133 odpowiedzi w tym temacie

[Jacekk133]

A dlaczego padl wybor na folie chrom z carbonem? Ten "carbon" odstrasza.
A dlaczego padl wybor na folie chrom z carbonem? Ten "carbon" odstrasza.

Dlatego bo była robiona próba chromu gładkiego bez karbonu i moim zdaniem taka folia imitująca chrom nie do końca spełnia swoją rolę,czyli nie wygląda jak dla mnie zadowalająco po naklejeniu. Poza tym na takiej folii łatwiej jest zgubić niedoskonałości blacharskie itd ,ale żeby dokładnie zrozumieć co mam na myśli trzeba by samemu spróbować oklejania ,a zapewniam że nie jest to takie proste na jakie wygląda np na filmikach instruktażowych na you tube.

Dobra,panie wszystko wiedzący i czytający nie to co jest napisane tylko między wierszami.Rób tam sobie te lemiesze,dołóz brony z tyły bo droga musi za toba byc gładka mam to głęboko chyba wiesz gdzie.No i przyjemności ci zycze w robieniu karykatury.

Korci mnie bardzo żeby to skwitować , ale nara.

Jacek133

 

Jeżeli wystawiasz fotografię i niekoniecznie chcesz poznać zdanie innych to po co je wystawiasz? Nie prościej, wygodniej i zdrowiej wydrukować sobie takie zdjęcie i powiesić nad łóżkiem?

Jaki jest cel powstania tego wątku? Czego po nim oczekujesz? Czy oczekujesz porad, krytyki czy też może chodzi o bezproduktywne bicie piany? Mam wrażenie, że o to drugie.

Przecież napisałem po co , w ramach ciekawostki dla zainteresowanych.Cel ten sam i niczego nie oczekuję. Piany ja nie biję tylko odpowiadam na ewentualne pytania ,a w między czasie nie pozwalam z siebie szydzić tym którym nie podoba się do tego stopnia to co robię ze swoim autem że zaczynają nie zdrowo krytykować lecz szydzić ze mnie ,w moim temacie i na mój temat ,a w konsekwencji właśnie bić pianę zamiast zająć się tematami które ich interesują i się podobają.

Przestańcie już toczyć pianę, naprawdę nie ma o co. Jak to mawiał klasyk - "skończcie już tę wojnę polsko polskie!"

 

Jacek, będzie ten bus czy nie?

Mówisz i masz

Przestańcie już toczyć pianę, naprawdę nie ma o co. Jak to mawiał klasyk - "skończcie już tę wojnę polsko polskie!"

 

Jacek, będzie ten bus czy nie?

Dodam jeszcze tylko że gdy kupiłem tego busa był to zwykły blaszak bez bocznych tylnych szyb z zajechaną paką itd. Teraz ma przednie skórzane fotele z elektryką od VW Tuarega które jeszcze przerobiłem że są obracane w drugą stronę, w przednie lampy wstawiłem soczewki z bi-led ,tylna kanapa od VW T4 którą sam obszyłem i tak przerobiłem że po rozłożeniu jest idealnie równo do spania.Jest tam zrobionych jeszcze wiele innych ciekawych rzeczy jak np instalacja elektr 220v ,ale nie chce mi się opisywać reszty. W każdym razie jest taki tylko jeden.

Bez komentarza o komentujacych nieznajcych tematu dziadkach Jacku ja bym chcial zobaczyc cale auto w chromie. Prawdopodobnie cieszkie do zrobienia duzo okroglosci. Pt w chromie jeszcze nie widzialem. Ale moze byc ciekawy projekt.Powodzenia

całego nie zrobię bo tak jak napisałeś ciężko by było i zanim bym to zrobił dobrze to dużo folii bym zmarnował ,a nie jest tania (jak dla mnie).Ale jak skończę to co zacząłem to na pewno będą zdjęcia. Na razie masz te gdzie właśnie skończyłem tylną klapę tylko jeszcze muszę lotkę na nią z powrotem założyć. Pozdro.

Załączone pliki

•  DSC_0005.JPG   101,28 KB   4 Ilość pobrań
•  DSC_0006.JPG   94,07 KB   4 Ilość pobrań
•  DSC_0008.JPG   58,06 KB   4 Ilość pobrań
•  DSC_0009.JPG   64,43 KB   4 Ilość pobrań
•  DSC_0010.JPG   101,5 KB   4 Ilość pobrań
•  DSC_0011.JPG   138,21 KB   3 Ilość pobrań
•  DSC_0012.JPG   75,28 KB   3 Ilość pobrań
•  DSC_0004.JPG   103,72 KB   3 Ilość pobrań
•  DSC_0001.JPG   146,72 KB   4 Ilość pobrań
•  DSC_0002.JPG   144,83 KB   4 Ilość pobrań
•  DSC_0003.JPG   151,33 KB   4 Ilość pobrań

[kade]

Bus wygląda nawet nieźle.Myślałem że tylko podłogę w drewnie zrobiłeś.
Ale w razie wypadku nie jest to chyba bezpieczne?Jakbdrrwno się łamie to często zostają ostre końce,dżazgi które łatwo mogą wbić się w ciało.

[Mike PT Dodge]

Poza tym na takiej folii łatwiej jest zgubić niedoskonałości blacharskie itd ,ale żeby dokładnie zrozumieć co mam na myśli trzeba by samemu spróbować oklejania ,a zapewniam że nie jest to takie proste na jakie wygląda np na filmikach instruktażowych na you tube.

 

załamałeś mnie powiem szczerze. Myślałem że dam sobie rade, ale cóż, dalej będę  musiał siedzieć wieczorami nad testami folii. Jak myślisz dam rade się nauczyć do majówki? Mam okleić helikopter wtedy (to nie jest żart). Kilka paseczków zaledwie. 

Użytkownik Mike PT Dodge edytował ten post 20 kwietnia 2017 - 06:37

[Jacekk133]

Bus wygląda nawet nieźle.Myślałem że tylko podłogę w drewnie zrobiłeś.
Ale w razie wypadku nie jest to chyba bezpieczne?Jakbdrrwno się łamie to często zostają ostre końce,dżazgi które łatwo mogą wbić się w ciało.

Myślę że z tym drewnem jest bezpieczniej niż bez bo konstrukcja jest o wiele mocniejsza dzięki drewnu ,zwłaszcza że jest ono zamocowane na podobną gumę jak klej do szyb. Poza tym jest to zrobione z deski z prasowanego bambusa i  w przypadku łamania nie jest tak jak z normalnym drewnem że są twarde ostre końce. a wiesz co potrafi zrobić blacha gdy się złoży w harmonijkę ? Poza tym gdybym miał w ten sposób na to patrzeć to bym nigdy nic nie mógł zrobić w aucie bo zawsze by się znalazło coś.Dla mnie jest ważne aby było funkcjonalne i służyło latami. A podłogę też zrobiłem z drewna tyle że pokryłem ją wykładziną stosowaną na jachtach nie przemakalną lecz oddychającą na zasadzie membrany. 

załamałeś mnie powiem szczerze. Myślałem że dam sobie rade, ale cóż, dalej będę  musiał siedzieć wieczorami nad testami folii. Jak myślisz dam rade się nauczyć do majówki? Mam okleić helikopter wtedy (to nie jest żart). Kilka paseczków zaledwie. 

Ja nie wiem czy ty szydzisz czy co ??? Bo jeśli tak to zmień obiekt i nie marnuj mojego czasu ,a jeśli nie to sory ,ale tak to zaczyna wyglądać.

[miecio]

załamałeś mnie powiem szczerze. Myślałem że dam sobie rade, ale cóż, dalej będę  musiał siedzieć wieczorami nad testami folii. Jak myślisz dam rade się nauczyć do majówki? Mam okleić helikopter wtedy (to nie jest żart). Kilka paseczków zaledwie. 

mi sie bambus podoba, oczywiscie bez podtekstow,.. taaa a moze jacek zrobisz z bambusa cale auto  bys mial woody a'la bamboo

dzialaj chlopie i nie wymiekaj

[indianer]

Bry Jacku.

