Zakup pitka
Started By
piotrc5
, 24 paź 2014 10:00
4 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 24 październik 2014 - 10:00
Witam serdecznie forumowiczów.
Nosze się z zamiarem kupna pitka. Auto ma być dla żony i musi być to automat bo manualem nie da się jeździć....(to zdanie żony). Ponieważ z góry zakładam że pewnie kiedyś przyjdzie mi naprawiać taki automat, świadomie wybrałem pitka gdyż po konsultacjach w kilku warsztatach naprawiających automaty, ten od pitka będzie stosunkowo tani w robocie. Bardzo proszę o jakieś cenne wskazówki odnośnie pracy automata, jego wad i zalet. Oczywiście byłoby super gdybym kupił egzemplarz idealny i bezawaryjny ale pewnie to mało realne. Szukam auta 2.0 2.4 benzyna (mile widziane LPG) no i oczywiście w automacie. Nie ukrywam że troszkę się obawiam tego 2.4 Nie mam obsesji na punkcie mocy i ciągłym jej braku tak więc w zupełności taki 2.0 wystarczy. Ale jak się trafi 2.4 idealny to też może być. Jeśli chodzi o rocznik to też sprawa płynna.... Może być 2006r i będzie skatowany i może trafić się tzw perełka z 2001r.
Jeśli ktoś z forumowiczów miałby wiedzę o naprawdę uczciwym egzemplarzu na sprzedaż to proszę o info. Dodam że nie bardzo wierzę w opisy handlarzy ciągnących auta z zachodu. Po raz, że takie auto to dla nich tylko materiał na sprzedaż, po dwa jak czytam te same opisy jak to cudowne jest moje auto to szlag mnie trafia. Bzdury typu: Niemiec płakał jak sprzedawał, panie siódme auto w rodzinie a Helga jeździła nie tylko w niedzielę do kościoła i inne pierdoły typy laleczka, doinwestowany, igła, nie wymaga wkładu finansowego itp itd....
Sorry za wylewność ale dziesiątki wykonanych telefonów i kilka wycieczek po kraju robią swoje
Z góry dzięki i pozdrawiam
Piotr
Nosze się z zamiarem kupna pitka. Auto ma być dla żony i musi być to automat bo manualem nie da się jeździć....(to zdanie żony). Ponieważ z góry zakładam że pewnie kiedyś przyjdzie mi naprawiać taki automat, świadomie wybrałem pitka gdyż po konsultacjach w kilku warsztatach naprawiających automaty, ten od pitka będzie stosunkowo tani w robocie. Bardzo proszę o jakieś cenne wskazówki odnośnie pracy automata, jego wad i zalet. Oczywiście byłoby super gdybym kupił egzemplarz idealny i bezawaryjny ale pewnie to mało realne. Szukam auta 2.0 2.4 benzyna (mile widziane LPG) no i oczywiście w automacie. Nie ukrywam że troszkę się obawiam tego 2.4 Nie mam obsesji na punkcie mocy i ciągłym jej braku tak więc w zupełności taki 2.0 wystarczy. Ale jak się trafi 2.4 idealny to też może być. Jeśli chodzi o rocznik to też sprawa płynna.... Może być 2006r i będzie skatowany i może trafić się tzw perełka z 2001r.
Jeśli ktoś z forumowiczów miałby wiedzę o naprawdę uczciwym egzemplarzu na sprzedaż to proszę o info. Dodam że nie bardzo wierzę w opisy handlarzy ciągnących auta z zachodu. Po raz, że takie auto to dla nich tylko materiał na sprzedaż, po dwa jak czytam te same opisy jak to cudowne jest moje auto to szlag mnie trafia. Bzdury typu: Niemiec płakał jak sprzedawał, panie siódme auto w rodzinie a Helga jeździła nie tylko w niedzielę do kościoła i inne pierdoły typy laleczka, doinwestowany, igła, nie wymaga wkładu finansowego itp itd....
Sorry za wylewność ale dziesiątki wykonanych telefonów i kilka wycieczek po kraju robią swoje
Z góry dzięki i pozdrawiam
Piotr
#2
Napisano 27 październik 2014 - 21:58
Opinię doktora na temat automatu znasz, generalnie powinien płynnie zmieniać biegi w górę i redukować w dół ( dopuszczalne lekkie szarpnięcie podczas wrzucenia na D lub R na zimnym silniku).
2,4 podobno mniej awaryjny od 2,0 a różnica w spalaniu prawie żadna. I jak już to model przedliftowy.
2,4 podobno mniej awaryjny od 2,0 a różnica w spalaniu prawie żadna. I jak już to model przedliftowy.
#3
Napisano 28 październik 2014 - 08:48
Dzięki za info. Jakie są różnice na korzyść wersji przed niż po liftingowej? Co dokładnie jest lepsze w starszych modelach? Z tego co się dopatrzyłem to kokpit jest zmieniony i faktycznie starszy jakiś taki ładniejszy...
#4
Napisano 28 październik 2014 - 09:36
No popatrz - sam sobie odpowiedziałeśJakie są różnice na korzyść wersji przed niż po liftingowej? Z tego co się dopatrzyłem to kokpit jest zmieniony i faktycznie starszy jakiś taki ładniejszy...
Polifty (oprócz tego, że są oczywiście brzydsze) mają bardziej skomplikowaną elektronikę - wszystko po CANie (cokolwiek by to znaczyło). Wieść gminna niesie, że nawet wymianę przepalonej żarówki w polifcie trzeba odchaczać w komputerze... Nasze przedlifty są śliczne, proste w eksploatacji i łatwe w naprawie (zwłaszcza, jak jeden z doctorów forum mieszka w tym samym mieście ).
Pozdrawiam
#5
Napisano 28 październik 2014 - 09:51
piotrc5, ponoć w ramach promocji dział techniczny jest otwarty dla wszystkich do 1XI do godzin wieczornych. Poczytaj.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Co dziś zrobiłeś/łaś dla swojego Pitka |
Offtopic | kuba_p |
|
|
|
Wiązka elektryki silnika 2.2 CRD, 2006 150KM - pilnie zakupię ! |
Techniczny podstawowy | Danielz666 |
|
|
|
Sprzedam Pitka 2.2 diesel na szerokiej stali |
Kupię / Sprzedam / Zamienię | Lidia |
|
|
|
Wysprzeglik i sprzęglo zakup |
Techniczny podstawowy | nocna_utopia |
|
|
|
Podpięty Jak sprawdzić samochód przed zakupem? |
Zakup kontrolowany! | Przemo |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych