1809 odpowiedzi w tym temacie

[MayheM]

A ja, jak wspomnialem Andre, ostatnio zszedlem ponizej 6l. DA SIE (~440km na 25l).
Jazda codzienna.

[leopaw]

Bell- masz jeszcze prawko , czy Piotr będzie powoził?

[Bell]

leopaw, jeszcze mam

Piotr? jasneeeeeeeee ja bym mu dała samochód...

MayheM - mówiłam, że się da brawo

[rafe1]

rafe1,
Toć nawet sie nie rozpedzilismy bo nie było gdzie

dobra dobra - ledwo nadążałem za Tobą na tych rumuńskich zakrętasach w lesie

[volak]

Bell,
info z wczoraj: trasa pół na pół z miastem - spalanie 6,1 l

Jak wy to robicie? 2.2 CRD? Mi jakoś cały czas w okolicach 9-10l.
Fakt, lubię rrrrruszyć ze świateł. Przy ostatnim tankowaniu obiecałem sobie, że spróbuje jeździć w okolicach 2 000obr i zobaczymy co z tego. Jakieś złote rady?

[miecio]

sie powozi , a nie jezdzi............./sie powtarzam/

[sluna]

volak, można do 2 tyś. i faktycznie spalanie spada ale po 2-3 tygodniach takiej jazdy z chwilą jak będziesz kogoś wyprzedzał to zobaczysz nie nic nie zobaczysz! bo to będzie czarna chmura jakbyś popdalił opone od stara

[volak]

To że staram się teraz jeździć około 2 000 obr to jest przez małe "s"
Zdarza mi się go przegonić ale zaraz wracam do trybu ECOnomy. Nie spodziewam sie teraz wyniku 6,1 ale jakby było 8 to już zobaczył, że może to ma jakiś sens.....to powożenie.

[Bell]

2.2 CRD? Mi jakoś cały czas w okolicach 9-10l.

Nie wiem czy miałam spalanie w takich granicach, chyba tylko w zimę pokonując same krótkie trasy...

bo to będzie czarna chmura jakbyś popdalił opone od stara

Darku, u mnie jest szarawa

może to ma jakiś sens.....to powożenie

U mnie ma... zwłaszcza na trasach jak mnie co chwila zatrzymuje policja

[paradyz]

Bell jesli chmurę masz szarawą to bym sie martwił o uszczelkę pod głowicą....

[sluna]

paradyz nie stresuj koleżanki

[andreeas7]

paradyz,
Paweł on jest oszczedny troche płynu trochę ropy i srednia OK!

[mariposa]

Iza doprowadzisz mnie do depresji ..... , ja już jeżdźę jak dziadek a ogon zuzycia zamykam pow.7l z dobrym hakiem .

jezdze jak dziadek... i ktos ma w to uwierzyc! gdybys faktycznie jezdzil jak dziadek to o wiele latwiej by mi szlo doganianie cie i wyprzedzanie!
a tak sie musze calkiem napocic!
i przez to i moje spalanie rosnie w gore heheheheheheheheehehehehe
chcesz malo spalac to wymienimy sie na rower!! marki roWer. stoi w piwnicy naped na dwie nogi! amorki z przodu i z tylu, jeden kopn mechaniczny! z tankowaniem tez nie ma problemu! ile zoladek pomiesci! mozesz odpowiednio porcjowac spalanie! do tego mam swiatelka! prawei jak ksenonki! i dorzuce okularki! zebys komarow nie lapal w locie! obie wersje hamulcow! jeden to standard drugi to tarcie podeszwy o beton mozna sie przyzwyczaic ;*
joke!!!

[Bell]

Bell jesli chmurę masz szarawą to bym sie martwił o uszczelkę pod głowicą....

po wymianie oleju zawsze mam szarą a z czasem zmienia się w to czarne coś o czym pisał Darek

Tak więc:

paradyz nie stresuj koleżanki

Nie stresuję się

[maro20]

takie czarne cos mialem chyba tylko jeden raz za sobą ale wtedy nie powozilem nim jak mówi Miecio tylko za.........łem

[sluna]

Bell ale wybrnełaś

[MayheM]

volak, zalezy gdzie i jak jezdzisz, ja jezdze glownie trase codziennie 25km w 1 strone, ale i miasto sie zdarza, jezdze 80-90km/h. Na wiecej nie pozwalaja warunki, a jak jest sznur aut to i tak nie wyprzedzam bo to nie ma sensu a tylko wiecej spali.
A co do chmury - czasem jest, ale wystarczy depnac raz dziennie i sie przeczyszcza

Ja nigdy za to nie przekroczylem pow. 8l, wiec 9-10 to jakis kosmos

[andreeas7]

Ja nigdy za to nie przekroczylem pow. 8l, wiec 9-10 to jakis kosmos

Marcin to realia ,a nie kosmos

[sluna]

Ja nigdy za to nie przekroczylem pow. 8l, wiec 9-10

..czyli coś nie tak faktycznie 9/10 to spore spalanie bez względu na tzw. cięzką noge

[andreeas7]

sluna,
PT ma norme 9,1 w mieście i 6,9 spalanie srednie przy dziadkowej jeżdzie - nie ma sie tu co dziwić a jak mu dasz po garach to spokojnie 10 też załapie .To że trafiają sie egzemplarze oszczedne to nie znaczy że inny jest uszkodzony .