Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Zdjęcie

[humor] zdjecia, obrazki, filmy, linki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5025 odpowiedzi w tym temacie

#561 renia35

renia35

    Kolegunio

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 164
  • Dołączył:  27 gru 2008
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2.0 Touring
  • Imię:Renata

Napisano 02 grudnia 2009 - 20:58

Siedzi se baca, pasie owce i cos miesza w garnku. Turysta podchodzi i sie pyta:
- Baco! Coz tak mieszacie?
- Ano gowno z pioskiem.
- A po co?
- Ano nowy turysta z tego bydzie.
Turysta sie obrazil i poszedl do proboszcza sie poskarzyc. Proboszcz poszedl do bacy:
- Baco! Coz tak mieszacie? Pewnie gowno z piaskiem.
- Ano gowno z pioskiem.
- No i coz z tego bedzie.
- Ksiadz se nowy bydzie.
Proboszcz sie obrazil i wezwal policje. Policja podeszla do bacy:
- Co baco. Coz tam macie. Pewnie gowno z piaskiem. I pewnie z tego bedzie nowy policjant.
Baca popatrzal sie przez chwile do garnka i mowi:
- NIEEEEEEE...! Za malo gowna.

#562 NoVy

NoVy

    Kozak

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 1 483
  • Dołączył:  04 gru 2008
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2.2 CRD LTD
  • Imię:Bart
  • Skąd::W-wa
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 03 grudnia 2009 - 08:41

renia35, :lol :brawo :lol

#563 kurteczka_on

kurteczka_on

    Uzależniony

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 495
  • Dołączył:  05 sie 2009
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2.0

Napisano 03 grudnia 2009 - 23:45

Jak można podzielić szefów?
Szefów dzielimy na 5 grup:
1. Pedałów.
2. Super pedałów.
3. Anty pedałów.
4. Pedałów-magików.
5. Pedałów-pirotechników.
Dlaczego?
1.Szef pedał mówi: "Ja Cię wypierdolę..."
2.Szef super pedał mówi: "Ja Was wszystkich wypierdolę".
3.Szef anty pedał mówi: "Ja się z Tobą pierdolić nie będę!"
4.Szef pedał-magik mówi: "Ja Cię tak wypierdolę, że ty nawet nie zauważysz kiedy"
5.Szef pedał-pirotechnik mówi: "Ja Cię wypierdolę! Z hukiem".
P.S.
Jest jeszcze Szef pedał-McGyver: "Ja Was wypierdolę! W kosmos! Gołymi rękami..."

#564 Rubia

Rubia

    Znawca Tematu

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 1 090
  • Dołączył:  10 cze 2009
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2,2 CRD TOURI
  • Imię:Karolina

Napisano 04 grudnia 2009 - 08:26

kurteczka_on, :brawo :brawo :brawo

I pozostając w temacie pracy:


ZBIERAJ PUNKTY ZA PODPIERDALANIE W PRACY:

* 1 PKT - Przypadkowe nieumyślne podpierdolenie;
* 5 PKT - Niby nieumyślne podpierdolenie;
* 10 PKT - Zwykła podpierdolka w cztery oczy z przełożonym bez świadków;
* 20 PKT - Anonimowy donos na samego siebie, mimo, iż nie jest się winnym, byle zaistnieć;
* 30 PKT - Podpierdolenie w obecności świadków;
* 40 PKT - Samopodpierdolka w cztery oczy z przełożonym;
* 50 PKT - Samopodpierdolka przy świadkach;
* 60 PKT - Podpierdolenie do przełożonego w obecności podpierdalanego bez innych świadków;
* 70 PKT - Podpierdolenie w obecności podpierdalanego przy większej ilości świadków;
* 80 PKT - Podpierdolenie w obecności podpierdalanego, pomimo, iż ten nie jest winny;
* 90 PKT - Podpierdolenie w obecności podpierdalanego, pomimo, iż ten nie jest winny a czynu tego dokonał sam podpierdalający;
* 100 PKT - Podpierdalanie w obecności podpierdalanego, pomimo, iż ten nie jest winny a czynu tego dokonał sam podpierdalający na spółkę z przełożonym, do którego się podpierdala i wmówienie podpierdalanemu jego winy.

Bonusy:

* podpierdolenie najlepszego kumpla - dodatkowo 10 PKT;
** podpierdolenie zanim czyn zostanie dokonany - dodatkowo 20 PKT;
*** dodatkowo 25 PKT - kiedy dzień wcześniej piło się z podpierdalanym jego wódkę, w jego domu

#565 kurteczka_on

kurteczka_on

    Uzależniony

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 495
  • Dołączył:  05 sie 2009
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2.0

Napisano 04 grudnia 2009 - 08:53

La Rubia :kciuki :kciuki :kciuki
Będę musiał to powiesić na tablicy w pracy. Jest tam dwóch specjalistów od takich spraw, będą mieć oficjalny cennik :diabelek

#566 DaroHovi

DaroHovi

    Kolegunio

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 150
  • Dołączył:  09 sty 2009
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2.0 M Gaz
  • Imię:Daro
  • Skąd::Małopolskie
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 06 grudnia 2009 - 21:20

To może być (Twój list) przyczyną dlaczego mikołaj do Ciebie nie dotarł :lol :glupek :dance

#567 Rubia

Rubia

    Znawca Tematu

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 1 090
  • Dołączył:  10 cze 2009
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2,2 CRD TOURI
  • Imię:Karolina

Napisano 06 grudnia 2009 - 21:57

DaroHovi, mikołaj jest hmm ... uroczy :lol Szczególnie jak beka :lol :lol ale nie napiszę do niego listu...

[ Dodano: 2009-12-06, 22:01 ]
A pozostając w temacie jakże świątecznym



#568 Kajka

Kajka

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5 639
  • Dołączył:  11 lut 2009
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2,2 CRD M
  • Imię:Katarzyna
  • Skąd::Śląsk
  • Płeć: Kobieta

Napisano 07 grudnia 2009 - 10:34

DaroHovi z La Rubią rozwialiście nasze dziecięce marzenia... 8|

#569 NoVy

NoVy

    Kozak

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 1 483
  • Dołączył:  04 gru 2008
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2.2 CRD LTD
  • Imię:Bart
  • Skąd::W-wa
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 07 grudnia 2009 - 10:57

W pewnym portowym barze pracował barman, który na całą okolicę słynął z
ogromnej siły. Potrafił, na przykład, tak wycisnąć cytrynę, że nie wahał
się postawić tysiąc dolarów temu, kto wyciśnie z niej choćby jeszcze
jedną kropelkę. Próbowali różni siłacze, ale nikt, nigdy z barmanem nie
wygrał.


Pewnego dnia do osławionego baru zawitał jakiś niepozorny, mały
człowieczek w znoszonym garniturze z rozbieganymi oczkami ukrytymi
za grubymi szkłami.
Skrzeczącym głosem człowieczek oznajmił, że chce się spróbować z barmanem.
Gdy wreszcie przycichł ryk śmiechu ze stu gardeł bywalców baru, barman
rzekł: OK! Złapał cytrynę i dokładnie wycisnął ją do szklanki.
Potem wręczył pomarszczone, żałosne szczątki cytryny człowieczkowi.
Śmiech tłumu jakoś szybko przemienił się w głuche milczenie: człowieczek dokładnie obejrzał cytrynę, starannie ułożył ją w garści, ścisnął..... i z cytryny wykapało 6 kropelek soku!
Tłum oszalał! Zewsząd gratulacje, ogromny wrzask, podziw. Nawet sam barman - płacąc tysiąc dolarów zwycięzcy - nie omieszkał spytać:
-Ty, jaki jest twój zawód? Jesteś kowalem? drwalem? dokerem?
Na co człowieczek odrzekł skromnie, acz dumnie:

- Pracuję w Urzędzie Kontroli Skarbowej...
:diabelek

#570 Kajka

Kajka

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5 639
  • Dołączył:  11 lut 2009
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2,2 CRD M
  • Imię:Katarzyna
  • Skąd::Śląsk
  • Płeć: Kobieta

Napisano 07 grudnia 2009 - 11:06

NoVy, :kciuki

#571 patii

patii

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5 865
  • Dołączył:  13 kwi 2009
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:cabrio 2.4
  • Imię:Patii
  • Skąd::silesia
  • Płeć: Kobieta

Napisano 07 grudnia 2009 - 11:55

NoVy, :brawo :brawo :brawo

#572 NoVy

NoVy

    Kozak

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 1 483
  • Dołączył:  04 gru 2008
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2.2 CRD LTD
  • Imię:Bart
  • Skąd::W-wa
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 07 grudnia 2009 - 14:41

Wersja tradycyjna:
Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato. Zbudowała solidny dom i zebrała zapasy na srogą zimę.

-"Głupia mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził na tańcach i hulankach. Kiedy nadeszły chłody i deszcze, mrówka schowała się w domu i skosztowała zapasów. Konik polny umarł z głodu i zimna.


Wersja współczesna:

Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato. Zbudowała solidny dom i zebrała zapasy na srogą zimę.

-"Głupia mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził na tańcach i hulankach.

Kiedy nadeszły chłody, mrówka schowała się w domu i kosztowała zapasów. Drżący z zimna i głodny jak wilk konik polny zwołał konferencję prasową, na której zadał pytanie:

- Dlaczego na świecie są mrówki z własnym domem i pełną spiżarnią, podczas gdy inni muszą cierpieć głód i nie mają dachu nad głową?!! TVN, Polsat i Telewizja Polska pokazują zdjęcia sinego z zimna konika polnego i siedzącej przy kominku zadowolonej mrówki. Po programie Elżbiety Jaworowicz cała Polska jest wstrząśnięta tak drastycznymi nierównościami społecznymi.

-Jak to możliwe - pyta Monika Olejnik patrząc prosto w oczy - że w środku Europy na początku trzeciego tysiąclecia jest jeszcze tyle niesprawiedliwości?!! Dlaczego konik polny musi tak cierpieć?!!

Rzecznik prasowy OFKP (Ogólnopolskie Forum Koników Polnych) występuje w głównym wydaniu Wiadomości i oskarża mrówkę o nacjonalizm, szowinizm i konikofobię!

Maciej Czereśniewski wraz z nowo powstałym zespołem śpiewa protest song "Niełatwo być konikiem". Piosenka błyskawicznie zdobywa pierwsze miejsce na listach przebojów. Lider na krajowym rynku jednorazowych chusteczek notuje rekordowy wzrost sprzedaży. Koniki polne zapowiadają zlot gwiaździsty w Warszawie w pierwszym dniu kalendarzowej zimy.

Frakcja młodych koników polnych przed domem mrówki organizuje pikietę pod hasłem "Każdy chce żyć".

Te same koniki zakładają Samoobronę i LPR-Ligę Pasożytów Rzeczpospolitej.


Stowarzyszenie Życie i Pracowitość publikuje na stronie internetowej memoriał o większej liczbie aktów przemocy w domach, w których mrówki mają klucze do spiżarni. Zaproszony do cyklicznej audycji "Co z tą polaną?" charyzmatyczny przywódca partii polnej pyta, czy nie warto sprawdzić w jaki sposób mrówka osiągnęła tak wysoki status w kraju, w którym jest tak dużo biedy; "Należy wprowadzić podatek, który wyrówna szanse wszystkich mrówek i koników" - postuluje.

Prezydent wraz z żoną w specjalnym oświadczeniu zapewniają obywateli, że zrobią wszystko co w ich mocy, aby przywrócić wiarę w sprawiedliwość.

Następnego dnia parlament w trybie przyśpieszonym uchwala ustawę, która nakazuje wszystkim mrówkom przekazać w formie podatku nadmiar zapasów do Centralnego Spichlerza.


20 lat później...

Konik polny zjada resztę zapasów mrówki. W telewizorze, który kupił za pieniądze ze sprzedaży jedzenia widać nowego przywódcę, który rozpromieniony mówi do wiwatujących tłumów, że bezpowrotnie mijają czasy wyzysku i teraz nareszcie zapanuje prawo i sprawiedliwość.

#573 Rubia

Rubia

    Znawca Tematu

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 1 090
  • Dołączył:  10 cze 2009
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2,2 CRD TOURI
  • Imię:Karolina

Napisano 07 grudnia 2009 - 21:40

NoVy, co może zdziałać drobna manipulacja... :/

#574 NoVy

NoVy

    Kozak

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 1 483
  • Dołączył:  04 gru 2008
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2.2 CRD LTD
  • Imię:Bart
  • Skąd::W-wa
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 08 grudnia 2009 - 11:28

Piękny lipcowy dzień. Las, w lesie cisza. Słychać ćwierkanie ptaszków, gdzieniegdzie przebiegnie zajączek, sarenka, w tle słychać leniwe stukanie dzięcioła.
Po prostu sielanka, idylla.
Wtem z głębi lasu wyłania się potężna chmura kurzu. Widać, że jakiś tabun przebiega rozpędzony przez las. Zające uciekają do swych nor. Zwierzęta w popłochu uciekają. Tabun biegnie z wielką prędkością przetaczając się przez las, nic nie widać, pył i kurz wszystko zasłania.
Aż wreszcie tabun dobiega do leśnej polanki. Zatrzymuje się tam. Kurz powoli opada. I nagle okazuje się, że cała polanka jest wysłana...... jeżami. Cała polanka grafitowa. Wszystkie sapią i ciężko oddychają, są zmęczone. Tylko jeden jeż, który prowadził cały tabun lekko się uśmiecha ale cały czas próbuje złapać oddech. Oddycha, oddycha, myśli, i wreszcie w zachwycie:
- Jak mustangi, no k***a, jak mustangi...................

#575 Aga

Aga

    Znawca Tematu

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 1 118
  • Dołączył:  03 wrz 2008
  • Rok Produkcji:0
  • Silnik:1.6 Touring E

Napisano 08 grudnia 2009 - 11:31

NoVy, :lol :lol :lol

#576 rafe1

rafe1

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 5 369
  • Dołączył:  14 paź 2008
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2.4GT M
  • Imię:Rafał
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 08 grudnia 2009 - 11:48

NoVy, az się popłakałem ze śmiechu - słowo :lol

#577 Kajka

Kajka

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5 639
  • Dołączył:  11 lut 2009
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2,2 CRD M
  • Imię:Katarzyna
  • Skąd::Śląsk
  • Płeć: Kobieta

Napisano 08 grudnia 2009 - 15:07

- Jak mustangi, no k***a, jak mustangi...

:lol

#578 renia35

renia35

    Kolegunio

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 164
  • Dołączył:  27 gru 2008
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2.0 Touring
  • Imię:Renata

Napisano 08 grudnia 2009 - 20:50

Jakie są rodzaje kobiet?
1. Rusałki - ten mnie rusał, tamten rusał.
2. Damy - temu damy, tamtemu damy.
3. Kotki - ten mnie miał, tamten miał.
4. Pobożne - najchętniej leżą krzyżem.
5. Dziecinne - co do rączki, to do buzi.
6. Chemiczne - rozkładają się w temperaturze pokojowej.
7. Partyjne - przyjmują wszystkich członków.
8. Domatorki - byle komu, aby w domu.

Pewien informatyk poszedł na ryby. Złapał złotą rybkę, która obiecała spełnić tradycyjne trzy życzenia. Informatyk mówi:
- Żeby był pokój na świecie.
Rybka mówi:
- Za trudne.
- No to, aby windows się nie zacinał.
Ryba na to:
- To już niech będzie ten pokój na świecie...
23:03:05
Mówi baca do syna:
- Mosz dwa wyjścia: albo pójdziesz do wojska, albo się ożenisz. Jak sie ożenisz toś przepadł, a jak pójdziesz do wojska, to mosz dwo wyjścia: albo cię zabiją, albo nie. Jak cię nie zabiją toś przepadł, a jak cię zabiją, to mosz dwo wyjścia: albo cię pochowają w polu, albo w lesie. Jak cię pochowają w polu toś przepadł, a jak w lesie, to mosz dwo wyjscia: albo wyrośnie na tobie kszok, albo drzewo. Jak kszok toś przepadł, a jak drzewo, to mosz dwo wyjścia: albo zrobią z ciebie papier toaletowy, albo biurowy. Jak biurowy toś przepadł, a jak toaletowy to mosz dwo wyjścia: albo bedziesz w ubikacji męskiej, albo w damskiej. Jak w męskiej toś przepadł, a jak w damskiej to mosz dwo wyjścia: albo cie kobieta użyje z przodu, albo z tyłu. Jak z tyłu toś przepadł, a jak z przodu to tak, jak byś się ożenił.



Jadącego na wózku beznogiego spotyka młody facet i pyta:
- Kupisz pan tenisówki?
- No coś pan, nie widzisz że nie mam nóg?
Zasmuconego beznogiego spotyka znajomy i pyta:
- Dlaczego jesteś taki przygnębiony?
- A jakiś facet naigrywał się ze mnie i proponował tenisówki.
- Ja to bym takiego na twoim miejscu w dupa ko*nął.
Jeszcze bardziej zasmucony beznogi spotyka następnego kumpla.
- Coś taki zasmucony?
- A wiesz, jeden proponuje mi trampki, drugi każe kopać go w du*ę... jak tu nie być smutnym?
- Nie martw się stary, strzel sobie kielonka, to cię postawi na nogi...

[ Dodano: 2009-12-13, 17:18 ]
Pewien facet miał 50-centymetrowy interes. Stwierdził że z tak dużym nie będzie chciała go żadna dziewczyna, więc musiał się z tym uporać. Poszedł to czarownicy, a ta powiedziała mu że ma iść do lasu, tam na środku lasu będzie kamień i na nim będzie siedziała żaba. Miał zadać jej takie pytanie, na które żabka odpowie "nie" i wtedy interes skróci się o 10 cm. Poszedł więc i pyta żabkę:
- Żabko, dasz mi buzi?
Żabka na to:
- Nie!
Ubyło 10 cm. Facet już wraca, ale stwierdził, że 40 cm to jeszcze za dużo, więc znów pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
- Nie!
Teraz facet wraca z 30 cm. Pomyślał jednak, że 20 cm w zupełności wystarczy. Idzie więc jeszcze raz i pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
A żabka na to:
- Nie, nie i jeszcze raz nie!

#579 Kajka

Kajka

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5 639
  • Dołączył:  11 lut 2009
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2,2 CRD M
  • Imię:Katarzyna
  • Skąd::Śląsk
  • Płeć: Kobieta

Napisano 14 grudnia 2009 - 22:02

renia35, :lol skąd Ty to bierzesz? :lol
Żabka :kciuki
A widzieliście PT w 40 minucie bardzo śmiesznej (jak na to co ostatnio pokazują pod tym szyldem) komedii "Kac Vegas"? :lol Towarzycho miało większy ubaw z mojej podniety (na widok granatowego auta w 2 ujęciach) niż przez moment z filmu... :lol W związku z tym - polecam! :)

#580 Bezimienny Gość.pm100_*

Bezimienny Gość.pm100_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 14 grudnia 2009 - 23:59

Pewnie znacie ale to te z kategori co zawsze wprawiają w dobry humor:

1.
Wpada policjant Kowalski do komendanta. - Ja muszę pilnie do domu - mówi. - Coś ty, Kowalski, zgłupiał? Jeszcze dwie godziny służby, wypad na ulicę. - Ale ja muszę, czuję, że żona mnie zdradza. - A czemu tak myślisz? - Panie komendancie, no czuję jakoś tak, nie wiem, skąd, ale wiem. - No dobra, idź, ale broń, pała, gaz do mnie do szuflady. Policjant wchodzi do domu i widzi żonę z kochankiem w łóżku. Łapie za kaburę, krzycząc: "zabiję gnoja!", za kieszeń - "zagazuję go!", "to chociaż go zapałuję". Ale niestety, sprzęt został u Komendanta. Na to odzywa się obserwująca całą akcję papuga w klatce: - Rogami gnoja, rogami!
2.
Nie wiem, czy robicie też zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać. Chcę was ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem ofiarą przebiegłych oszustek. Zdarzyło mi się to w TESCO, ale mogło i gdzie indziej i komuś innemu. Oszustki działają następująco: Dwie ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, kiedy ładujecie zakupy do bagażnika. Zaczynają myć szyby a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek. Kto by nie popatrzył? Jak im podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, odmówią i poproszą, by ich lepiej podrzucić do następnego TESCO. Jeżeli się zgodzicie, obie usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie jazdy się zaczną nawzajem pieścić. Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i zabierze się do robienia laski. W tym czasie druga kradnie wasz portfel.
- Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły piątek, sobotę, dwa razy w poniedziałek i wczoraj też !
3.
Dziadkowi zachciało sie amorów i mówi do babki:
- Chodź babka do łóżka, pokochamy się.
Babka na to że nie ma ochoty. Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił:
- Chodź babka do łóżka, to dam ci stówę!
Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę. Wtenczas babka zapala światło i mówi:
- Te dziadek, ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim...!
A dziadek na to:
- Stara dupa - stara stówa!
4.
Rozmawia dwóch dziadków:
- Ja to już seksu nie uprawiam...
- A ja to jeszcze raz w tygodniu mogę!
- Jak to możliwe?! Przecież jesteś ode mnie dwa lata starszy!
- No wiesz, jem cały czas ciemne pieczywo i to pomaga.
- Nic o tym nie wiedziałem! Nikt mi nie powiedział!
Tego samego dnia poszedł dziadek do sklepu i poprosił ekspedientkę o ciemne pieczywo.
- Krojone czy w całości?
- A jaka to różnica?
- No wie pan, krojone to szybciej twardnieje.
- *****, wszyscy wiedzieli...
5.
Po długiej upojnej nocy on zauważył na jej stoliku przy nocnej lampie zdjęcie faceta. Zaczął się niepokoić.
- Czy to jest twój mąż? - nerwowo zapytał.
- Nie głuptasie - odpowiedziała przytulając się do niego.
- Czy to twój chłopak? - kontynuował.
- Nie, coś ty - odpowiedziała.
- Czy to twój ojciec lub brat? - pytał.
- Nie, nie, nie - odpowiedziała delikatnie gryząc go w ucho.
- A więc kto to jest? - nalegał.
- To ja przed zabiegiem chirurgicznym.





Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych