42 odpowiedzi w tym temacie

[dhmmac/Rumcia]

Kusisz
A ja najpierw muszę Skodę sprzedać

[Michu]

Wg mnie środek w przedlifcie jest sporo ladniejszy , Aniu nawet nie zdajesz sobie sprawy jak w tej chwili żałuję że już kupiłem auto.

Zgadzam się co do wnętrza, choć to rzecz gustu oczywiście.

[sluna]

Ania Ty się wysprzedajesz?

[Rodzynka]

1,5 roku temu ubezpieczalnia wyceniała model na 13 500 tysiąca
Ale samochód doinwestowany kosztuje znacznie więcej niż ubezpieczalnia daje- wiadomo obcinają za wszystko.
Instalacja gazowa do niego to koszt  3500 zł.... 
Jak patrzę na swoją umowę kupna auta i widnieje tam kwota 25 000 złotych to nie pozostaje mi nic innego jak rzucić się z wiaduktu pod nadjeżdżające pendolino.....  Rozumiem 1,5 roku poleciał rocznik, ok przebieg mam niemały ale udokumentowany, po wnętrzu absolutnie go nie widać, skóry nigdzie nie popękane, plastiki podobnie, podsufitka czysta- widać, że nie jeździło po mieście. Ale żeby polecieć o tyle tysięcy-  to mnie naprawdę serce boli. 

 

Sprawdzałam sytuację w Niemczech, byłam w komisach i cena 3000 Euro nadal jest realna, 2500 było przy jakimś uszkodzonym modelu.

Handlarze popsuli rynek,  więcej pojawiło się w komisach.....

Ale skoro tyle płacą klienci to tyle jest to warte. Dno i trzy metry mułu.

 

Taka sytuacja. Ot co. 

[hencio]

Widzisz,On mówi do ciebie,nie sprzedawaj Mnie.

[dhmmac/Rumcia]

ha

pierwsza przeszkoda na drodze do Pitka pokonana. Skoda zmieniła właściciela. Teraz muszę szybko kupić auto-albo przestanę jeździć na kolejne 8 lat ( juz to przerabiałam )

[Aischa4]

Doroto....pamiętaj o najładniejszym kolorze....podczas wyboru ;-)

[dominic]

@Aischa4, :tak

[dhmmac/Rumcia]

E

Doroto....pamiętaj o najładniejszym kolorze....podczas wyboru ;-)

No ba

[dhmmac/Rumcia]

dziękuję za pomoc, kopalnię informacji na forum, życzliwość Pitomaniaków.

Czerwony Pitek z silnikiem 2.4 zmienił dziś adres i właściciela i jest całkowicie mój.

Zdjęcia później bo zajechaliśmy przed dom już po ciemku. 

Ale jest cudny i prowadzi się rewelacyjnie.

[Daro]

Dorotko,GRATULACJE!!!!!!!

[dhmmac/Rumcia]

dziękuję

czy ja pisałam że już go kocham? 

[Daro]

dziękuję

czy ja pisałam że już go kocham? 

Tak jak chyba każdy właściciel,do pierwszej grubszej awarii

[dhmmac/Rumcia]

mozliwe

ale do tej pory nie kochałam żadnego z naszych/moich samochodów

a Chevrolet był właściwie bezawaryjny przez pierwsze 6 lat swego istnienia.

Najwyżej będzie to trudna miłość 

Użytkownik dhmmac edytował ten post 07 marzec 2015 - 20:36

[mirek]

Ale jest cudny i prowadzi się rewelacyjnie.

 

taka wypowiedz nie świadczy o obojętności do pitka :piter

[Daro]

mozliwe

ale do tej pory nie kochałam żadnego z naszych/moich samochodów

 

mozliwe

ale do tej pory nie kochałam żadnego z naszych/moich samochodów

a Chevrolet był właściwie bezawaryjny przez pierwsze 6 lat swego istnienia.

Najwyżej będzie to trudna miłość 

Tak samo mówiłem po zakupie Suni VITARY,ale po kilku miesiącach czar prysł.

Mam nadzieję że nie będzie to jak piszesz trudna miłość.

Czekamy na

[dhmmac/Rumcia]

jutro będą

dzisiaj już za ciemno było a i trochę się wybrudził po drodze

[Daro]

Proszę ładnie umyć,wypastować i

[dhmmac/Rumcia]

wiesz, jutro Dzień Kobiet- to męża pogonię do tej pracy. Ja będę paluszkiem pokazywać gdzie jeszcze ma wyczyścić