Witam,
Mam nietypowy problem (może typowy). Wczoraj kupiłem dla żony PT Cruiser 2000 r., silnik 2.0, benzyna. Dzisiaj, nagle przestało działać wspomaganie kierownicy, tj. następowało stopniowo aż padło ostatecznie. Zaczęło się od tego, że na niskich obrotach wspomaganie nie działało a gdy dodało się gazu to zaczęło być ok. Ale to nie trwało długo, bo siadło całkowicie. Zaznaczam, że nic nie piszczy w aucie przy skręcaniu kołami, nie hałasuje i płyn nie wyciekł, pasek jest cały. Czy ma ktoś z Szanownych Forumowiczów jakiś pomysł, poradę co to może być i jak to naprawić?
Pozdrawiam,
Sławek