Cześć zarażeni PTkiem. Szukam rzetelnego fachowca, który uczciwie powie mi, co zrobić z moim PT, a konkretnie z jego silnikiem. Auto z 2002 roku, silnik 2,0 l, czujnik wału z tyłu, skrzynia manu, przebieg 300 tyś. km. Problem: zimny lubi sam z siebie gasnąć. Według rożnych mechaników jest kilka powodów (i sposobu ich usuniecia):
1. Silnik zajechany (ciśnienie na cylindrach 11 i 14). Robić generalkę.
2. Silnik nie zajechany do końca, winny silnik krokowy.
3. Nie warto nic robić, najlepiej kupić nowy silnik z małym przebiegiem.
4. Wymienić tylko rozrząd i jeździć, aż grat stanie sam z siebie...
Auto bardzo zadbane, poprzedni właściciel to Szwajcar, członek ichniego klubu PT. Po drobiazgach widać, że dbał o auto, tak więc możne nie będzie konieczne robienie jakiejś silnikowej rewolucji. Bo, ze zrozumiałych chyba dla właścicieli PT powodów, nie chcę aby stała mu się krzywda.
Pozdrawiam
Marek
601 713 567