212 odpowiedzi w tym temacie

[patii]

adames, no i wszystko jasne a motocykliści to wcale nie nadęte bufony, prosze mnie i mojego Krzysztofa nie obrazac.

Skuter to nie motocykl....

[adames]

patii,
Widzę w tobie bratnia duszę, mój skuter jest z racji pojemności silnika , zarejestrowany jako motocykl!!!
Bufonami, nazywam tych, którzy nie raczą podnieść ręki na moje pozdrowienie, to przykre. Bardziej mi jest przykro, że mogłaś się na mnie , za mój post obrazić
A czy Wy odpowiadacie na pozdrowienia kogoś jadącego na skuterze?

Moderatora , przepraszam za dyskusję z patii, nie na temat o pitku, a zwłaszcza za temat o jednośladach.
Zdaję sobie dokładnie sprawę , że to spam.

[Bell]

A czy kierowcy samochodów , lubią motocyklistów( wszystkich)?

Znam kilku, więc lubię a reszta mi nie przeszkadza.

Czy ustąpią miejsca podczas wyprzedzania, czy przepuszczają motocyklistę gdy sami stoją w korku.

Puszczam i zjeżdżam na pobocze, aby zostawić im trochę miejsca Czasami nawet migną światłami w podziękowaniu. To miłe.

chyba tylko motocyklista ( nawet jak siedzi za kółkiem) rozumie innego motocyklistę.

W moim przypadku - nie tylko. Na motorze siedziałam raz w życiu. A tolerancji dla motocyklistów i ustępowania im miejsca na ulicy - nauczył mnie kolega z pracy (sam na motorze nie jeździ, ale bardzo lubi)

Pozdrawiam (motycklistów i PTmaniaków)

[patii]

adames, i ja i Krzyś odpowiadamy na pozdrowienia
Bell,

Pozdrawiam (motycklistów i PTmaniaków)

ja tez

[leopaw]

Ja też ich pozdrawiam kiedyś jeżdziłem takm motorem K-750 Tylko moja Basia się bała jak jechaliśmy solówką /bez kosza z boku/

[adames]

To miło, że są tu również miłośnicy jednośladów, Dzięki Wam za to
Po większym namyśle, dochodzę do przekonania, że to mogło u się pitkomaniaków zdarzyć, w końcu jeżdżąc Takimi autami, musimy mieć w sobie to COŚ

[patii]

adames, na NK , mam zdjecia ze zlotu w czestochowie....dziwnie ze wczesniej nie wiedziałeś za ja tez fanka dwóch kółek

[miecio]

ja jestem w takim wieku ze nic mnie nie denerwuje no czasem to sie tylko wku...am ale bywa ze bez przyczyny wiec nie zmieniam doktora moze ten mnie nie oszukuje....
a w pitku to mam za wysoko stolek i chcialem sobie przerobic ale mi sie ode-chca-lo....

[patii]

miecio, znam to, mój Krzysztof....pogodził sie z faktem ze PT jest mój , bo jak prowadzi to widzi ......... własciwie mało widzi. Ale moge sprzedac patent na wysoko osadzony " stołek " . Chcielismy przerobic, jest plan ... ale ja pytam po co ,Krzys ma swoje dwa pojazdy

[olaf folaron]

mnie denerwuje ze niemam zegarka,a mam kompas,a na h... mia ten kompas zegar by sie przydal a nie zegarek w radiu bo tylko taki mam

[adames]

Ale przecież możesz ustawić ten zegarek w radio , żeby wyświetlał godzinę cały czas, U mnie tak jest.

[Kajka]

olaf folaron, zegarek radiowy (oryginalny) świeci wielgachnymi cyferkami! Bez marudzenia!!!
A kompas fajny jest! I temperatura w stopniach Fahranheit'a (bo czasem "samo się" przestawia)

[olaf folaron]

w radiu sie wyswietla mozna ustawic na duze cyfry zgadza sie,tylko wtych czasach zeby niebylo zegarka w aucie,moze w pt mialo tak byc bo wnim wiele rzeczy jest innych niz gdzie indziej

[Kajka]

olaf folaron, nowa wersja ma piękny "klasyczny" zegareczek - pooglądaj sobie na fotkach wnętrz Koleżanek i Kolegów Może jak będziesz kupował kolejnego Pt (no bo co innego?) wybierzesz autko "po lifcie"?

[olaf folaron]

masz racje po lifcie zegar jest ale srodek ogolnie mi sie niepodoba tandetnie wyglada,po lifcie z zewnatrz ladniej wyglada to moje zdanie,moze drugiego dla zony ale 1,6,albo diselek wtedy kto wie

[patii]

tandetnie wyglada

nic nie napisze

[adames]

patii,
Nic nie pisz, każdy lubi to co ma , ja wprawdzie również wolę to starsze wnętrze, ale gdybym miał auto z 2006 to nie przeszkadzało by mi nowe wnętrze

[Rubia]

patii, a mnie po lifcie podoba sie baaaardzo, nawet w tym "tandetnym" plastiku

olaf folaron, do braku zegarka idzie sie przyzwyczaić i można uznać ten radiowy za "prawdziwy" zegar

[Aga]

surem, opis genialny