Jarek... jedziemy?????
Dla mnie nie jest kwestią "CZY JEDZIEMY" raczej kiedy i po krzyku
W lipcu tego roku byliśmy nad Soliną.... BYŁO SUUUPER. Z Pyrlandii ok. 600-700 km - zależy jaką drogą. Całkiem podobnie mam do Lwowa, nie widzę sprawy
W końcu pisałem o Norwegii, to co to taki Lwów...
Co do przekonań i podejścia Darka odnośnie Pana Bandery i jego "wyznawców" - podpisuję się obiema rękami.
Mamy trudną historię stosunków z tymi sąsiadami, choć jak tak się przyjrzeć, to ze wszystkimi sąsiadami mamy pokręcone układy.
Poczytajcie jak, kiedy i dlaczego powstała Ukraina oraz skąd ten klient się urwał i co robił...