Już w jednym z założonych przez Ciebie tematów nadmieniłem że warto stosować tzw. *zdrową krytykę*,widocznie na nic się to nie zdało i dalej w nie dżentelmeński sposób  jesteś traktowany. Cóż święta minęły demony się budzą swoją drogą świetnie dajesz sobie radę w odpieraniu ataków :tak Podziwiam za czas,chęci,pomysły i włożone finanse w te Twoje projekty...wiem czasami ile trzeba się nagimnastykować żeby osiągnąć założony cel...wiele lat wstecz gdy miałem dostęp do materiałów i maszyn stolarskich to wymieniłem w sportowej kierownicy pasującej do malucha koło kierownicy  na drewniane,kolega tak się napalił że mu sprzedałem do jego malucha.Po jakimś czasie w moim drugim  garbusie podjąłem próbę rozebrania oryginalnej kiery i tak przy pomocy kolegi (pracującego w "metalu" w dawnym sądeckim ZNTK) tak jej zmodyfikowaniu,aby działał klakson,oczywiście obręcz została zmniejszona, środek i nakładkę na nabę kolega w zakładzie wychromował czy cóś w każdym razie błyszczało się więc jeszcze poprosiłem żeby zrobił to samo z ramionami wycieraczek oraz te koła pasowe przy silniku garbuska. Niestety ktoś dla hecy pożyczył sobie mojego garbi pojeździł troszkę by potem porzucić go w rzece... a kilka tygodni wcześniej u miłośnika i specjalisty od dawnych VW  z Wieliczki zostało powymieniane dużo części na nowe .... oczywiście w tak porzuconym garbusku nawet jakieś tam drobniaki się uchowały,lecz kiera zniknęła...i jedyny plus tego zajścia to to że zaprzyjaźniłem się z kolegą *sądeckich garbusiarzy* okazało się że nasze żonki to koleżanki z podstawówki,teraz sytuacja się powtórzyła i ich syn i nasza córka chodzili do jednej klasy,więc mieli o czym gadać na przerwach ....kolega podjął się przeglądu i osuszenia garbiego,ja w między czasie zacząłem robić w zamian tej skradzionej następną,bo jakoś nie mogłem przyzwyczaić się do tej wielgachnej oryginalnej.Lecz nadarzyła się okazja do kupna mieszkania,garbus został sprzedany,więc kiera w drewnie niedokończona została odłożona na półkę w piwnicy i czeka sobie na garbuska (może kiedyś,kto wie?)

Och no troszeczkę odbiegłem od tematu,więc dodam tylko że zaraz ja też pochwalę się w temacie "Co dziś zrobiłeś/łaś dla swojego Pitka" naklejeniem chromowanych nalepek pod światła przeciwmgielne,może obejdzie się od ,a niech tam do odważnych świat należy Brać forumową proszę jeszcze raz o jeśli już to "zdrową krytykę"  

Natomiast Tobie Jacku jeszcze więcej chęci,wytrwania w tym co tworzysz....Trzymaj się,nie daj się!!!     

[maro20]

Te  n busik , w środku, bardzo mi sie podoba!

[miecio]

no prosze czego sie tu mozna dowiedziec,...

nawiasem to mi sie widzi kolo sterowe z jachtu oczywiscie pomniejszone pasujace do pitka jak sie wdupce to zrobie jak bedzie luka czasowa, oczywiscie pokretka bedzie z naturalnego drewna

[PThunter]

Ten bus w boazerii jest super, a ewentualne ostre kanty można chyba zniwelować przy pomocy specjalnych listew w tworzywa dobranych pod kolor drewna. Przy dodatkowych gadżetach (mini kuchenka, zbiornik z wodą, jakaś mocowana do boku markiza, itp) było by miło pojechać czymś takim ja jakiś kilkudniowy piknik w jakieś fajny zakątek. Do takiego wnętrza aż się prosi jakiś gustowny woody style na nadwoziu, ale widać, że głowa pełna pomysłów, więc kto wie, co ty tam jeszcze z tym wykombinujesz..

 

Co do PT, to sorki, ale zdania nie zmieniam i nie zmienię. Nie moje klimaty, bo raz, że raczej zaliczam się do purystów, a dwa, że za bardzo to wszystko dla mnie krzykliwe, ale... Nie mam zamiaru prawić tu swoich mądrości i broń Boże wieszać psów, bo to Twoje auto i to Ty masz się w nim i z nim dobrze czuć, choć zdaje mi się też (może się mylę), że jego krzykliwość i ekstrawagancja jest też dedykowana nie tylko dla Ciebie, ale też tym, którzy będą na niego patrzeć z pozycji obserwatorów na drodze parkingu itd. To też nie żaden moto-grzech zwanym kiedyś szpanem.

 

Jak już pisałem wcześniej, gust i poczucie dobrego smaku są indywidualną sprawą każdego z nas i pewnie każdy z nas cieszy się jak pomimo samej niepowtarzalnej formy tego typu samochodu efekt jego często kosztownych starań jeszcze bardziej wybija go z tłumu i jest jeszcze bardziej dostrzegany. Ty wybrałeś akurat w przypadku PT taką drogę, która w mojej opinii jest bardzo kontrowersyjna, może nawet za bardzo, ale jest. Pozostaje Ci tylko zakończenie prac i cieszenie się ich efektem., czego oczywiście życzę.

[Jacekk133]

Widzę, że grono eks-garbusowców jest tutaj spore Miałem 3 Garbusy - 1963, 1968, 1970.

Ostatnio oglądałem Garbiego z 1964 (1200, płaska szyba z przodu), w stanie idealnym, którego właściciel kupił za "drobne" ......... 30 tys. Warunek wysokiej ceny. Minimum przeróbek. Wygląd oryginalny.

 

 

Jacek133.

Ten VW w środku wygląda obiecująco. Dla mnie OK.

To nie VW z VW T4  jest tylko tylna kanapa ,a przednie fotele z VW Tuarega. A auto to Renault Trafic 1.9 DCI

[Jacekk133]

Ten bus w boazerii jest super, a ewentualne ostre kanty można chyba zniwelować przy pomocy specjalnych listew w tworzywa dobranych pod kolor drewna. Przy dodatkowych gadżetach (mini kuchenka, zbiornik z wodą, jakaś mocowana do boku markiza, itp) było by miło pojechać czymś takim ja jakiś kilkudniowy piknik w jakieś fajny zakątek. Do takiego wnętrza aż się prosi jakiś gustowny woody style na nadwoziu, ale widać, że głowa pełna pomysłów, więc kto wie, co ty tam jeszcze z tym wykombinujesz..

 

Co do PT, to sorki, ale zdania nie zmieniam i nie zmienię. Nie moje klimaty, bo raz, że raczej zaliczam się do purystów, a dwa, że za bardzo to wszystko dla mnie krzykliwe, ale... Nie mam zamiaru prawić tu swoich mądrości i broń Boże wieszać psów, bo to Twoje auto i to Ty masz się w nim i z nim dobrze czuć, choć zdaje mi się też (może się mylę), że jego krzykliwość i ekstrawagancja jest też dedykowana nie tylko dla Ciebie, ale też tym, którzy będą na niego patrzeć z pozycji obserwatorów na drodze parkingu itd. To też nie żaden moto-grzech zwanym kiedyś szpanem.

 

Jak już pisałem wcześniej, gust i poczucie dobrego smaku są indywidualną sprawą każdego z nas i pewnie każdy z nas cieszy się jak pomimo samej niepowtarzalnej formy tego typu samochodu efekt jego często kosztownych starań jeszcze bardziej wybija go z tłumu i jest jeszcze bardziej dostrzegany. Ty wybrałeś akurat w przypadku PT taką drogę, która w mojej opinii jest bardzo kontrowersyjna, może nawet za bardzo, ale jest. Pozostaje Ci tylko zakończenie prac i cieszenie się ich efektem., czego oczywiście życzę.

Odnośnie busa to wszystko o czym wspomniałeś (czyli kuchenka ,zbiornik z wodą ,markiza i wiele jeszcze innych rzeczy o których nie wspominałem takich jak np solar na dachu do ładowania drugiego akumulatora na postoju,lodówka mini czy antena i TV DVBT ) jest już dawno zrealizowane,tylko że asortyment typu kuchenka,lodówka itp zrobiłem tak aby było funkcjonalnie i abym mógł wyjmować z auta gdy niema sezonu i nie muszę się z tym tłuc przez cały rok bo to w końcu tylko zwykły bus ,a nie rasowy kamper . Ale wszystko jest. Dołączam parę foto z przed roku z moich urodzin które robiłem w plenerze i tam widać markizę i parę możliwości. Acha i ponton w sezonie też jest na wyposażeniu.

Załączone pliki

•  20160811_163553.jpg   203,89 KB   3 Ilość pobrań
•  IMG_20160610_212458.jpg   100,86 KB   3 Ilość pobrań
•  IMG_20160610_212118.jpg   78,35 KB   3 Ilość pobrań
•  IMG_20160611_131035.jpg   147,11 KB   3 Ilość pobrań
•  IMG_20160611_131018.jpg   97,81 KB   3 Ilość pobrań
•  IMG_20160610_212515.jpg   85 KB   3 Ilość pobrań
•  IMG_20160414_200106.jpg   89,01 KB   3 Ilość pobrań
•  IMG_20160328_170832.jpg   196,05 KB   3 Ilość pobrań
•  IMG_20160328_171117.jpg   145,75 KB   3 Ilość pobrań

[PThunter]

Bajka zestaw - można wypoczywać :tak  Ponton jak zobaczyłem, to najpierw myślałem, że to mała hybryda

[Jacekk133]

Bry Jacku.

Już w jednym z założonych przez Ciebie tematów nadmieniłem że warto stosować tzw. *zdrową krytykę*,widocznie na nic się to nie zdało i dalej w nie dżentelmeński sposób  jesteś traktowany. Cóż święta minęły demony się budzą swoją drogą świetnie dajesz sobie radę w odpieraniu ataków :tak Podziwiam za czas,chęci,pomysły i włożone finanse w te Twoje projekty...wiem czasami ile trzeba się nagimnastykować żeby osiągnąć założony cel...wiele lat wstecz gdy miałem dostęp do materiałów i maszyn stolarskich to wymieniłem w sportowej kierownicy pasującej do malucha koło kierownicy  na drewniane,kolega tak się napalił że mu sprzedałem do jego malucha.Po jakimś czasie w moim drugim  garbusie podjąłem próbę rozebrania oryginalnej kiery i tak przy pomocy kolegi (pracującego w "metalu" w dawnym sądeckim ZNTK) tak jej zmodyfikowaniu,aby działał klakson,oczywiście obręcz została zmniejszona, środek i nakładkę na nabę kolega w zakładzie wychromował czy cóś w każdym razie błyszczało się więc jeszcze poprosiłem żeby zrobił to samo z ramionami wycieraczek oraz te koła pasowe przy silniku garbuska. Niestety ktoś dla hecy pożyczył sobie mojego garbi pojeździł troszkę by potem porzucić go w rzece... a kilka tygodni wcześniej u miłośnika i specjalisty od dawnych VW  z Wieliczki zostało powymieniane dużo części na nowe .... oczywiście w tak porzuconym garbusku nawet jakieś tam drobniaki się uchowały,lecz kiera zniknęła...i jedyny plus tego zajścia to to że zaprzyjaźniłem się z kolegą *sądeckich garbusiarzy* okazało się że nasze żonki to koleżanki z podstawówki,teraz sytuacja się powtórzyła i ich syn i nasza córka chodzili do jednej klasy,więc mieli o czym gadać na przerwach ....kolega podjął się przeglądu i osuszenia garbiego,ja w między czasie zacząłem robić w zamian tej skradzionej następną,bo jakoś nie mogłem przyzwyczaić się do tej wielgachnej oryginalnej.Lecz nadarzyła się okazja do kupna mieszkania,garbus został sprzedany,więc kiera w drewnie niedokończona została odłożona na półkę w piwnicy i czeka sobie na garbuska (może kiedyś,kto wie?)

Och no troszeczkę odbiegłem od tematu,więc dodam tylko że zaraz ja też pochwalę się w temacie "Co dziś zrobiłeś/łaś dla swojego Pitka" naklejeniem chromowanych nalepek pod światła przeciwmgielne,może obejdzie się od ,a niech tam do odważnych świat należy Brać forumową proszę jeszcze raz o jeśli już to "zdrową krytykę"

Natomiast Tobie Jacku jeszcze więcej chęci,wytrwania w tym co tworzysz....Trzymaj się,nie daj się!!!     

Witam . Dzięki za słowa otuchy i cieszę się że na tym forum są jeszcze ludzie którzy potrafią normalnie podejść do każdego tematu. Ja swoje posty ze zdjęciami wstawiam właśnie dla takich ludzi jak Ty którzy potrafią docenić pracę własnych i czyichś rąk mimo że nie koniecznie musi się to coś do końca podobać ,ale zobaczyć nie zaszkodzi. Ja również tak podchodzę do tematów.A ci którzy szydzą ,to są to zapewne osoby które same nie potrafią niczego wymyślić i zrobić i jak im coś trzeba to są zdani na innych którym muszą za wszystko słono zapłacić i nie wiedzą jak to jest naprawdę wykonane dobrze czy żle. I żeby była jasność nie mówię tu o nikim konkretnym. Jeszcze raz dzięki i Pozdrawiam. 

ps. chętnie bym zobaczył jakieś Twoje produkcje i pomysły jeśli się jakieś zachowały.

[kade]

Jacek!Wiesz co?!No wiesz co?!Zajebiste to jest!Jak jeszcze kanape możesz rozłożyć to już całkiem miodzio.A ponton to kropka nad i  

[indianer]

ps. chętnie bym zobaczył jakieś Twoje produkcje i pomysły jeśli się jakieś zachowały.

właśnie zacząłem przeglądać stare zdjęcia analogowe,ze smutkiem stwierdzam że jest tego malutko i  pewno będzie to śmieszne ale zrobię zdjęcia tym zdjęciom i coś może wrzucę ... jedynie ta kiera niedokończona w piwnicy sobie spoczywa...tą to cyfrowo uwieńczę i zapodam

Pozdrawiam.

[Jacekk133]

mi sie bambus podoba, oczywiscie bez podtekstow,.. taaa a moze jacek zrobisz z bambusa cale auto  bys mial woody a'la bamboo

dzialaj chlopie i nie wymiekaj

Witam Mieciu.  Działam działam ,nie wymiękam. Czułem że bambus Ci podejdzie ,bo pamiętam jak oglądałem Twój filmik jak autko z drewna strugałeś zawzięcie i też nie wymiękłeś .   Szacuneczek.

[PThunter]

Tak trochę obok tematu. Ten silniczek, to prąd czy na wachę?

silniczek pontonu oczywiście

Użytkownik PThunter edytował ten post 20 kwietnia 2017 - 17:32

[Jacekk133]

Jacek!Wiesz co?!No wiesz co?!Zajebiste to jest!Jak jeszcze kanape możesz rozłożyć to już całkiem miodzio.A ponton to kropka nad i

Oczywiście że się rozkłada kanapa. Już tam gdzieś chyba wcześniej pisałem,albo i nie? że zanim ją obszyłem to zmodyfikowałem gąbki w kanapie tak aby po rozłożeniu było idealnie płaskie spanie. Po rozłożeniu osiąga 150cm szer i 190cm długości.

Tak trochę obok tematu. Ten silniczek, to prąd czy na wachę?

silniczek pontonu oczywiście

Ten na zdjęciu to akurat na prąd ,ma plusy i minusy ,ale na wachę też mam z tym że w mojej nie dalekiej okolicy są tylko dwa akweny na których można pływać ze spalinowym.

właśnie zacząłem przeglądać stare zdjęcia analogowe,ze smutkiem stwierdzam że jest tego malutko i  pewno będzie to śmieszne ale zrobię zdjęcia tym zdjęciom i coś może wrzucę ... jedynie ta kiera niedokończona w piwnicy sobie spoczywa...tą to cyfrowo uwieńczę i zapodam

Pozdrawiam.

ok ,fajnie ,będę wyczekiwał.

[PThunter]

Ten na zdjęciu to akurat na prąd ,ma plusy i minusy ,ale na wachę też mam z tym że w mojej nie dalekiej okolicy są tylko dwa akweny na których można pływać ze spalinowym.

 

Tak, na strefy ciszy jest to idealna opcja

[Matrioszka]

Jacek!Wiesz co?!No wiesz co?!Zajebiste to jest!Jak jeszcze kanape możesz rozłożyć to już całkiem miodzio.A ponton to kropka nad i

 

Zachwycacie się, podziwiacie a już się zapomniało kto uparcie wybłagał zdjęcia 

 

Jacku, wielki szacunek za pracę włożoną w, jak to sam stwierdziłeś, zwykłego busa. Czy on taki zwykły - każdy widzi. Swoją drogą, jeszcze wczoraj, jak twierdzisz, z Ciebie szydzono a dziś chyba każdy w jakiś sposób Cię podziwia, niejeden na pewno zazdrości (czy to samego busa, czy pomysłu, talentu, chęci) Ot, taka przewrotność natury ludzkiej