166 odpowiedzi w tym temacie

[kade]

Max.Zapomniałeś o awariach drugiej sondy lambda,które nie są awariami sondy tylko objawami pękającego kolektora wydechowego.

Mam 1.6 i jak na razie z wymienionych tu awarii wymieniałem tylko rozrząd po zakupie pt bo grzechotał(164 000 przebiegu.Oficjalnie) plus wymieniona obudowa termostatu.

Mam też LPG,stag 4+!¡.Po przejechaniu ok.90k na gazie musiałem zwalać głowice.Wypalony zawór.
Pt to mój pierwszy bolid z lpg.
A,i nie odczuwam różnicy na ktorm paliwie jadę.

[Susel_125]

Cyborg bardzo ładnie to opisałeś. Jak ktoś ma LPG to ma być tanio, a tu jeszcze płacić za serwis???. Sam mam kolegę który zajechał dwa samochody z gazem i nie tylko silniki ale zawieszenie, wszystko. Jak z nim rozmawiałem to on mówił że to na jeździć, że nawet nie zainwestuje 20 zł w naprawy bo za 20dychy ma pięć litrów benzyny do motocykla i może sobie pojeździć nim.
Kolejny przykład jaki był szał na diesle bo ekonomiczne i paliły wszystkie poniżej 5litrow. To dlaczego ludzie chcieli jeszcze taniej jeździć skoro on już palił tylko 5l i wlewało sie olej opałowy. A później że diesle się psują.
Cyborg też fajnie piszesz że ludzie nie serwisują instalacji LPG i później to się mści i dlatego jest powszechnie opinia taka że gaz niszczy silnik a to nie w tym wina.
Sam kupiłem samochód z instalacją gazową. Na chwilę obecną z tej instalacji została tylko butla chociaż i tak jeszcze jest pół roku ważna. Ale trafiłem na dobrego mechanika który, wymienił mi reduktor , wtryski i wystroił komputer. Na chwilę obecną nie ma żadnej różnicy. Nawet jak się ręcznie przełącza na LPG na benzyny czy odwrotnie silnik miał taki skok też to usunął bo mu to przeszkadzało.
A ciekawostki dodam że poprzedni właściciel miał zamontowany reduktor gazowy do mocy 170KM do GT. A później by było że to wina gazu.
Odniosę się jeszcze raz do Cyborga, który pisze że serwis najważniejszy i ma rację.
Zaniedbany każdy inny silnik na jakim by był paliwie też będzie się psuł.

[Dorka]

Ja o swoje samochody zawsze dbam i serwisuję, jak trzeba to płacę, więc ten argument mnie nie dotyczy. Trochę inaczej wygląda sprawa, kiedy sami decydujemy się na montaż gazu, wybieramy jaki chcemy i dbamy o wszystko od początku, a inaczej kiedy kupujemy 11 letnie auto.

[cyborg]

Dorka, nie "dbasz i serwisujesz" tylko płacisz komuś za to. I jeżeli mechanik spapra Ci regulację czy obsługę instalacji LPG, a Ty nieświadoma niczego jeździsz bo "przecież zapłaciłaś i mechanik zrobił", a potem pada Ci silnik, to wiadomo że zwalisz winę na LPG. A nie na to że wcześniej mechanik olał wymianę np wtryskiwaczy. O tym właśnie mówię. Nigdzie nie twierdziłem i nie twierdzę że LPG jest bezobsługową instalacją dla laików, ponieważ mam świadomość co , jak i kiedy trzeba w niej zrobić. Ale jak pisałem wcześniej, nie sam gaz psuje silniki

[Al Capone]

Dorka, nie "dbasz i serwisujesz" tylko płacisz komuś za to.

 A jak osoba, nie będąca mechanikiem, może w inny sposób dbać o auto?

Idąc dalej tym tokiem myślenia można śmiało postawić tezę, że węgiel drzewny też nadaje się jako paliwo do samochodów tylko trzeba "zadbać" o auto i odszukać tych dwóch lub trzech ludzi na świecie, którzy potrafią założyć i wyregulować taką drzewną instalację.

 

P.S. Kiedyś były samochody na tzw Holzgas (gaz wytwarzany z drewna) 

i aby nie było. Nie jestem przeciwnikiem LPG.

Załączone pliki

•  5b0b00cc8f7c1_o-size-1088x550-opt-w-q-71-h-bad538.1200.jpg   39,6 KB   1 Ilość pobrań

Użytkownik Al Capone edytował ten post 20 styczeń 2021 - 12:21

[nijagi]

Nie będę się wymądrzać, ale Doktor powiedział, że dobrze robię.

choć się za bardzo nie znam na samochodach to popieram : na gaz są ; kuchenki gazowe , na olej napędowy ; traktory ,

a ... auta są na benzynę :|

[cyborg]

nijagi, super, brawo.. "nie znam się więc się wypowiem". Kończyłem studia inżynierskie na Wydziale Mechanicznym i na wykładach z "Silników spalinowych" przerabialiśmy temat alternatywnych paliw do silników spalinowych, więc wydaje mi się że coś tam wiem, ale co tam - internetowi mądrale wiedza lepiej

[kade]

nijagi, super, brawo.. "nie znam się więc się wypowiem". Kończyłem studia inżynierskie na Wydziale Mechanicznym i na wykładach z "Silników spalinowych" przerabialiśmy temat alternatywnych paliw do silników spalinowych, więc wydaje mi się że coś tam wiem, ale co tam - internetowi mądrale wiedza lepiej

Dawidzie.A nie jest tak,że konstruując silnik,jednym z głównych parametrów branym pod uwagę jest paliwo którym będziemy go napędzać?

[Dorka]

cyborg

Ja się na silnikach faktycznie nie znam, znam się na innych sprawach i to bardzo dobrze, ale mam dwóch facetów, którzy świetnie ogarniają temat - jeden nawet Inżynier - Wydział Mechaniczny. Więc to nie jest tak, że jako blondynka idę do pierwszego lepszego, płacę, mam spaprane i cieszę się, że zrobiłam.

[cyborg]

Kade brniemy ku nicości takimi pytaniami ponieważ odpowiedź jest trochę złożona.. Jak jesteś tak dociekliwy to idź na studia albo chociażby poczytaj parę książek o silnikach spalinowych i czegoś tam się dowiesz.

Ja nie mam na celu nikogo przekonywać lub odwodzić od LPG, jedynie staram się dość rzetelnie wyjaśnić co, jak i dlaczego. I z jakiego powodu ogólne stwierdzenie że "LPG psuje silniki" nie jest prawdziwe. Ale widzę że niektórzy mają ciężko zrozumieć sens wypowiedzi

 

Dorka - nie wnikam kogo tam znasz i na czyjej opinii się opierasz, ja jedynie wyciągnąłem wnioski z Twoich wypowiedzi. Pisałaś że robiłaś remont silnika a wcześniej jeździłaś na LPG, i stwierdziłaś że właśnie gaz Ci go zepsuł. A ja staram się wytłumaczyć że to nie stricte sam gaz tylko albo niewłaściwie zrobiona albo niewłaściwie serwisowana instalacja LPG. I tyle. Gdzieś po drodze powstał błąd. Ty bronisz się dziwnymi argumentami ale prawda jest jedna - miałaś coś spaprane przez kogoś - albo tego który montował, albo tego który Ci to serwisował. Myślę że nie ma co dalej dywagować - Ty gazu już nie kochasz, ja wręcz przeciwnie

Użytkownik cyborg edytował ten post 20 styczeń 2021 - 13:17

[andmis]

Gdyby diesle były kijowe, to by nie były takie popularne.

 

Kończyłem studia inżynierskie na Wydziale Mechanicznym i na wykładach z "Silników spalinowych" przerabialiśmy temat alternatywnych paliw do silników spalinowych, więc wydaje mi się że coś tam wiem, ale co tam - internetowi mądrale wiedza lepiej

 

 

Ty się tak nie spinaj. I tak tego nie rozstrzygniesz, czy gaz, czy benzyna, czy co tam jeszcze. Każdy chwali swoje, zauważyłeś? No.

[cyborg]

andmis nie spinam się w ogóle, tylko wkurza mnie jak ktoś bez wiedzy teoretycznej ani praktycznej rzuca dziwnymi ogólnikami. I wiem że nie rozstrzygnę sporu, nawet nie mam takiego zamiaru. Zauważ że dyskusja rozpętała się po stwierdzeniu "gaz psuje silniki" i tylko tę tezę staram się obalić sensownymi chyba argumentami. A nie ma jednego, idealnego paliwa. Jeden lubi blondynki, inny brunetki, i niech tak pozostanie

[kade]

Kade brniemy ku nicości takimi pytaniami ponieważ odpowiedź jest trochę złożona.. Jak jesteś tak dociekliwy to idź na studia albo chociażby poczytaj parę książek o silnikach spalinowych i czegoś tam się dowiesz.
Ja nie mam na celu nikogo przekonywać lub odwodzić od LPG, jedynie staram się dość rzetelnie wyjaśnić co, jak i dlaczego. I z jakiego powodu ogólne stwierdzenie że "LPG psuje silniki" nie jest prawdziwe. Ale widzę że niektórzy mają ciężko zrozumieć sens wypowiedzi
 

Cyborg.Pochwaliłeś się swoim wykształceniem i znajomoscią rzeczy,dlatego zapytałem się o proces konstruowania silników.
Piszesz,że nie chcesz przekonywać tylko wyjaśnić.I w ramach wyjaśnienia odsyłasz mnie do książek.
I jeszcze zarzucasz mi,że nie rozumiem sensu Twoich wypowiedzi.
No i właśnie Twoje wykształcenie i znajomość rzeczy przestało robić na mnie jakiegokolwiek wrażenie.
Serdecznie pozdrawiam.

[Susel_125]

Cyborg a mnie się podoba to że analizujesz i myślisz.

Pewnie można by z tobą godzinami rozmawiać i umiesz wysłuchać drugą osobę. Nikogo nie przymuszasz i masz swoją wiedzę.

Ale jak widzę że cyborg się produkuje i pisze pisze, a druga osoba na forum podsumowuje go jednym zdaniem, to nie obrażając nikogo ale to trochę płytkie.

Gaz do kuchenek i już !

A do kuchenek też się nie nadaje bo garnki opala i przypala.

To może do zapalniczek, nie tam też nie bo one przypalają papierosy i powodują choroby.

A jak ktoś się na autach nie zna i twierdzi że ropa dla traktorów, to ja się pytam na czym mają jeździć przyczepy?

Zawsze mam zasadę że jak czegoś nie doświadczyłem to nie wymyślam ani nie powielam wyssanych z palca opinii.

 

Zadam takie pytanie dla tych którzy się nad tym zastanowią.

Nasz samochód który nas łączy PT cruiser nie raz na łamach gazet czy publikacji internetowych był krytykowany czy uznawany za najbrzydsze auto a mimo to wielu z nas je kupiło i wiele pieniędzy wtopiło.

Czemu nie posłuchał tego dziennikarza i nie kupował tego samochodu?

Po to też jest te forum aby porozmawiać.

[andmis]

I rozmawiamy. Ja piszę krótko i treściwie. Trudno się odnieść do elaboratów. Zapisalibyśmy się na śmierć. Wszyscy mają rację, i tu jest pies pogrzebany. Ale jeśli chodzi o ten gaz, to jak tak czytam o częstych regulacjach, żeby być zadowolonym z pracy silnika, to ja wolę diesla.

[dominik]

Autem robię około 70 tys rocznie dlatego gaz jest rozsądnym wyborem przy pój 3.6

[cyborg]

Admins nie wszystko jest czarne albo białe, nie wszystko da się streścić w dwóch zdaniach. Czasem żeby coś wyjaśnić trzeba się naprodukowac, a żeby coś zrozumieć trzeba się naczytać. Z inteligentnym rozmówcą każda dyskusja jest ciekawa i uczy czegoś obie strony. Z ignorantem lepiej nie zaczynać bo połowy nie przeczyta a i tak na końcu powtórzy swoje..
Dominik- i to jest głos rozsądku. Pozdrawiam

[Al Capone]

nijagi, super, brawo.. "nie znam się więc się wypowiem". Kończyłem studia inżynierskie na Wydziale Mechanicznym i na wykładach z "Silników spalinowych" przerabialiśmy temat alternatywnych paliw do silników spalinowych, więc wydaje mi się że coś tam wiem, ale co tam - internetowi mądrale wiedza lepiej

 

A ja kończyłem uniwersytet NASA. Wydział Promów Kosmicznych i Teleportacji.

Uprzejmie proszę aby podczas rozmów ze mną przyklęknąć na prawe kolano

Użytkownik Al Capone edytował ten post 20 styczeń 2021 - 17:28

[cyborg]

Al Capone, odpowiedź na poziomie piaskownicy

[Al Capone]

Al Capone, odpowiedź na poziomie piaskownicy

Adekwatnie do poziomu Twojego nadęcia.

Wypowiedzi człowieka, który faktycznie zna się na rzeczy, są proste i zrozumiałe. Tych elementów u Ciebie na razie nie widzę.  Być może mój poziom IQ jest zbyt niski ale na razie zrozumiałem z Twoich wypowiedzi tyle, że to nie LPG psuje silniki tylko źli gazownicy. Jeżeli się mylę to mnie popraw albo bądź bardziej komunikatywny.

 

Stawiam tezę, że LPG, w ten sposób staje się rozwiązaniem mniej sensownym, z punktu widzenia wygody eksploatacji samochodu.

 

Nasz samochód który nas łączy PT cruiser nie raz na łamach gazet czy publikacji internetowych był krytykowany czy uznawany za najbrzydsze auto a mimo to wielu z nas je kupiło i wiele pieniędzy wtopiło.

Czemu nie posłuchał tego dziennikarza i nie kupował tego samochodu?

Odpowiedź jest banalnie prosta. Mam w głębokim poważaniu zdanie dziennikarzy. Oglądam kilka kanałów na YT o tej tematyce. Ostatnio dziennikarze np. mocno zachwalają wygląd Mercedesa S-Klasse 2021, który w środku wygląda jak tandetna, niemiecka, choinka.

Inny znany youtuber zaliczył PT do najbrzydszych samochodów, których sam nigdy by nie kupił. Sam jeździ "wysublimowanym i eleganckim" RAM-em, którego rynkiem docelowym są amerykańscy farmerzy lub sprzedawcy narkotyków, rasy afroamerykańskiej. "Nie to ładne co ładne, tylko to co się komuś podoba"

Użytkownik Al Capone edytował ten post 20 styczeń 2021 - 18:46