41 odpowiedzi w tym temacie

[Aga]

Kajka, przypomniała mi się jedna zaleta automatycznej skrzyni biegów... Na autostradzie po 1000km to w każdym innym aucie oprócz pitka to już mnie wszystko boli a jak się ma automat to możesz manewrować lewą nogę, wiesz podnieść, usiąść na ugiętej, położyć obok kierownicy, poważnie a ze względu na automat i "wygimnastykowane kończyny" nie wpływa to ujemnie na bezpieczeństwo

[Kajka]

jak się ma automat to możesz manewrować lewą nogę (...) usiąść na ugiętej

Aga, tak nie siadaj ponoć siadanie w ten sposób zdradza... zahamowania seksualne...

[Aga]

zahamowania seksualne...

dobre

[leopaw]

/PÓŁ ŻARTEM PÓL SERIO/ Kto zgadnie jaki był pierwszy Poski samochód z autonatyczną skrzynią biegów dostanie na zlocie nagrodę, nadmienię , że w roku 1978 jechałem takim do Belgii.

[rafe1]

leopaw, naplet tzw. "Polonez"

[Nazwa]

Fiat 125 , poldka zaczynali w 78 produkować, kolega musial by mieć niezle wtyki

[Aga]

leopaw,

[leopaw]

Kochani to był słynny Fiat 126p. niał po prawej stronie /fabrycznie zamontowane/ specjalne cięgno do pedału gazu jak je wyciągnołem to na autobanie od granicy do Naszej do RFN i dalej były 2 nogi wolne/ zmiana biegów nie była konieczna/ miałem lepiej niż koleżanka AGA bo ona to tylko lewą móżkę może wystawiać
ps. za samo zainteresowanie i tak się wam coś mależy

[ Dodano: 2009-07-23, 14:24 ]
Pierwszy samochód jakim jeździłem była to z przydziału Warszawa 224 rok 1966- oczywiście prawko odebrałem dopiero w 1969-- no reszta bez komentarza
Następny /a raczej drugi/ bo były 2 to wartburg 312 kabrio i tak do dzisiej po 60 aucie przestałem liczyć

[Aga]

leopaw, , miałeś okazję wypróbować "różne modele"

[Kajka]

leopaw, Ty niewierny...
60 aut?!?
To ile ma szansę pobyć u Ciebie PT?

[vojpiotr]

Kajka, a moze to bylo 30 Fiatów 126p 29 Poloznezów no i Ptek

[leopaw]

Pogadamy jak się spotkamy ale zawsze mamy mało czasu na spokojne ,wygadanie wysłuchanie innych. Powiem tak PT jest na długo tylko jakaś nieplanowana losowa sytuacja może coś zmienić. Jaka jest sytuacja z PT to powiem tyle była i jest propozycja oddania PT za dopłatą 30 tyś. na Merca c klasa full wypas rocznik 2008 maj. I co ? moja i Basi R E Z Y G N A C JA.
ps. jak w komedii - pieniądze to nie wszystko

[rafe1]

oddania PT za dopłatą 30 tyś. na Merca c klasa full wypas rocznik 2008 maj.

pisze się na to

[Kajka]

rafe1, no wiesz...?
Chyba nie będziesz już moim kolegą...
dla Basi (podejrzewam, że to Ona najbardziej walczyła...) i Leszka!

[rafe1]

Kajka, a kto powiedział że nie można mieć na przykład c klasy i PT Cabrio

[Kajka]

Rafał, Rafał, jaki Ty okrutny - aż 3 kijkami mnie chcesz dziabnąć...
Można! Można mieć wszystko! Nawet rower z napisem PT (niektórzy się już do takiego przymierzali...)
Tylko wiesz, trzeba gdzieś to wszystko pomieścić... Zadbać o to... Utrzymać...
Ale "bogatemu wszystko wolno!" (jak mówi moja koleżanka Dorotka).
Zamieniaj! Kupuj!
A ja sobie za Jackiem Kleyffem ponucę "po co Ci? po co tyle rzeczy?"...
Buziaki! (nie mogę wejść z Tobą w konflikt, bo karkóweczkę robisz pyszną, a Bieszczady już blisko... ;P )

[rafe1]

Kajka,

[Rubia]

PT w praniu jest caaały w pianie Tak wygląda

Jako niewymagający użytkownik stwierdzam, że się sprawdza. Wlewam do baku co trzeba i w drogę.
Awari, odpukać, nie mieliśmy poza wymianą wahacza Także średni koszt serwisowania bardzo niski. A przegląd czy olej to chyba w miarę oczywiste koszty.
Dla mnie 2,2 diesel jest ok, przyspieszenie akurat do poruszania się po mieście, nie jest wół
Pewnie że mógłby być automat ułatwiłoby to malowanie się w drodze przy jednoczesnym piciu kawy, rozmawianiu przez telefon i paleniu papierosa haha Żarcik

[paradyz]

No i wiadomo po co i dla kogo są przeznaczone automatyczne skrzynie biegów

[Rubia]

A propos

Dzisiaj rano jechałem jak zwykle do pracy Trasą Łazienkowską.
Przede mną, lewym pasem nowiusieńkim BMW jechała blondynka... Przy
prędkości 130 km/h.... siedziała z twarzą tuż przy lusterku i... malowała sobie rzęsy. Ledwie na moment odwróciłem głowę, a kiedy spojrzałem znowu na BMW
oczywiście okazało się, że blondynka (wciąż zajęta makijażem!!!) już jest połową auta na moim pasie!
I chociaż jestem naprawdę twardym facetem, to tak się przestraszyłem, że i
golarka i kanapka wypadły mi z rąk, kiedy próbowałem kolanami opanować kierownice tak, aby wrócić na swój pas ruchu, komórka wyleciała mi akurat prosto do kubka z gorącą kawą, który trzymałem między nogami. Kawa naturalnie się wylała, poparzyła moja męskość, zrujnowała mój telefon i przerwała bardzo ważną rozmowę!!!
Jak ja k...wa nienawidzę kobiet za kierownica.....