3
Bezimienny Gość.carl0s_*
Bezimienny Gość.carl0s_*
-
- Guests
- Dołączył: --
Napisano 12 luty 2014 - 14:27
Silnik podobny do C-klasse ale inne rozmieszczenie osprzętu związane z poprzecznym usytułowaniem jednostki a co za tym idzie to mało miejsca przy wymianie podzespołów. Swoim PT przejeździłem prawie rok i zrobiłemok 40 tyś km, bez większych problemów poza wymianą elementów zawieszenia i hamulców.
Przy zakupie polecam sprawdzić kilka elementów:
- klima czy sprawna, wentylator klimy
- pompa wysokiego ciśnienia
- tylne zawieszenie a w szczególności łącznik watta ( najdroższy z elelmentów)
- świece żarowe czy nie zapieczone
Ogólnie auto polecam dla wielbicieli stylu kredensowego.
Ja niestety chce zamienić swojego diesla na benzyniaka z gazem, żona użytkuje obecnie auto na dojazdy do pracy a na krótkich dystansach ropniak się nie kalkuluje.
A jak ze spalaniem, że mówisz, że się nie kalkuluje użytkowanie? Jakie wychodzi Ci spalanie w cyklu miejskim? Poniżej 10 litrów?
#4
adames
-
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 9306
- Dołączył: 05 lip 2009
VIP
- Rok Produkcji:2003
- Silnik:2,2 CRD
- Imię:Adam
- Skąd::Legnica
- Płeć: Mężczyzna
Napisano 12 luty 2014 - 14:58
To zależy jak jeździsz w mieście, jak masz ciężką nogę, tak jak ja to spalanie latem i zima mam zawsze 9l/100, ale Ci co jeżdżą delikatniej to schodzą czasami troszkę poniżej 8l/100.Poniżej 10 litrów?
#5
Bezimienny Gość.carl0s_*
Bezimienny Gość.carl0s_*
-
- Guests
- Dołączył: --
Napisano 12 luty 2014 - 15:19
Hm, 9 to sporo, E46 z dwulitrowym dieslem na zwykłej pompie wtryskowej spala dużo poniżej 8 litrów. Ale chyba mogę pogodzić się ze spalaniem rzędu 9 litrów. Rocznie robię około 15000 kilometrów, w tym wyjazdy typu Chorwacja, więc diesel ma uzasadnienie, zwłaszcza, że mechanikuję sam, więc nie interesują mnie chore ceny robocizny w warsztatach, a ceny za części to rzecz bardzo relatywna 
.
A jak wychodzi Ci spalanie w trasie, przy umiarkowanych prędkościach rzędu 90 - 130 km/h?
. A jak wychodzi Ci spalanie w trasie, przy umiarkowanych prędkościach rzędu 90 - 130 km/h?
#6
adames
-
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 9306
- Dołączył: 05 lip 2009
VIP
- Rok Produkcji:2003
- Silnik:2,2 CRD
- Imię:Adam
- Skąd::Legnica
- Płeć: Mężczyzna
Napisano 12 luty 2014 - 15:41
Jechałem do Chorwacji w 5 osób, z załadowanym po brzegi bagażnikiem, tempomat ustawiony na 130km/h i spalanie było 6,5 l/100. I takie spalanie mam jak jeżdżę z taką prędkością i po naszych autostradach tzn głównie na A4. Raz tylko jechałem w trasę po zwykłych drogach z prędkością nieprzekraczającą 100km/h i spalanie miałem 5,8l/100
#7
maro20
maro20
-
-
-
Na zawsze z nami
- Posty: 4321
- Dołączył: 15 sty 2010
VIP
- Rok Produkcji:2002
- Silnik:2,2crd
- Imię:marek
- Skąd::W-wa
- Płeć: Mężczyzna
Napisano 12 luty 2014 - 16:36
carl0s, na trasie poniżej 130km/h tzn 120km/h wychodzi 5,8 litra.Na mieście jazda emerycka z powolnym ruszaniem w lecie 7,5 litra.inaczej sie nie da 
[ Dodano: 2014-02-12, 16:36 ]
I tak wychodzi ekonomicznie
[ Dodano: 2014-02-12, 16:36 ]
I tak wychodzi ekonomicznie
#8
Bezimienny Gość.pforyt_*
Bezimienny Gość.pforyt_*
-
- Guests
- Dołączył: --
Napisano 12 luty 2014 - 18:18
Mi palenie w trasie wychodziło ok 6.5-7.5 w zależności od tego czy mi się śpieszyło. Teraz żonie wychodzi ok 10-12, ma ciężką noge. Ale też pompe miałem nieszczelną, dziś oddałem do serwisu na regeneracje
#9
Bezimienny Gość.carl0s_*
Bezimienny Gość.carl0s_*
-
- Guests
- Dołączył: --
Napisano 13 luty 2014 - 11:13
Czyli nie ma tragedii. Co prawda spodziewałbym się trochę mniejszego spalania po dieslu z common rail, ale z drugiej strony to przecież jest Mercedes, a te nigdy oszczędne nie były.
A jak inne kwestie eksploatacyjne? Jak z korozją w tych autach? Szczerze powiedziawszy to mnie najbardziej martwi - niestety, ale o ile z mechaniką i obsługą okresową dam sobie radę bez większych problemów i będzie to dla mnie radocha, tak rdzy się boję panicznie.
Piszcie śmiało, czytam co prawda forum, ale wyłowienie konkretnych informacji jest tutaj dość ciężkie - zaczyna się dobrze, ale zaraz ktoś wpada i albo bełkocze, albo robi offa.
A jak inne kwestie eksploatacyjne? Jak z korozją w tych autach? Szczerze powiedziawszy to mnie najbardziej martwi - niestety, ale o ile z mechaniką i obsługą okresową dam sobie radę bez większych problemów i będzie to dla mnie radocha, tak rdzy się boję panicznie.
Piszcie śmiało, czytam co prawda forum, ale wyłowienie konkretnych informacji jest tutaj dość ciężkie - zaczyna się dobrze, ale zaraz ktoś wpada i albo bełkocze, albo robi offa
.
#10
adames
-
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 9306
- Dołączył: 05 lip 2009
VIP
- Rok Produkcji:2003
- Silnik:2,2 CRD
- Imię:Adam
- Skąd::Legnica
- Płeć: Mężczyzna
Napisano 13 luty 2014 - 14:47
carl0s,
Prawda jest taka, że te auta nie są z blachy ocynkowanej i nie miały fabrycznie robionej konserwacji. Jeśli trafisz na auto które ktoś wcześniej konserwował, to będzie dobrze, jeśli auto nie widziało konserwacji lub była robiona "pod sprzedaż" czyli pryśnięto w miejscach widocznych pozorując tylko że była robiona konserwacja, to można się spodziewać, że coś może zacząć wychodzić. Trzeba po prostu auto dokładnie pooglądać i kupując auto 10-13 letnie nie spodziewać się cudów.
Prawda jest taka, że te auta nie są z blachy ocynkowanej i nie miały fabrycznie robionej konserwacji. Jeśli trafisz na auto które ktoś wcześniej konserwował, to będzie dobrze, jeśli auto nie widziało konserwacji lub była robiona "pod sprzedaż" czyli pryśnięto w miejscach widocznych pozorując tylko że była robiona konserwacja, to można się spodziewać, że coś może zacząć wychodzić. Trzeba po prostu auto dokładnie pooglądać i kupując auto 10-13 letnie nie spodziewać się cudów.
#11
lukaszKA87
-
-
- Pomagamy sobie
- Posty: 864
- Dołączył: 28 lip 2013
PT MC
- Rok Produkcji:2003
- Silnik:hemi
- Imię:Łukasz
Napisano 13 luty 2014 - 15:40
kupując auto 10-13 letnie nie spodziewać się cudów. [/quote]
dokładnie
[/quote]dokładnie
#12
Bezimienny Gość.pforyt_*
Bezimienny Gość.pforyt_*
-
- Guests
- Dołączył: --
Napisano 13 luty 2014 - 22:05
Czyli nie ma tragedii. Co prawda spodziewałbym się trochę mniejszego spalania po dieslu z common rail, ale z drugiej strony to przecież jest Mercedes, a te nigdy oszczędne nie były.
To jakimi ty gwiazdami jezdziłeś? Osobiscie miałem E290 i spalanie jak na taki śilnik było często mniejsze niż PT a obecnie mam E270 i też nie nażekam, 6.5 bez oszczędnej jazdy to nie jes wiele.
A co do rdzy to jak koledzy wyżej pisali trzeba dokładnie oglądnąć. Swojego sprowadziłem z zachodu gdzie solanki na drodze nie ma, tak teraz powoli zaczynam myśleć zapobiegawczo o konserwacji. Narazie to pompa w regeneracji (czyt: całkowita wymiana wnętrz pompy) i koszt mnie przeraził
#13
MANDEY
-
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 739
- Dołączył: 13 sty 2013
PT PRO
- Rok Produkcji:2006 Route 66
- Silnik:2,2crd M
- Imię:Andrzej
- Skąd::Zielona Góra
- Płeć: Mężczyzna
Napisano 14 luty 2014 - 20:59
Carl0s Pitek przy swojej wadze i silniku 2,2 nie pali dużo. Kwestia tylko w jakim stanie był przed zakupem i jak o niego dba nowy właściciel. Mój w trasie potrafi spalić poniżej 6,o litrów nie przekraczając 130 km/godz. Po mieście jeżdże mini cooperem, bo jest zwinniejszy. Pozdrawiam
#14
Marcin
-
-
- Pomagamy sobie
- Posty: 283
- Dołączył: 18 mar 2013
Zwolennik
- Rok Produkcji:2017
- Silnik:Land CRUISER 2.8
- Imię:Marcin
- Skąd::Warszawa
- Płeć: Mężczyzna
Napisano 16 luty 2014 - 13:58
Zgadzam się z Tobą. ja w tamtym roku na wiosnę zainwestowałem w nowy lakier.nie miały fabrycznie robionej konserwacji
Może jestem głupi ale mój już był zjechany nie ma co. Lakiernik mi odświeżył calutki lakier bazowy i bezbarwny. Poszło trochę PLN-ów ale efekt niesamowity. Wygląda jak by dopiero co z salonu wyjechał.
mimo wydatku pieniędzy mordka się cieszy, a że mam auto malowane to mam, nie zamierzam go sprzedawać!lakier czarny PX8 Cudo!!!
#15
sluna
-
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 8218
- Dołączył: 20 gru 2009
VIP
- Rok Produkcji:2005
- Silnik:2.2 touring
- Imię:Darek
- Skąd::Malbork
- Płeć: Mężczyzna
Napisano 16 luty 2014 - 14:04
carl0s, Tylko CRD 
..i słowa są zbędne 
..i słowa są zbędne
#16
Bezimienny Gość.carl0s_*
Bezimienny Gość.carl0s_*
-
- Guests
- Dołączył: --
Napisano 16 luty 2014 - 21:41
Bankowo diesel. teraz aktualnie czytam sobie o zawieszeniu i smiac mi sie chce z cen czesci. za to, co musicie zaplacic za caly kompletny zestaw naprawczy przedniego zawiasu, to ja musze dac za jeden wahacz do bmw. owszem, macie watta i drazki z tylu, ale w bmw ja mam 17 tulei gumowo metalowych, wiec nawet jesli koszt czesci jest podobny, to widze, ze przy PT sie nie przepracuje . no nic, trzeba zaczac intensywniej gonic BMW do ludzi.
. no nic, trzeba zaczac intensywniej gonic BMW do ludzi.
#17
miecio
-
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 13809
- Dołączył: 21 cze 2009
VIP
- Rok Produkcji:2006
- Silnik:2.2 /ropa/
- Imię:miecio
- Skąd::krk
- Płeć: Mężczyzna
Napisano 17 luty 2014 - 11:36
carlos moze nie byc do smiechu jak sie okaze ze bedziesz miec w przechodzonym aucie wtryskiwacze do wymiany, nawet regeneracja, cos z turbina, sprzeglo,,...
to juz na waciki bedzie ci zal wydc pieniedzy, dlatego najlepiej kupic z zaufane zrodla,...
zaoszczedzisz na rozrzadzie,...
to juz na waciki bedzie ci zal wydc pieniedzy, dlatego najlepiej kupic z zaufane zrodla,...
zaoszczedzisz na rozrzadzie,...
#18
MayheM
-
-
- Pomagamy sobie
- Posty: 2904
- Dołączył: 24 mar 2009
VIP
- Rok Produkcji:Brak
- Silnik:Brak
- Imię:Marcin
- Skąd::Łódź
- Płeć: Mężczyzna
Napisano 17 luty 2014 - 12:24
Wszystko zalezy od kondycji samochodu i stylu jazdy. Ja lubilem wyciskac z PT jego moment obrotowy (mialem 2.2 crd 131KM), na trasie tempomat zwykle ustawiony na 120, i malo kiedy przekraczalem 7l/100. Zwykle bylo to w okolicach 6,5 - 6,8L/100. Nie wiem jak bardzo ciezka noge trzeba miec, aby tym autem spalac w granicy 10-12L. Wrecz mysle, ze cos jest nie tak z samochodem. No chyba ze faktycznie trasa 3km w 1 strone codziennie.
#19
andreeas7
-
-
- Mayster
- Posty: 16989
- Dołączył: 03 lut 2010
VIP
- Rok Produkcji:2020
- Silnik:Jeep
- Imię:Andrzej
- Skąd::Płock
- Płeć: Mężczyzna
Napisano 17 luty 2014 - 12:55
MayheM,
Marcinie to nawet ja nie uzyskałem takiego wyniku 10-12L i tu masz racje auto musi być uszkodzone .
Marcinie to nawet ja nie uzyskałem takiego wyniku 10-12L
i tu masz racje auto musi być uszkodzone .
#20
Bezimienny Gość.carl0s_*
Bezimienny Gość.carl0s_*
-
- Guests
- Dołączył: --
Napisano 17 luty 2014 - 15:10
carlos moze nie byc do smiechu jak sie okaze ze bedziesz miec w przechodzonym aucie wtryskiwacze do wymiany, nawet regeneracja, cos z turbina, sprzeglo,,...
to juz na waciki bedzie ci zal wydc pieniedzy, dlatego najlepiej kupic z zaufane zrodla,...
zaoszczedzisz na rozrzadzie,...
Rozrząd w PT benzynowym to podobna zabawa jak w DiTD mazdowskim - ciasno, ciemno, osprzęt zdjąć, poduszki zdjąć, silnik w górę, silnik w dół... I jeszcze ten wredny napinacz paska, psia jego mać... W PT jest bardzo podobnie. Generalnie kupa mechanicznej radochy jak ktoś lubi, kupa nieszczęścia jak ktoś robi to z przymusu.
Ale ja nie o tym - mi benzyna nie odpowiada ze względu na charakterystykę pracy i osiągów.
A diesel? Każdy turbodiesel ma te mankamenty. Tego nie należy się bać, tylko "wkalkulować w ryzyko". Ponadto większości napraw związanych z układem paliwowym czy doładowania się nie boję - ja wiem, że warsztaty wciskają ciemnotę, że to "magia" i "to nie jest łatwa sprawa", ale spójrzmy prawdzie w oczy - to proste kręcenie kluczami, zagadek jest relatywnie mało, jeśli się wie, gdzie patrzeć. A już CR? Pompa, druga pompa, czujnik, zawór, listwa, wtryski - koniec pieśni. Jeszcze VP44 czy VP36/37 - tam było srania się, to nastawnik, to głowiczka, to tłoczek przestawiacza kąta wtrysku, to wtryskiwacz, albo przelewy, albo końcówki, albo dawka nie taka, za duża - źle, za mała - źle, kąt zły, to problem...
E, diesla się nie boję. Dopóki nie ma wad fabrycznych jak zacieranie się pomp wtryskowych (VP44), czy pękanie wału korbowego (!), to diesle są bardzo wdzięczne - jak pieścisz dobrym paliwkiem, to dają w zamian małe spalanie i radochę z niutonometrów.
Podobne tematy
| Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
|---|---|---|---|---|---|
Szukam pompy wspomagania i wody pt 1.6 |
Techniczny podstawowy | Michal8909 |
|
|
|
Sprzedam Pitka 2.2 diesel na szerokiej stali |
Kupię / Sprzedam / Zamienię | Lidia |
|
|
|
Padły zegary w pt diesel |
Techniczny podstawowy | Piotr1969 |
|
|
|
Czarnul PT Misio Chrząszczyk- Diesel 2,2 CRD, Route 66 |
Moje auto | Dorotheah |
|
|
|
Szukam szyby czołowej szybaczołowa
|
Części do PT Cruisera | Dawidhosse |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
