61 odpowiedzi w tym temacie

[74nitro]

...zdechł mi dziś całkiem , chwilę zakręcił rozrusznikiem , i  po 2-3 próbach odmówił współpracy - tak że nawet nie mogłem już centralnym zamknąć, i musiałem jak prymityw - kluczykiem drzwi zamykać

 

Niestety, nie mam szans by postawić gdzieś auto w zasięgu gniazdka na noc, więc muszę dziada akumulatora wyjąć. Dużo roboty jest ze zdjęciem obudowy filtra powietrza ? Bo będę to robił dopiero gdzieś po powrocie, po 22:00 na ciemnym parkingu

Acha,  jakie klucze/narzędzia brać mam ze sobą , by nie biegać kilka razy na drodze parking-piwnica...?

Średni krzyżak i komplet płaskich kluczy styknie ?  

 

 

 

 

[kade]

Obudowa to 15 sekund.Płaskie stykną.Krzyżak nie potrzebny,prędzej plaski do rozchylenia klem.Jeżeli nie masz problemów z ładowaniem lub nielegalnym poborem prondu to polecam nowy aku.

[74nitro]

Przy przeglądzie Aku przeszedł test pozytywnie, po prostu cierpi na chroniczne niedoładowanie.  Więcej autko stoi na parkingu jak jeździ, a jeśli już - to krótkie dystanse w mieście, od zakupu we wrześniu  raptem ~500km zrobione  

Obudowa to 15 sekund.Płaskie stykną.

 

 

Dzięki za info. Nie miałem okazji jeszcze zbytnio popaczać co gdzie i jak, ale jak ściąga się w 15 sekund to dam radę ;D   :tak

Użytkownik 74nitro edytował ten post 22 listopad 2017 - 09:52

[Edysia]

Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie obudowa filtra jest zamocowana metalowymi zapinkami ktore rączka odepniesz a po operacji zapniesz.Potem klucz 10 i odkręcamy klemy.I aku do domku testujesz nowy prostownik. Potem z powrotem aku do autka i jeździmy dalej. A potem-------- kupujemy nowy aku 😁 😂

[74nitro]

Dzięki ! Wieczorkiem po 22:00 popędzę z latarką i popatrzę co i jak , rano nie miałem czasu, bo wyszedłem późno ( w końcu do pracy miałem jechać  autkiem ) , a tu wyszło -że musiałem gnać rowerem co koń wyskoczy....  

[jacaplaca0007]

Hej!

Miałem 1,6 - banalna sprawa, j/w - narzędzia: klucz płaski nr 10, klucz nasadkowy 13, ( śrubokręt krzyżowy - alternatywa dla odkręcenia osłony filtra) jak: wypinasz maskownicę filtra powietrza (który osłania akumulator) za pomocą zapinek - odchylasz (lub odkręcasz od przepustnicy śrubokrętem), odkręcasz klemy, następnie masz podstawkę i kluczem nasadkowym odkręcasz - luzujesz mocowanie i wyciągasz delikwenta do ładowania.

Jak masz oryginalny akumulator (mój wytrzymał w 1,6 10 lat) to myślę, że ładowanie jest zbędne - kup nowy i masz 5-6 lat (przy dobrym użytkowaniu) spokój.

Pitek 2.4 w turbo, przewody od LPG - to jest jazda, podobnie ale ciasno jak w konserwie sardynek.

 

Pozdrawiam

Użytkownik jacaplaca0007 edytował ten post 22 listopad 2017 - 10:51

[74nitro]

Holera mnie bierze i już kwitnę na tym parkingu. obudowa filtra zdjęta. klemy zdjęte. Aku zespawany z podstawą ani drgnie i nie widzę co go trzyma. jak to pioruństwo wyjąć ? odkręcać podstawę ? śruby pordzrwiałe zjedzone. klucz nie rusza ehhhh....?

[andreeas7]

Holera mnie bierze i już kwitnę na tym parkingu. obudowa filtra zdjęta. klemy zdjęte. Aku zespawany z podstawą ani drgnie i nie widzę co go trzyma. jak to pioruństwo wyjąć ? odkręcać podstawę ? śruby pordzrwiałe zjedzone. klucz nie rusza ehhhh....?

 

śruba 8 na klucz 13  , pisali  ci wcześniej przedmówcy - latarka w rękę i do dzieła , prostszej roboty już nie ma w aucie jak wymiana akumulatora 

[dhmmac/Rumcia]

no ja swój sama wyciągałam

dałam radę

[74nitro]

Ha. to śruba mocująca jest z tyłu? i trzeba wyjąć całą obudowę filtra a nie tylko zdjąć pokrywę? o ja ynteligentny inaczej ;-)

[andreeas7]

A kto ci kazał wierzch zdemontować - to przecież logiczne ze cała obudowę trzeba wyjąc , bo nie wyjmiesz akumulatora

[74nitro]

Dobra. widać faktycznie dziś inteligencją nie grzeszę... dalej nie wiem jak tę obudowę filtra wyjąć... z tyłu jakaś blaszka trzyma pod puchą z bezpiecznikami . no kurcze... To moje pierwsze auto w życiu - na tym polu jestem dziewicą.... ;-) filmiki dużo mówią ale w 1.6 jakoś inaczej to wygląda...

Użytkownik 74nitro edytował ten post 22 listopad 2017 - 22:17

[kade]

Jak swój wyciągałem to całą obudowę wyszarpałem do góry.Ale to było dwa lata temu i mam nadzieję,że dobrze pamiętam.

[74nitro]

no ciągnę i ciągnę... może nic nie urwę? ;-)

[kade]

Iiiii raz!Iiiiiiii dwa!Iiiiiii poszło!Poszło?

[74nitro]

oki. wyszło. zgodnie z zasadą "nie siłą, a techniką" tu co prawda na odwrót wyszło Dzięki! Wspólnymi siłami jakoś to zrobiliśmy!!!
...mój pierwszy raz.... z Wami... będę pamiętał go dłuuugo...

[kade]

A już miałem iść do garażu,wytargać swoją obudowę i fotki Ci wysłać.

[andreeas7]

spoko , każdy się uczy - ciesz się ze to nie s-max , tam dopiero jest jazda i trochę trzeba porozkręcać i zdemontować