czy ten silnik (2.4) ze skrzynią manualną może palić mniej, niż w automacie? :
Ilość spalania paliwa to między innymi technika jazdy, sprawność autka, ciśnienie w kołach i droga. Nie bardzo jest sens porównywanie swoich osiągnięć do podawanych tu na forum czy też innych przekazach, słowo miasto np. Myślenice w małopolsce nie jest równoważne z Krakowem też w małopolsce, to samo jest z trasą nie wiedząc którędy prowadziła.
I tak jak ja np. z Krakowa jadąc do Tarnowa z podobną prędkością spalę mniej niż do Zakopanego (oczywiście wykluczając awaryjne przypadki jakichś objazdów z przyczyn zablokowania drogi).
Co do manualnej skrzyni to w korkach i tam gdzie często stoimy np. światła to zdecydowanie spali mniej niż automat, na trasie to raczej bez znaczenia.
i piszą tu, że spala 12-13l. z tym, że to już wersja GT, więc na moją logikę samochód z pierwszego linku powinien palić stosunkowo mniej ze względu na brak wersji GT, czyli mniej koni? Zgłupiałem już
To że ma więcej koników też nie znaczy że ma spalić więcej, zależy jak te koniki będą pracowały.
Dla małego przykładu (proszę nie traktować tego jako jedyny słuszny) podam że auto ważące 2 tony z silnikiem 3,8 też chryslera na trasie do Chyżnego zmieści się w 10 l wychodzi tak 9,8 - 10 a w PT 2,4 (akurat wróciłem) wyszło 9,4 l (jazda na benzynce, normalna jak inne pojazdy bo wyprzedzanie zwłaszcza na odcinku tej dwukierunkowej jest zbyt ryzykowne) z tym że ten 3,8 to sobie tak pyka ale gdyby pocisnąć, wyprzedzając ileś tam aut i później hamować to można osiągnąć i 30 l
