Witam wszystkich ponownie b.długo mnie nie było i nie odzywałem się w ogóle nie sprzedałem pitka stał w garażu odreanimowałem go po powrocie żona nie pozwoliła mu zrobić krzywdy musiałem się uporać ze zdrowiem i podnieść po tym pozdrawiam wszystkich szczególnie pitek 78 andreas i pewną dame z włocławka ona wie o kogo chodzi