Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Szukam PiTeka, Preferowany diesel.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
29 odpowiedzi w tym temacie

#21 miecio

miecio

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •      
  • Posty: 13809
  • Dołączył:  21 cze 2009
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.2 /ropa/
  • Imię:miecio
  • Skąd::krk
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 17 luty 2014 - 15:19

paliwo to jednak podstawa w dizlu, ja sobie zalałem 2 x przez omylke benzynę do baku to mi dreszcz przeszedł przez plecy, zwłaszcza ze nie plukalem układu, i dopchałem się na stacje, /banke filtra wypelnilem on, lanie do pelna i jeszcze miksol w bak/,.. uff

#22 Marcel

Marcel

    Uzależniony

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 450
  • Dołączył:  28 paź 2010
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:TSI DSG
  • Imię:Wodnik Szuwarek

Napisano 17 luty 2014 - 22:39

Wszystko zalezy od kondycji samochodu i stylu jazdy. Ja lubilem wyciskac z PT jego moment obrotowy (mialem 2.2 crd 131KM), na trasie tempomat zwykle ustawiony na 120, i malo kiedy przekraczalem 7l/100. Zwykle bylo to w okolicach 6,5 - 6,8L/100. Nie wiem jak bardzo ciezka noge trzeba miec, aby tym autem spalac w granicy 10-12L. Wrecz mysle, ze cos jest nie tak z samochodem. No chyba ze faktycznie trasa 3km w 1 strone codziennie.


Można można osiągnąć dyszkę na trasie. Pierwszy tydzień z Kredensem, lato, klimatyzacja i ostre wyprzedzanie wszystkiego co się rusza. Wyszło.

A teraz pare tras Wawa Sochaczew Wawa - 6,9 literka, jazda na emeryta renciste.

#23 MayheM

MayheM

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 2904
  • Dołączył:  24 mar 2009
  • Rok Produkcji:Brak
  • Silnik:Brak
  • Imię:Marcin
  • Skąd::Łódź
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 18 luty 2014 - 09:25

Marcel, ale Twoj byl zepsuty o ile sobie przypominam, dlatego tyle palil :kawka

#24 Marcel

Marcel

    Uzależniony

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 450
  • Dołączył:  28 paź 2010
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:TSI DSG
  • Imię:Wodnik Szuwarek

Napisano 18 luty 2014 - 09:30

nie. nie byl

#25 maryn1974

maryn1974

    Uzależniony

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 577
  • Dołączył:  24 sty 2012
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2,2
  • Imię:mariusz
  • Skąd::Bydgoszcz
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 18 luty 2014 - 10:27

6.9/100 to mi wczoraj spalił ale przy 130 na WAWA -BYDGOSZCZ przy 4 osobach na pokładzie ...A w Toruniu byłaby PROMOCJA 94 NA 50 ALE LEGITYMACJA ZYCIE URATOWAŁA I TROCHE narzekania jak to ciężko w służbach mundurowych :dance :dance :dance :dance :dance :dance

#26 miecio

miecio

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •      
  • Posty: 13809
  • Dołączył:  21 cze 2009
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.2 /ropa/
  • Imię:miecio
  • Skąd::krk
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 18 luty 2014 - 13:29

Mariusz się nie przyznawaj bo ja cie na spocie zlinczuje,... :lol
:miecio
bo tez mam legitymacje ale się nie chwale,.. nie musisz doprowadzać osoby tu do orgazmu,... :cwaniak
i nie drzyj mordy/ nie krzycz capsem,...

#27 Bezimienny Gość.carl0s_*

Bezimienny Gość.carl0s_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 19 luty 2014 - 11:50

Ehh, wczoraj oglądałem PT. Trochę z przypadku - po prostu wypatrzyłem go przy drodze.

http://otomoto.pl/ch... ... 93159.html

I tutaj celem ostrzeżenia:

Auto wcale nie jest taki "ideał". Problem zaczął się już od otwarcia PT z pilota - człowiek z komisu klikał i klikał tego pilota, otwierał się zamek i zamykał losowo, jak chciał. W końcu jak otworzył drzwi kierowcy, to nie mógł reszty. Ostatecznie się udało, ale zajęło to masę czasu, ponadto zamki pracowały "leniwie" - w innych PT jakie oglądałem, skoble zamków wyskakiwały żwawo, w tym tak jakby mu się nie chciało.

Auto sprzedawane jako bezwypadkowe. Nie miałem przy sobie czujnika lakieru, bo nie chciało mi się jechać po niego do domu i potem wracać. Jednakże na moje oko - szczeliny na całym aucie nierówne, tylna klapa, maska względem błotników oraz grill i zderzak - to wszystko wygląda jakby było mocowane w pośpiechu, niechlujnie. Drzwi przednie natomiast, po obu stronach, wyglądają, jakby zakładał je Stevie Wonder za nawigatora mając Raya Charlesa. Przednie drzwi przy błotniku chowają się pod niego, natomiast przy słupku środkowym znacznie odstają. Ponadto wygląda, jakby zawiasy były przekoszone - drzwi górą za mocno dolegają do uszczelki, dołem całkiem odstają. Tylne drzwi niby lepiej, ale też szpary są nierówne.

Auto odpaliło z oporami, ale odpaliło. Obsługa twierdzi, że to przez długi postój, gdzie wcześniej "panie, dopiero sprowadzony". No chyba, że długi postój to tydzień - w mojej opinii nie, bo moja obecna BMW po miesiącu stania odpala jak Chuck Norris - z pół obrotu. Po odpaleniu silnik pracuje równo, w miarę cicho. Nie jechałem nim, bo odeszła mi całkiem ochota, więc nie wiem jak zawieszenie czy przeniesienie napędu.
Wnętrze - ogólnie nie jest źle, w sensie takim, że nie jest jakoś strasznie brudne i wygląda na kompletne. Natomiast stan kierownicy - liczne przetarcia skóry, odbarwienia oraz nieoryginalna gałka zmiany biegów, zresztą też w słabej kondycji, bo zlazł z niej lakier, mogą sugerować przebieg znacznie wyższy niż deklarowany - fotel kierowcy mimo, że bez przetarć czy porwać to jednak strasznie "wypierdziany". Nie sprawdzałem wyposażenia elektrycznego, bo odrzucał mnie odór "czystości" - nie wiem gdzie pochowali choinki zapachowe, ale albo było ich milion, albo lali zapach z butelki.

Generalnie komisiarz na początku jeszcze za mną chodził, coś próbował zagadywać, zmieniać mój punkt zainteresowania danym detalem, po chwili chyba skumał, że to bez sensu i obserwował mnie tylko z oddalenia. Po którejś z kolei mojej uwadze na tematy wymienione powyżej, spuścił z ceny do 7900, ale jak stwierdził "niżej nie da się już zejść".
Generalnie jeśli ktoś szuka dla siebie, to ja odradzam. Auto zmęczone jest życiem i moim zdaniem powinno się dokonać na nim aktu łaski poprzez umieszczenie w zgniatarce. Nie chcę się wypowiadać o wypadkowości auta - jak dla mnie nawet jeśli to były tylko obicia parkingowe czy coś podobnego, to złożone jest niechlujnie, sprawia wrażenie "krzywego".
Na pewno nie jest to "ideał stan bardzo dobry" już na tę chwilę, natomiast mam też takie niejasne przeczucie, że po przejechaniu się moja opinia mogłaby się tylko pogorszyć.

#28 miecio

miecio

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •      
  • Posty: 13809
  • Dołączył:  21 cze 2009
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.2 /ropa/
  • Imię:miecio
  • Skąd::krk
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 19 luty 2014 - 12:23

i tak można dupcyc w kosmos, dupcyc i dupcyc na ptege tylko po co?
za takie pieniądze co można?
można na dziwki wydac jak się ma a jak się nie ma to się nie kupuje i tyle,...
auto tzn pt-cruiser jak ma więcej niż 6 lat to się go nie kupuje no jak się ma na koncie kasiorki to wtedy się dba,... 10-12 letniego pitka się smaruje olejem do konserwacji i konserwuje, operacja czyszczenia po zaolejowaniu powinna nastapic po 20 latach minimum
reszta to trzepanie wiadomo czego,...najlepiej trzepać za drzwiami od kuchni bo to najlepsze miejsce mnie bynajmniej ojciec na trzepaniu nie zlapal/oczywiście za dzwiami od kuchni,.../ :miecio

#29 Bezimienny Gość.carl0s_*

Bezimienny Gość.carl0s_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 19 luty 2014 - 12:29

i tak można dupcyc w kosmos, dupcyc i dupcyc na ptege tylko po co?
za takie pieniądze co można?
można na dziwki wydac jak się ma a jak się nie ma to się nie kupuje i tyle,...
auto tzn pt-cruiser jak ma więcej niż 6 lat to się go nie kupuje no jak się ma na koncie kasiorki to wtedy się dba,... 10-12 letniego pitka się smaruje olejem do konserwacji i konserwuje, operacja czyszczenia po zaolejowaniu powinna nastapic po 20 latach minimum
reszta to trzepanie wiadomo czego,...najlepiej trzepać za drzwiami od kuchni bo to najlepsze miejsce mnie bynajmniej ojciec na trzepaniu nie zlapal/oczywiście za dzwiami od kuchni,.../ :miecio


Nie zgodzę się. Auto to auto - niezależnie od wieku i ceny może znaleźć nabywcę. NIe ma tu znaczenia czy jest to siedem czy siedemdziesiąt tysięcy PLN. Owszem, to za siedem tysięcy nie będzie nigdy ideałem czy perełką, chociażby ze względu na zużycie. Ale też zużycie auta, a jego stan jak opisałem wyżej to też zupełnie dwie różne sprawy.

Generalnie tak jak napisałem - auto oglądane przypadkowo, nie z zamiarem zakupu, jednak nie można wykluczyć, że ktoś z forumowiczów się nad nim nie zastanawia / zastanawiał.

Ogólnie ocena wrzucona, żeby napiętnować sprzedawcę za jego określenie wozu jako "idealny". I nie ma znaczenia kwota, "bo za te pieniądze to wiadomo że nie będzie". Skoro nie będzie - to nie można napisać, że jednak jest.

A może przy okazji zaoszczędziłem komuś czasu na wycieczkę zakończoną rozczarowaniem? Cóż, to by było miłe.

#30 miecio

miecio

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •      
  • Posty: 13809
  • Dołączył:  21 cze 2009
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.2 /ropa/
  • Imię:miecio
  • Skąd::krk
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 19 luty 2014 - 12:54

a i tu się zgodze pietnodupcyc sprzedawcę, ja kiedyś komus tez pitka cabrio ogladalem podjechałem przed komis, już to kiedyś pisałem , polozylem się pod autem. pani dupcyla ze to auto zony szefa i takie tam pierdoly, a jak pytałem po jakiego ciula cabrio ma hak to się zastanawiala, jak jej powiedziałem wskazując ze tylko oglądam dla zainteresowanego i ze tez wlasnie posiadam pt wlasnie tego co stoi tu przed wjazdem to mordke zamknela i poszla do biura,... :lol :cenzura :miecio





Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych