Dareczku 2,0 są na pasku. Doradzasz nie znając podstaw. Proszę.
Z tego co się orientuje spalanie stukowe występuje tylko w silnikach wysokoprężnych a 2,0 napewno do nich nie należy.
Użytkownik bigmeen edytował ten post 10 lipca 2015 - 17:15
Napisano 10 lipca 2015 - 12:55
Użytkownik bigmeen edytował ten post 10 lipca 2015 - 17:15
Napisano 10 lipca 2015 - 15:15
Dareczku 2,0 są na pasku. Doradzasz nie znając pctaw. Proszę. Z tego co się orientuje spalanie stukowe występuje tylko w silnikach wysokoprężnych a 2,0 napewno do nich nie należy.
nie doradzam tylko przedstawiam swoje zdanie a jesli chodzi o spalanie stukowe ..https://pl.wikipedia...palanie_stukowe
prosze
Użytkownik DAREK 75 edytował ten post 10 lipca 2015 - 15:18
Napisano 10 lipca 2015 - 17:35
Użytkownik bigmeen edytował ten post 10 lipca 2015 - 17:37
Napisano 10 lipca 2015 - 17:40
nie było to moim zamiarem !!! ale doceniam zwrocenie UWAGI ...THX :piter
Użytkownik DAREK 75 edytował ten post 10 lipca 2015 - 17:44
Napisano 19 marca 2016 - 19:06
W tym przypadku wymiana panewek pomogła, od kilku miesięcy cisza i spokój.
Napisano 25 marca 2016 - 18:29
W tym przypadku wymiana panewek pomogła, od kilku miesięcy cisza i spokój.
To szkoda, że nie zajrzałem tu wcześniej Mam taki metaliczny stukot jak na filmiku (słychać około 0:30). U mnie pojawia się zaraz po odpaleniu silnika i jest nieco głośniejszy. Zanika po około 1-2 minutach jazdy. Kilku mechaników, u których byłem zasugerowało wymianę popychaczy hydraulicznych. Wymieniłem wszystkie 16 i... nic się nie zmieniło. Już się przyzwyczaiłem
Napisano 25 marca 2016 - 19:31
Zanika po około 1-2 minutach jazdy. Kilku mechaników, u których byłem zasugerowało wymianę popychaczy hydraulicznych. Wymieniłem wszystkie 16 i... nic się nie zmieniło. Już się przyzwyczaiłem
A jakim olejem masz zalany silnik bo jeżeli ten dźwięk zanika to może gęstość oleju jest nieodpowiednia i wolniej wypełnia szklanki.
Zrób test na ciepłym silniku: po otwarciu maski powoli ręcznie na przepustnicy zwiększaj obroty do ok. 3tyś. i nagle zamknij przepustnicę, jeżeli usłyszysz wyraźny stukot to może świadczyć o zużytych panewkach na wale lub sworzniach tłoka. Również za pomocą rurki przystawionej do ucha możesz określić miejsce z którego dochodzą niepokojące dzwięki.
To stary niepraktykowany pewnie sposób ale też skuteczny.
Napisano 25 marca 2016 - 20:01
Ja używam xxW-30 i tak mam na korku, i na pewno szybciej dopłynie, ale poczekałbym na to osłuchanie.
Użytkownik mittek edytował ten post 25 marca 2016 - 20:02
Napisano 02 kwietnia 2016 - 21:20
Ok, jestem po rozmowie ze swoim mechanikiem dotyczącej wymiany oleju. Zgodnie z sugestiami z forum zaproponowałem wymianę oleju na 5W-30. Odpowiedział, że bardzo chętnie, ale nie bierze odpowiedzialności za ewentualne rozszczelnienie i wycieki bo silnik ma przebieg 195000 km (przynajmniej tyle wskazuje ) i przy takim przebiegu powinno się stosować olej, który jest bardziej gęsty.
Co sądzicie na temat takich argumentów?
Dodam, że człowiek ten zajmuje się od wielu lat już trzecim z kolei moim autem i nigdy do jego pracy zastrzeżeń nie miałem, nie podejrzewam też, żeby unikał zarobku. Czy zatem sądzicie, że istnieje ryzyko, że stanie się to, przed czym mnie ostrzega?
Nie mam wiedzy na takie tematy, więc pozostaje mi zebranie jak największej ilości opinii. Z góry dzięki.
Napisano 02 kwietnia 2016 - 21:31
Co sądzicie na temat takich argumentów?
Sławku, ja sądzę, że to może być dobry stary mechanik, który ma skarbnicę wiedzy nie do przecenienia, ale trzeba też brać pod uwagę, że technologia czasem się zmienia szybciej niż jesteśmy się wstanie sami jej "nauczyć". Nie wiem, czy kiedyś przeczytałem tu te mądre słowa czy na innym forum, ale płyny eksploatacyjne użawamy takich jakie zalecił producent, który to zbadał i sprawdził/obliczył/przetestował. Stosowanie róznych parametrów płynów może się róznić minimalnie w zależności od długości czy szerokości geograficznej ze względu na klimat. Gorzej jest, jak już się ktoś (za namową jakiegoś mechanika) pokusi się być lepszym od fabryki i wlewać płyny zgodnie z zasadami "wróżbity Macieja" i wówczas mogą się dziać rzeczy nie przewidziane, jak równierz po tym poprawieniu powracając na zalecany, wówczas mała kapitalka silnika i wracamy bez obaw na olej zalecany przez producenta.
Napisano 02 kwietnia 2016 - 21:33
Ja u siebie zmieniłem z 10w40 na 5w30, przedtem oczywiście zrobiłem płukankę. U mnie jest przebieg 196K na liczniku, ale również dobrze może być to 296k, ciężko powiedzieć bo ludzie przekręcają liczniki po sprowadzeniu do polski. Po zmianie przejechałem narazie 3000 km i nie zauważyłem żeby zrobił się gdzieś jeszcze wyciek.
Napisano 24 maja 2016 - 07:49
To taka stara teoria, że silnik jest uszczelniony nagarem i nie można zmienić oleju na wyższej klasy. Może się to sprawdzało w starych konstrukcjach. Osobiście przeszedł bym na olej zalecany przez fabrykę. A jeżeli zaczną się wycieki to trzeba uszczelnić.
Napisano 24 maja 2016 - 09:57
ja pitole uszczelniony nagarem ???chyba z.........y nagarem obowiazkowo płukanie i dobrej klasy olej ktory dotrze w kazda magistrale silnika temat wałkowany na forum tyle razy ..a silnik napewno bedzie sie sprawowal o niebo lepiej
Napisano 24 maja 2016 - 11:14
Bardziej martwiłbym się, że jak ktoś nie przestrzegał wymiany oleju i lał byle co, a potem wleje olej taki co płucze silnik lepiej, może wypłukać zalegające zgęstniałe warstwy oleju które gdzieś przyblokują kanaliki oleju i problem gotowy.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych