45 odpowiedzi w tym temacie

[adames]

auto z linku:
1 . wygląda ok tylko chyba ma nierówny odstęp między klapą bagażnika a błotnikiem. z prawej strony jest większa przerwa
2. brak napisów na drzwiach kierowcy sugeruje że auto miało przygodę przynajmniej z lakiernikiem
3. wygląda OK
4. tak jak w przypadku auta z linku 2
5. to jest to samo auto co w linku 4
6. też chyba na drzwiach nie ma napisów

[sluna]

Dos, wszystko ladnie/pięknie jak to na sprzedaż! przeleć forum na co zwracać uwage przy zakupie! co byś się na mine nie wrzucił!... i spokojnie
Generalnie nasze pitki miały ,,przygody'' ale warto wiedzieć jakie!

[paradyz]

Kolego Dos wszystkie przedstawione przez Ciebie auta jak widzę są z USA. Dlatego musisz mieć świadomość, że:
1. 98% aut z USA to auta po przygodach - inaczej nie oplacałoby sie je sprowadzać.
2. PT nawet w wersji Street (limitowana) nie ma wielofunkcyjnych kierownic, czujników zmierzchu, deszczu ESP i innych jeszcze bajerów, a jak widzę w niektórych opisach takowe gadgety są.
3. Lampy sa z USA wiec problem może być przy przeglądzie i kontroli policyjnej (inne ustawienie i pomarańczowe postojówki). Sam mam takie i jakos mi sie od ponad 3 lat udaje
4. Pytaj czy był wymieniany rozrząd, gdyż to dość droga zabawa w granicach 1000-2000 w zależności gdzie to zrobisz. CRD ma łańcuch.

Musisz wiedzieć, ze nie każda przygoda dyskwalifikuje auto. Sam mam po przygodzie, ale widziałem auto przed zakupem i naprawą. Kolega mi je sprowadzał. Poza tym pytaj o to czy sa dwa kluczyki. Auto przeznaczone do kasacji w USA ma jeden kluczyk. Niech nikt Ci nie próbuje wmówić, zę się zagubił, Azor zjadł itp.
Najlepiej pobrac nr VIN i sprawdzić sobie auto w Carfax, żeby nie kupić tzw wyklepanego "przystanku autobusowego". Kiedyś można to było zrobić za darmo na stronie www.bezwypadkowe.net

Nie zrażaj się do amerykanców po tym co Ci napisałem. Gro aut to drobne okaleczenia i można trafić na fajną perełkę, a poza tym silniki 2,4 są praktycznie bezawaryjne i świetnie spisuję się na gazie. Spalanie w moim trasa 11-12 - miasto 15-17 LPG. No i jazda automatem...sama przyjemność.

[Bunsen]

Ja bym tylko skromnie dorzucił, że ŻADEN PT po liftingu nie miał WELUROWEJ tapicerki, o czym piszesz w odniesieniu do wytypowanych przez siebie "kandydatów".
To co widać na zdjęciach to zwykła szmata jest. No może ewentualnie w wersji "yes essentials", czyli rzekomo nie absorbująca brzydkich zapachów.

Czyli - ku pamięci
!
;P

[sluna]

Bunsen, lepiej pomóż koleżance Z Bydgoszczy link:
http://ptcruiserclub...p?p=83710#83710
...bo ma dylemat

[miecio]

zainteresuj sie autem klubowego kolegi , wymienia na inny, ten obecny jest GODNY polecenia egzemplarz , kolega ma nick TOMHAL7

[sluna]

Miecio! proponowałem

[Bell]

Jedno tylko pytanie - rocznik ten sam, a mają różne wnętrze. To jak to w końcu z tym jest, bo takich ofert znalazłem też kilka.

Dos, rok 2005 z tego co pamiętam był rokiem przejściowym kiedy skończyli wypuszczać przedlifty a druga połowa należała już do poliftów. Stąd zbieżność roku 2005

Ps. mi "bezwypadkowe.net" też nie wchodzą...

[paradyz]

CO do bezwypadkowe to wystarczy troche pogrzebać...adres sie zmienił

http://www.bezwypadkowy.net/forum

CO do wykończenia wnętrza to oczywiście sprawa subiektywnej oceny każdego z nas. Śmiem twierdzić jednak, że większość z forumowiczów uważa, iż auto przed liftem jest ciekawsze i mniej plastiku niż w poliftowcu.
Ten pierwszy CRD bardzo fajny i warty uwagi. W najbogatszej wersji. Ten drugi silnik 1,6.... zdecydowanie za słaby, chyba że turlasz sie po mieście głównie. Trzeci ok ale classic i droższy od 1. Przymierzyłbym sie do 1

[patii]

Dos, ja mam rocznik 2006 mam na liczniku trochę ponad 40 000 km, ale licznik w autku powyżej jest inny niż u mnie bo zdaje się w milach więc i stan licznika może być w milach właśnie. Ale tu się muszą chłopaki co amerykańskimi wersjami śmigają wypowiedzieć.

[maxym72]

Dos, Stan licznika na pewno jest w milach - zewnętrzna skala w milach na prędkościomierzu więc licznik w milach. Mnożysz razy 1,6 i masz w kilometrach. Pozdrawiam

[sluna]

Dos, rok 2005 z tego co pamiętam był rokiem przejściowym kiedy skończyli wypuszczać przedlifty a druga połowa należała już do poliftów. Stąd zbieżność roku 2005

Bell przedlift 2005.03 zjechał z taśmy! pierwsza rejestracja 2005.10.23 niby taki sam a jednak silnik już jakoś z lekka zmodyfikowany ale 121 kucyków(no chyba)

[sluna]

Dos Vin z usa to chyba Max (ale to chyba nie ta pora) pisz na PW do Max'a

[ Dodano: 2011-08-11, 19:16 ]
Dos, no fotki jak najbardziej

[sluna]

Dos, z całym szacunkiem po pierwszej focie .....no chyba, że masz tyle ,,sałaty''???
Kolego czytaj forum!

[ Dodano: 2011-08-11, 21:23 ]
...gorzej być nie może!