Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Cewka Miszyna - relacja z użytkowania. Yodarek.

Started By Bezimienny Gość.Yodarek_* , 05 lut 2020 19:31

  • Zamknięty Temat jest zamknięty
59 odpowiedzi w tym temacie

#21 Bezimienny Gość.Yodarek_*

Bezimienny Gość.Yodarek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 08 luty 2020 - 20:48

Przykładam tylko do kolana.


#22 Bezimienny Gość.pkorol_*

Bezimienny Gość.pkorol_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 08 luty 2020 - 21:08

A co kolana najbardziej nie żal?:) Masz okazję sprawdzić cewkę w warunkach "bojowych" lecz co tam masz, jak masz katar to przynajmniej przyłóż na 5 minut do nosa, zobaczymy czy coś z tego będzie? Oczywiście przykładaj wyłączoną, bo dzisiejszą dawkę życiodajnego sinusa już wykorzystałeś.

Co do testu, średnio to widzę, będę pierwszy kto ci nie uwierzy, że cewka coś tam. Wiadomo jak będziesz codziennie ćwiczył kolano to go wyćwiczysz?:).

Szkoda, że nie prowadzisz samochodu, najbardziej spektakularny dowód działania cewki na kierowcę przegapiłeś.


#23 Bezimienny Gość.Yodarek_*

Bezimienny Gość.Yodarek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 09 luty 2020 - 21:28

Dzień 5.

Dzisiaj zmiana działania - kolano nie boli, fakt, ale tak też zdarzało się pomiędzy moimi mikrourazami, tym bardziej, że mało aktywny jestem obecnie. Dzisiaj przykładałem cewkę dwa razy, raz na jedną nerkę a raz na drugą. Jeżeli coś ma się dziać, pomóc, to jutro zrobię badanie pH moczu i jak się ewidentnie poprawi to dam znać. Dzisiaj rano miałem około 5, czyli troszkę za mało, a jestem jednym z tych, którym dolega "schorzenie królów", czyli dna moczanowa. Co do odczuć w czasie przykładania - przykładając z lewej strony zacząłem odczuwać ciepło (mimo, że cewka ciepła nie była). To ciepło rozchodziło się (czuję je nawet teraz) aż pod łopatkę, ale jest na tyle delikatne, że nie wiem czy to efekt tego, że uwierała mnie ona, bo na niej leżałem, czy faktycznie tak jest, czy to może moje subiektywne odczucie. Asiok zmierzył mi pirometrem temperaturę tej okolicy, z jednej i z drugiej strony - z lewej strony wynik był wyższy o około 0,9 °C.


#24 Bezimienny Gość.pkorol_*

Bezimienny Gość.pkorol_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 09 luty 2020 - 21:52

Warto dodać dla nie wtajemniczonych o co chodzi.  Otóż z tego co wiem Yodarek przed kuracją miał wzorowy pH czyli 7. Nie był to przypadek tylko celowe działanie. Ponieważ cewki uruchomiają mechanizm regeneracji w organizmie. Akurat ten rodzaj czyli Tor ma zasięg skutecznego działania około 5 cm. Ale przy kontakcie z ciałem blokuje pole elektomagnetyczne całego organizmu i zmusza go do rezonansu na częstotliwości własnej czyli Tora. Więc w bardzo nikłym stopniu uruchamiają się mechanizmy naprawcze w całym organizmie. Regeneracja jest związana z usuwaniem uszkodzonych komórek więc pH obniża się. I cewki Mishyna przykłada się w trakcie kuracji również na nerki by im pomóc. Mowa o cewkach innych niż tor o zasięgu bardziej globalnym. Każdy organizm indywidualnie interpretuje relację z cewkami. U Yodareka akurat tak. nie zdziwię się, jeżeli oprócz "udawanego przeziębienia" wyjdzie jeszcze coś. Ponieważ ten cały proces oczyszczenia jest związany z uzdrawianiem organizmu to niema skutków ubocznych. Nie sądzę że to w jakimś stopniu ci zaszkodzi raczej to idzie obok twojej "królewskiej" choroby:)

 

p.s: Miałeś zmierzyć pH śliny, zrób to zobaczymy jaki masz pH krowi. Wystarczy pasek włożyć pod język.


#25 Bezimienny Gość.Yodarek_*

Bezimienny Gość.Yodarek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 09 luty 2020 - 22:06

pH śliny 6.


#26 Szymek_T

Szymek_T

    Zwolennik

  • Przyjaciel forum
    •      
  • Posty: 272
  • Dołączył:  13 lip 2017
  • Rok Produkcji:2007
  • Silnik:2.4 A
  • Imię:Szymon
  • Skąd::Toruń
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 10 luty 2020 - 13:12

https://joemonster.o...tm_campaign=rss


#27 Bezimienny Gość.pkorol_*

Bezimienny Gość.pkorol_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 10 luty 2020 - 14:31

Nie wiedza kolegi jest przerażająca, autor artykułu wiadome pisał go zupełnie za darmo w odruchu społecznym:) Olej węża a wcześniej Ropę na Raka wymyślił śp. Rokofeler. On pierwszy wpadł na pomysł jak sprzedać swoją ropę z ogromnym zyskiem. Tak ten sam Rokofeler który w latach późniejszych skupił przemysł chemiczny, medyczny i przemysł spożywczy. I to nie jedną firemkę tylko cały, na całym zakichanym świecie. Tak to ten sam co sprzedaje nam szczepionki. Warto poszerzać horyzonty sowiej nie wiedzy by nie wyjść na kompletnego tumana.

 

p.s: coś podobnego, a żeby skomentować artykuł "Jakim cudem ludzie wierzą w niedorzeczności głoszone przez szarlatanów?" muszę zapłacić 94 zł. Dobre jaja:)


Użytkownik pkorol edytował ten post 10 luty 2020 - 15:58

#28 Bezimienny Gość.Yodarek_*

Bezimienny Gość.Yodarek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 10 luty 2020 - 17:51

Szymon, mam podobnie. Podobnie jak Ty jestem sceptycznie nastawiony, tylko ja nie twierdzę, że to bzdura, bo nie posiadam takiej wiedzy. Ty chcesz udowodnić, że tę wiedzę masz, choć podejrzewam, iż opierasz się na tym co Ci się wydaje. Ja zdecydowałem się na tę próbę, mimo, że w to nie wierzę, ale co mi szkodzi, przynajmniej coś się dzieje. Jedno jest pewne, w tym całym eksperymencie - zanim zacząłem ją używać pkorol napisał, o możliwym katarze..., i ja ten katar mam. Poza tym, jak już pisałem, mam taką dolegliwość, która nazywa się dna moczanowa. To taki zespół chorobowy, który powoduje zakwaszenie organizmu. Mierzę sobie pH moczu dosyć często, i rzadko mi się zdarza, żebym miał powyżej 5,5 albo 6. Wczoraj tę cewkę przykładałem do nerek i rano zmierzyłem... - pH7. Nie twierdzę, że to ta cewka spowodowała, ale też nie mogę stwierdzić, że to nie ona. Wszyscy się "stukają w czoło" a temat z tym eksperymentem ma 460 wyświetleń. Po co? Po co wchodzić jak się ma wyrobione zdanie. Ignorować i tyle. Tak samo jak można nie uwierzyć na słowo pkorolowi tak samo Twoje zdanie nic dla mnie nie znaczy.


#29 Bezimienny Gość.Yodarek_*

Bezimienny Gość.Yodarek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 10 luty 2020 - 21:29

Dzień 6.

Nie będę się odnosił do moich odczuć tylko je opiszę.

Przykładając do nerek, po 5 minut na każdą, wyraźnie odczuwam ciepło, choć sama cewka jest całkowicie zimna.

Dzisiaj byłem na basenie. Zrobiłem jeden kilometr bez problemu (chociaż z kondycją problemu nigdy nie miałem), ale od jakiegoś czasu pokonałem dystans bez bólu, nawet najmniejszego. 

Z reguły trzymam dietę (a propose mojej królewskiej choroby), ale dzisiaj specjalnie pofolgowałem sobie. Dzisiaj rano te 7pH nie tak bardzo mnie zaskoczyło (choć jak dla mnie to bardzo dobry wynik), bo się swoimi sposobami trochę odkwaszałem. Zobaczymy jutro rano, powinno być dużo mniej, czyli powinien organizm dać znać i zakwasić się, czyli powinno być około 5, a w najlepszym wypadku 6.

Prawdziwym egzaminem będzie bieganie. Na razie pogoda nie dopisuje, ale jak tylko będzie, zrobię piątkę, zobaczymy jak zareaguje kolano.

PS.

Proszę nie wrzucajcie memów, jakichś artykułów o oszustwach, szamanach itd. Robię to z czystej ciekawości, sceptycznie podchodzę do bardzo wielu spraw i dlatego nie będę, jak pisałem, się odnosił, opisywał co o tym myślę.


#30 Bezimienny Gość.Yodarek_*

Bezimienny Gość.Yodarek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 10 luty 2020 - 22:24

PS. 2.

No to teraz możecie łacha ze mnie drzeć... Mój Asiok dzisiaj zaczął narzekać, że coś jej w biodro wlazło i ją boli. Oczywiście śmiała się ze mnie, dziwnie patrzyła jak sobie tę cewkę od kilku dni przykładałem.... Przyłożyłem jej tę cewkę do biodra na pięć minut..., i wierzcie lub nie..., powiedziała, że ją już nie boli. Zaczynam się tej cewki bać... :o


#31 Bezimienny Gość.pkorol_*

Bezimienny Gość.pkorol_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 10 luty 2020 - 23:00

No zdziwiłbym się gdyby było inaczej. Mam nadzieję, że nie mówiłeś jej, że po pięciu minutach wyłącza ból? bo będzie pewnie autosugestia:). Pamiętaj, że dla niej czas też obowiązuje.


Warto dodać dla nie wtajemniczonych o co chodzi.  Otóż z tego co wiem Yodarek przed kuracją miał wzorowy pH czyli 7.

Muszę sam siebie poprawić, nie mogę tego zrobić inaczej. Nie wiem skąd byłem przekonany że kolega ma pH7. Więc nie miał:) To rzesz my zaczęli kurację nie od tej strony:)


#32 MiGi42

MiGi42

    PT MC

  • Przyjaciel forum
    •   
  • Posty: 976
  • Dołączył:  06 lut 2011
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:2.2CRD
  • Imię:Romuald
  • Skąd::Poznan
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 11 luty 2020 - 08:56

Nie sposób zachowac obojętność wobec zaangażowania obu Kolegów, Pkorol z niezachwianym przekonaniem "walczy" o propagowanie niekonwencjonalnych metod leczenia , Yodarek pokonując własne opory relacjonuje skutki w praktyce..Ponieważ nikomu to nie szkodzi

/ mamy także wolność wypowiedzi i działań / a nawet pomaga, z przychylną uwagą śledzę przebieg zdarzeń.

Powodzenia.


  • Maja1313 lubi to

#33 Bezimienny Gość.pkorol_*

Bezimienny Gość.pkorol_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 11 luty 2020 - 14:44

Dziękuję, ale uprzedzam czytanie tego wątku jest "nie" bezpieczne:)  bo wciąga :) zwłaszcza gdy widzisz wyniki i wiesz, że to wszystko możesz zrobić sam, niema tu żadnych kosztownych części i tajemniczych połączeń, kod źródłowy otwarty dla każdego myślącego. Nie chodzi mi o propagandę niekonwencjonalnych metod leczenia. Tylko o przyszłość moich dzieci, czy będą żyć w świecie zaszczepionym czy wolnych decyzji? Nim więcej osób będzie wiedzieć o istnieniu alternatywy a na informację, że można siebie leczyć kawałkiem drutu nie będą wybuchały śmiechem tym wolniejszy będzie świat ot zabobonów naukowo-cywilizacyjnych.


#34 Bezimienny Gość.Yodarek_*

Bezimienny Gość.Yodarek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 11 luty 2020 - 21:43

Dzień 7.

