Dziękuję za podpowiedź, dałeś mi dobry pomysł. Po okręceniu światła cofania i lewej lampy, doszedłem do puszki, która znajduje się za lewym. plastikowym boczkiem w bagażniku.
Dostałem się do skrzyneczki i jest to cobra 0168. Jako laik, mogę stwierdzić, że podłączenie nie jest jakoś hipertrudne. Pierwszy wtyk z lewej zajmuje głośniczek (czerwony i czarny), drugi wtyk składa się z 3ech kabelków: czerwony, czarny i niebieski. Czerwony jest pod lampą wpięty do przewodu od światła cofania, czarny przykręcony jako masa, a niebieski jest rozcięty i zauważalnie wykrzywione od siebie przewody (znalazłem gdzieś że jest to jakaś zmiana strefy kontrolnej (przesunięcie, jak jest hak,zapas na drzwiach itp)) Każdy z czujników ma swój, oznaczony kabel, który jest wpinany do kostki.
Po wypięciu wszystkich 4ech czujników z modułu głośniczek pikał - żadna kombinacja nie zmieniła jego sygnału.
Koniec końców odłączyłem buzzer, by nie pikał skoro nie spełnia swojego zadania, a jest bardzo głośny, ale fajnie byłoby mieć sprawne czujniczki. Co mogłoby być przyczyną? Padnięty moduł?
Załączone pliki
-
3.jpg 69,32 KB
0 Ilość pobrań
-
4.jpg 88,69 KB
0 Ilość pobrań
-
5.jpg 95,31 KB
0 Ilość pobrań
-
6.jpg 87,04 KB
0 Ilość pobrań