Czytając ten wątek Twój wpis jest najbardziej wiarygodny dla mnie ponieważ najbardziej zbliżony do moich wyników. Z podziwem i zazdrością przypatruję się osiągom kolegów i koleżanek. Jeżdżę 2.0 automat z LPG i nie udało mi sie przejechać po mieście więcej niż 130km na 25L gazu. W trasie (i to zależy jaka trasa) bywa różnie. Na autostradzie udało mi się przejechać 220 km z tempomatem nie przekraczając 130km/h. W trasie przez wsie wynik dużo słabszy.
Jeżdżę spokojnie. NIe gazuję, nie wyprzedzam na siłę, czasem mam wrażenie, że na skrzyżowaniu ruszam pierwszy, a zjeżdżam z niego ostatni - tak sie wszystkim spieszy. Znajomy doradził, że żeby oszukać trochę spalanie korzystać z ręcznego przełączania biegów. Nie sprawdzałem jeszcze jak jest jeżdżąc tylko na automacie. Mam wrażenie, że 1 litr oszczędzam ale pewnie z tym wrażeniem jest jak silnikiem pracującym jak zegarek po wymyciu auta w myjni. ;-)
Reasumując. Też nie wiem co robić dalej?
Dokładnie tak samo.Ten sam spokojny styl jazdy,te same osiągi przy 2,4L A.Biegów w ogóle nie używam.Czytając forum,doszukuję się innych możliwości popraw
nadgorliwie (chciałem sprawdzić spalanie) tankowałem do pełna ale tak pod korek. Po czymś takim zapalał się "żółciutki silnik" a spalanie to ok 13-15 w cyklu mieszanym. Po czytaniu forum i analizie przypadku nie ma tankowania pod korek - po jakimś czasie zgasł "check" i spalanie o 2 litry w dół.
prawdziwe
A o co chodzi z tankowaniem pod korek?/mam na myśli pod korek LPG/
To tak w normie, po Krakowie mam podobnie, lpg w tym aucie nie mam.
Zgadza się, u mnie 3,8l V6 ,lpg spala ok 20, w trasie 14-16, tyle że dodatkowo to AWD, 2t. i silnik dużo starszej generacji.
Co do tych 10% to bardziej reklama.
No tak.Akurat 3,8 spala najwięcej no i AWD.Najlepsze stare silniki to 3,3 ewent.3,0l.W mieście na vanach spalałem nawet 13l,trasa10 -11.Ale np.na osobowych nawet 12-13,trasa 8-9,przy ostrej 10