No niestety, w kwestii obniżenia zakwaszenia mojego organizmu tym razem nie zadziałało. Rano sprawdziłem i tak jak przypuszczałem, miałem 5. Nie będę na razie ryzykował, odkwaszam się moim sposobem, żebym nie musiał doznać uroków mojej królewskiej choroby. Przyłożyłem sobie dzisiaj na kolano, bo akurat w tym miejscu, mam wrażenie, jest lepiej niż było, na przykład, tydzień temu. Co dziwne, mimo, że przykładałem pod kolano to wyraźne ciepło czułem jednak w okolicy miejsca gdzie przykładałem wczoraj i przedwczoraj, czyli na wysokości nerek. Nie wiem czy ma to coś wspólnego z tym całym przykładaniem, czy może fakt, że od ponad tygodnia jestem emerytem, ale zauważyłem, że jestem jakoś dziwnie rozkojarzony, niektóre czynności wychodzą mi inaczej, niż zazwyczaj. Na basenie nie mogę złapać rytmu i ciężko mi się pływa, wymieniając olej w samochodzie źle założyłem uszczelkę pod osłoną filtra oleju i wracałem samochodem szybko do garażu z cieknącym olejem (nie robiłem tego pierwszy raz, nie wiem dlaczego takiego babola strzeliłem). Coś tak ogólnie jakiś roztrzepany jestem.

Inaczej jest w przypadku mojego Asioka. Dzisiaj przyłożyłem jej cewkę w dalszym ciągu na tę samą nogę. Od jakiegoś czasu boryka się z kontuzją. Nie może biegać, a lubi to bardzo, i trochę z tego powodu się wkurza. Wczoraj zniknął ból biodra, a dzisiaj zniknął ból nad kolanem. Fakt faktem, bierzemy pod uwagę autosugestię, ale jak minął to problemu nie ma. Mówiła, że czuje wyraźne ciepło w miejscu przyłożenia, choć cewka ciepła nie była. Ze spraw dziwnych, w miejscu przyłożenia, lekko, wyczuwalnie pod palcami, zapadł się minimalnie mięsień, pozostało takie lekkie wgłębienie, a cewka jakaś ciężka przecież nie jest. Tak, że odczuwalny ból był promieniujący, z trzema punktami bardziej wrażliwymi na dotknięcie, reagując bólem. Po dwóch seansach, wczoraj i dzisiaj, pozostało tylko jedno miejsce - na jutro :d. Zobaczymy. 

Cewka pracowała dzisiaj na bardziej intensywnym zakresie.


Użytkownik Yodarek edytował ten post 11 luty 2020 - 21:46

#35 Dorka

Dorka

    VIP

  • Administratorka
    •      
  • Posty: 7786
  • Dołączył:  14 mar 2012
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2,0 A Gaz
  • Imię:Dorota
  • Skąd::Kłodzko
  • Płeć: Kobieta

Napisano 12 luty 2020 - 12:31

Nie umniejszając działania cewki, powiem, że na temat placebo i autosugestii możemy podyskutować, ponieważ mamy u nas w pracy stworzony ośrodek badań klinicznych nowych leków, na różne ciężkie choroby. 

Co do Twojego ph, to ogromny wpływ ma na nie, to co zjadłeś i wypiłeś dzień wcześniej. 


#36 Bezimienny Gość.Yodarek_*

Bezimienny Gość.Yodarek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 12 luty 2020 - 12:53

Temat pH mam z grubsza opanowany.... Mając taką dolegliwość, chcąc, nie chcąc, musiałem nauczyć się z tym żyć, fakt, wystarczy napić się wody z sodą oczyszczoną dzień wcześniej i pH rośnie.

A co do placebo to może napisz co o tym sądzisz. Z pozytywnych efektów u mnie, to szybciej, niż zazwyczaj naprawiło mi się kolano (naprawiło, to może nie do końca trafne określenie), ale u mojego Asioka byłem, szczerze mówiąc, bardzo zaskoczony - dwa razy ból minął w przeciągu pięciu minut. Czy to możliwe, że aż w takim stopniu autosugestia zadziałała? I, że zadziałała na dłuższy czas, nie na chwilę?


Użytkownik Yodarek edytował ten post 12 luty 2020 - 12:54

#37 Dorka

Dorka

    VIP

  • Administratorka
    •      
  • Posty: 7786
  • Dołączył:  14 mar 2012
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2,0 A Gaz
  • Imię:Dorota
  • Skąd::Kłodzko
  • Płeć: Kobieta

Napisano 12 luty 2020 - 13:55

Grupa pacjentów przystępująca do badań klinicznych jest losowo dzielona na pół, ani pacjenci, ani nikt z nas nie wie kto jest w której grupie. Kody, nr itp są przesyłane przeważnie do Stanów i Korei. Część przyjmuje testowany lek, a część placebo. Były badania, gdzie 81% pacjentów odczuło znaczną, długotrwałą poprawę stanu zdrowia, wyniki też mieli dużo lepsze. Czyli 50% można uznać, że to Ci, którzy przyjmowali lek, chociaż tak nigdy się nie dzieję, bo zawsze w tej grupie przyjmującej lek, są osoby, którym się nie poprawia. A pozostałe 31%???

 

Długo Cię trzyma to kolano, Zibi już też po zabiegu.

Zdrowia Wam życzę, oby pomogło.


#38 Bezimienny Gość.pkorol_*

Bezimienny Gość.pkorol_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 12 luty 2020 - 14:05

Ja też chętnie podyskutuję., Ktoś zapoda definicję placebo i autosugestii?

 

Po drugie i chyba najważniejsze, gdyby te wyssane z palca teorie działały to chemia ludzi by leczyła a nie niszczyła, jest to grupa (rak)  ludzi której jak najbardziej zależy na zdrowiu i życiu?:)

 

Przypomnij sobie czy kiedyś napisałem, że cewki leczą, że będziesz zdrowy po ich stosowaniu? ani razu. Wręcz przeciwnie mówiłem, że nie leczą bo nie mogą, nie posiadają takiego mechanizmu. :) niema ani społecznej akceptacji ani wykształconej świadomości. Więc i niema podstaw do autosugestii o placebo nie wspomnę. :)


Grupa pacjentów przystępująca do badań klinicznych - czy to były badania potajemnie oni nic nie wiedzieli o tym?  Podaj ankietę co im dokładnie opowiadano o tym leku, jakie słowa kluczowe?


Jest to zupełnie inna technologia która nie współpracuje z naszą psychiką, więc jest nie zależna.


#39 Bezimienny Gość.Yodarek_*

Bezimienny Gość.Yodarek_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 12 luty 2020 - 16:03

 

Długo Cię trzyma to kolano, Zibi już też po zabiegu.

Zdrowia Wam życzę, oby pomogło.

 Z kolanem było dobrze już, ale chyba za szybko wróciłem na matę. Karate to raczej kontuzjogenne zajęcie a i ja nie umiem czegoś robić na 50%, więc napierdzielałem jak głupi, tym bardziej, że lubię to bardzo. No i na treningach nic się szczególnego nie działo, za to pierdyknęło..., w tańcu, he, he, he... Nie mocno, ale czułem ból przez kilka dni. Potem jeszcze ze dwa takie mikrourazy się wydarzyły i już zaczęło pobolewać przez dłuższy czas. Raz mniej, raz więcej... Teraz, od kilku dni odczucia jak sprzed pierwszego urazu, czyli bez bólu. Pamiętajcie, a raczej niech Zbyszek pamięta, dobra i solidna rehabilitacja to nie pięćdziesiąt a siedemdziesiąt procent sukcesu.  Zdrówka życzę.

 

Ja też chętnie podyskutuję., Ktoś zapoda definicję placebo i autosugestii?

 

 

Co do tego zagadnienia, nie mam doświadczeń, a  raczej niewiele do powiedzenia..., takiego co można by było uznać za wiedzę, raczej to domysły, bo chyba większość z nas, tak z grubsza wie o co chodzi.


#40 MiGi42

MiGi42

    PT MC

  • Przyjaciel forum
    •   
  • Posty: 976
  • Dołączył:  06 lut 2011
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:2.2CRD
  • Imię:Romuald
  • Skąd::Poznan
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 12 luty 2020 - 18:01

Nie chcem ale muszem się włączyć. Kiedyś był niejaki Kaszpirowski - moja siostra po jednym, powtarzam jednym seansie w telewizorze rzuciła bezpowrotnie palenie ,mimo uprzednich nie udanych prób / bez udziału tego pana/. Dla lepszego smaczku muszę dodać, że sąsiad z którym podejmowała te zamiary tylko przeszedł z Klubowych na Ekstra Mocne!  Naprawdę.

PS Wymienione nazwy dotyczą papierosów PRL. Pierwsze to niski sort , drugie lepsze ale godnie z nazwą.


  • bartek_sz3 i Szymek_T lubią to
Wróć do Offtopic



Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

  1. Forum Chrysler PT Cruiser
  2. → Świat PT Cruiser'a
  3. → Offtopic
  4. Polityka prywatności