1359 odpowiedzi w tym temacie

[paradyz]

A ja dziś byłem w Łodzi stoję w korku i z przeciwnej strony Pitulek też przykorkowany sie zbliża i widzę z daleka, że szyba sie odsuwa by mi pomachać No i podjeżdżamy bliżej i okazuje sie, że po raz drugi spotykam La Rubię (Karolinę) w swoim śmigiełku. Nawet udało nam sie zamienić parę zdań stojąc obok siebie:)
Pozdrowienia:)

[Rubia]

Potwierdzam Bardzo miłe, szybkie spotkanie
Pozdrawiam

[ Dodano: 2009-06-27, 23:34 ]
Spotkałam się dziś w drodze z bardzo żółtym PiTem Pomachaliśmy sobie Sweet

[Aga]

ja przejechałam wczoraj pół Polski i nie spotkałam żadnego pitka ;P

[yacho]

a ja wczoraj mijalem sie w Mierzecicach ze srebrnym PT. Nie wiedzialem zbytnio jak pozdrowic kierowce wiec cyklem dlugimi, kolega odcykal i zrobilo sie milo

Pozdrawiam raz jeszcze kolege )

[Rubia]

A dziś spotkałam srebrnego PiTsona na ul. Wólczańskiej. Machałam ale nie widziałam czy Pan mi odmachnął bo musiałam skręcić
Tak więc macham tutaj

[paradyz]

La Rubia na pewno odmachnął. A kto by tak sympatycznej dziewczynie nie odmachnął Karolina dopisujesz sie na liste zlotu w Bieszczadach???

[Kajka]

Macham!
Paweł, Ty się Karoliny nie pytaj, tylko wpisuj (może nawet z tym dużym Słoneczkiem ).
Gdzie Ty nas wszystkich upchniesz? ;P
chyba już nie zaproszę miłego pana w średnim wieku z czarnego PT (zawsze odmacha! ostatnio to nawet bardzo radośnie!) na naszą stronę, bo się jeszcze i on wybierze w Bieszczady...

[paradyz]

W niedziele dokładnie policze miejsca w domkach. Ale gdzies koło 50 osób sie zmieści. No i Pani obiecała pomoc w ewentualnym poszukiwaniu dodatkowych msc. Ja też wczoraj machnąłem Pani w aucie takim jak La Rubia, ale nie była to Karolina:)), bo spojrzała na mnie przez wielkei okulary tylko i pojechała dalej.......

[Rubia]

To rzeczywiście nie byłam ja

[paradyz]

No ale jak się będziesz wybierała do Rzeszowa daj znać Owa Pani Rzeszowianką była.

[Rubia]

Spoko

[Aga]

ja zaraz jadę do poznania.... jak mi ktoś nie odmacha to będę gonić ;P

[paradyz]

Tylko ślepcy Aga Tobie nie odmachają))

[Aga]

paradyz, więc wczoraj dwóch ślepców spotkałam

Około 13 przed Jarocinem w kierunku Poznania granatowy pitek z przyczepką - machałam bardzo intensywnie w otwartym oknie na całą długość wyciągniętej ręki - pan nic... Nie wiem czy zszokowany, czy zaskoczony czy nawet mnie nie zauważył

Drugi pitek srebrny po lifcie, na trasie z Poznania przed Jarocinem (znów) machałam ale miałam wybitną jednostkę przed sobą na drodze która hamowała non stop na pustej drodze więc nie mogłam obserwować Pana w pitku ale nie zauważyłam żeby mi machał

Nie wiem może ja źle macham, może nie tą częścią ciała? Gdybym miała automat to mogłabym np. nogą pomachać, może to by coś dało

[paradyz]

dobre Aga z tą nogą. Wiesz czasami może ktoś Ci nie odmachać, zwłaszcza jak obok siedzi np. żona. Można oberwać torebką albo pół dnia wysłuchiwać, że .....itd itp . Machaj czym możesz Aga. Nie ustawaj w tym dziele, a na pewno zostaniesz nagrodzona....odmachnięciem .

[Aga]

paradyz, mam nadzieję czeka mnie kolejne 10 dni intensywnego machania

[Aga]

Peter, jak przejeżdżam przez Niemcy to większość osób z pitków do mnie macha, nawet samo zaczynają, zawsze były to osoby wieku dojrzałym, raz nawet na autostradzie (jechaliśmy w tym samym kierunku ) pewni Państwo dość długo ze mną jechali i machali i migali światłami (ja też oczywiście) na koniec jak się rozjeżdżaliśmy to klaksony poszły w ruch, jak dzieci bo się wymijaliśmy heheh (autostrada pusta - zero zagrożeń dla ruchu )