86 odpowiedzi w tym temacie

[Kajka]

Bell, a bagażnik sprawdziłaś (czy zamknięty)?
I jak Ty tak "na kluczyk"... Co z pilotem?
Marcel, źli ludzie robią tak (z wycieraczkami) z zazdrości... Miałam ten sam problem (też żaliłam się na forum), ale z przodem... w środku sypiącej śniegiem i walącej błotem (spod kół innych pojazdów) zimy...
Ukradli raz - pod domem, teraz już przywykli...
A "na mieście" jakoś z szacuneczkiem podchodzą...

[Bell]

Kajka, mój PiTek wybrakowany - bez pilota (i z jednym kluczykiem) Ale kiedyś sobie zakupię... i pilota i kluczyk.

A bagażnik też sprawdzałam. Więc problem nie tutaj leży.

[Kajka]

Bell, biduniu!
I tak kupiłaś?
Ja myślałam, że auto kupuje się z 2 kompletami kluczy (właściwie - 1 kluczem) i 2 pilotami. Tak mi się to jakoś wydawało oczywiste (jak to blondynce ), a nie jest...

[Nazwa]

To mowisz ze pod jakim to lokalem bylo ...? Bo moja cholera taka zwichrowana a zawsze zapominam wymienic i jakos motywacji brak, a tak polowe roboty mniej bym mial...

[Bell]

Kajka, hmmm wiesz... to że jeżdzę nim prawie 3 miesiące, na tablicach mam adnotację, że należy do mnie i nakleiłam na nim klubową naklejkę... to jeszcze go nie kupiłam

[Kajka]

No i tu mnie Koleżanka Szanowna zadziwiła bardzo...

[Bell]

Nic skomplikowanego, kiedyś Ci opowiem tę historię za dużo pisania... a tak przy browarku na jakiś zlocie... to aż miło będzie pogawędzić

[Bell]

Nazwa, na priv podam Ci adres, gdzie Marcel częściej zostawia swoje auto. Bierz wszystko

A lokal osobiście polecam

[Nazwa]

a to sie z kolega nie zrozumielismy smy, bo mnie chodzi o to coby mi ktos sciagnol ta tylnia wycieraczke tylko
a ja majac juz w tedy motywacje, new sobie zakupie

[Rubia]

A ja jutro wybieram się do stolicy a tam takie rzeczy sie dzieją :| Zostawię auto przed muzeum - idę z koleżanką na wystawę :swir i napatoczy się jakiś szarpidrut, który będzie akurat potrzebował smyczek do skrzypiec i sobie pożyczy moją wycieraczkę!!!
W życiu do muzeum nie pójdę!!! I do teatru też nie

[Kajka]

La Rubia, nie, nie! Nie idź!
Jedź do Wa-wy i siedź w PiTku...
Bell, trzymam za słowo - czekam na opowieść

[miecio]

a ja wozilem zawiazana na supelek kitke na antenie od lata i jakos nikomu nie przeszkadzalo do czasu 2 tygodnie temu patrze nie ma no ktos urwal mysle sobie coz, po 3 dniach podchodze do pitka a tu kitka zalozona na klamce! i ciekawostka sznureczek bez wezelkow pieknie odmotany... to sie zdziwilem wygladalo ze ktos odsuplal kitke i po 3 dniach polozyl na klamce???
nic to mysle dowcip jakis przywiazalem kitke na powrot na antence a jak na nastepny dzien podszedlem rano do autka wisialy tylko sznureczki.... ;P

[ Dodano: 2009-10-23, 10:55 ]

[Kajka]

miecio, ktoś sobie tylko wypożycza...
Ciekawe - po co?

[Bell]

La Rubia, musisz zaparkować daleko od Centrum zapraszam na Bemowo. Tu jest "czysto"

[NoVy]

ktoś sobie tylko wypożycza...
Ciekawe - po co?

żeby się lansować wieczorami

[Rubia]

Dzięki Bell, muszę tylko pamiętać, żeby rower tez zabrać ze sobą, żeby jakis transport mieć z Bemowa w głąb miasta