Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Zdjęcie

Wpis w dowodzie rejestracyjnym


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

#21 jasmina

jasmina

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 1847
  • Dołączył:  08 wrz 2008
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:2,4L

Napisano 15 czerwiec 2010 - 20:19

zaraz zaraz - to nie jest takie latwe ze bank odrazu zabiera samochod - chwila zawsze bank musi sie zgodzic na sprzedaz auta z kredytem "na karku" jesli pozniej domaga sie auta to znaczy ze swiadomie oszukal a to za tym idzie popelnil przestepstwo itd. Uwiercie mi ze banki nie chcą takich sytuacji i nie chcą miec prokuratora na karku.
zresztą bankowi nigdy nie zalezy na zabraniu auta tylko na splacaniu kredytu i w przypadku przejecia auta w kredycie kiedy poprzedni wlasciciel nie mogl kredytu splacac to bank jest zainteresowany aby kto inni ten kredyt przejąl i go splacał.
Po drugie Bank nie jest glownym wlascicielem auta jest wspolwlascicielem czyli w mysl prawa jest tym drugim ktory ma 50procent wspolwlasnosci i bank musi przejsc naprawde duuuuzo procedor aby zabrac za pomocą windykatora lub komornika auto - wiecej zabranie auta od splacającego wiąze sie z wielkimi kosztami jakie za tym idą zas za niektore koszty nie mozna obciozyc kredytobiorcy. Banki są ugodowe i im najbardziej zalezy na splatach kredytu a nie na zabieraniu auta.
z bankiem zawsze mozna sie dogadac tam tez pracują ludzie ktorzy umieją zrozumiec sytuacje jaka w danym momencie zaistniala a ze "mają obowiązek dzialac na korzysc banku a i mają prawo i obowiązek prawny dzialac na korzysc klienta banku "(ale paranoja ale tak mowią przepisy) to im zalezy zeby tak wszystko zalatwic zeby kredyt byl spacany a kto bedzie go splacal to w sumie banku nie interesuje.
Zawsze są luki prawne ktore mozna wykorzystac a uwierzcie mi w tym przypadku jest ich wiele.

#22 adames

adames

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 9306
  • Dołączył:  05 lip 2009
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:Adam
  • Skąd::Legnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 15 czerwiec 2010 - 21:50

jasmina,
Można z każdym wygrać (chyba) , ale większość z nas z przepisami jest niekoniecznie na "TY" , banki mając swoich prawników tak potrafią zagmatwać sprawę, że aby potem ją odkręcić trzeba by było chyba podpisać pakt z diabłem. Jeśli ktoś jest prawnikiem, to może spróbować z bankiem negocjować, ale zwykły śmiertelnik, jest skazany na porażkę . :pod

#23 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16923
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 16 czerwiec 2010 - 09:20

Jasmina
Banki w chwili obecnej nie chcą rejestracji jako współwłasciciel 50/50% tylko rejestruje samochód na siebie a klient jest dopisywanyy tylko jako uzytkownik i nie ma wowczas żadnych praw dopóki nie spłaci samochodu - zawsze mozna wystapic z pismem do banku o umozliwienie przejecia kredytu przez inna osobę i bank na to pójdzie , pozostaje wowczas tylko kwestja odstepnego od nowego nabywcy za auto poprzedniemu włascicielowi tego co juz zostało wpłacone (kwota umowna miedzy sprzedawca a kupujacym)

#24 Aga

Aga

    Znawca Tematu

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 1118
  • Dołączył:  03 wrz 2008
  • Rok Produkcji:0
  • Silnik:1.6 Touring E

Napisano 16 czerwiec 2010 - 09:21

jasmina, ma racje, pracowalam troche w banku, i prawda jest, ze bankom zalezy najbardziej na tym aby klient splacal kredyt, a nie na tym, zeby wziasc auto, ktore potem trzeba sprzedac za smieszne pieniadze. Najwiecej problemow powstaje dlatego, ze ludzie nie czytaja umow, nie sluchaja doradcow bankowych czy osob udzielajacych kredyty i nie zadaja pytan jesli czegos nierozumieja bo w glowie maja juz np. wizje siebie samego za kolkiem wymarzonego auta a potem sa problemy. Bank zawsze pojdzie na ugode i zawsze bedzie chcial sie ugadac, oczywiscie, ze mozemy trafic na skretyniale osoby ktore robia problemy, ale wtedy wystarczy poprosic o rozmowe z przelozonym czy osoba na wyzszym stanowiskuw danym dziale i na pewno znajdzie sie ktos kto z checia pomoze rozwiazac problem :)

#25 jasmina

jasmina

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 1847
  • Dołączył:  08 wrz 2008
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:2,4L

Napisano 16 czerwiec 2010 - 11:09

andreeas7, tak jak napisala AGA z bankiem mozna sie dogadac.
Jesli to bank jest wlascicielem auta a ja bylbym tylko dopisany to wtedy prawnie raczej nie jest to juz kredyt tylko wynajem dlugoterminowy. Jesli Bank jest wlascicielem auta to kazalbym mu pokrywac wszystkie koszty ubezpieczen i napraw auta itd chyba ze w umowie jest zaznaczone inazej lecz wtedy jest to sprzeczne z przepisami prawa i jak wczesniej wspomnialem jest to wynajem.
Mysle ze nie potrzeba był dobrym prawniekim zeby przy zakupie dokladnie przeczytac umowe i pytac o wszystko - zas jesli pani mi mowi ze tu w umowie jest akurat tak zapisane ale pan ma kredyt na na 36miesiecy zas w umowei pisze co innego to grzecznie prosze o potwierdzenie takiego faktu na dodatkowym pismie - wiem ze to nieladnie dla kogos kto wypisuje te umowy i probuje nam sprzedac kredyt konsumcyjny ale to jest moje bezpieczenstwo a pamietajcie ze wszystko powinno sie miec na pismie.
Jak sie dobrze poczyta to sie znajdzie jakies bledy niezgodne z jakąs ustawą - przeciez prawnik ktory wczesniej sporządzal te umowy tez jest czlowiekiem :cwaniak.
Przyznam sie nawet ze raz udalo mi sie wygrac z samym sądem grodzkim i sądem rejonowym - lepiej oddali nam wszystkie pieniązki - bo wlasnie znalazlem glupi bląd pani ktora przepisywala dokument - chodzilem po kancelariach zaden adwokat w lodzi nie chcial srac we wlasne gniazdo i stwierdzil ze to nie ma szans zeby z nimi wygrac mimo ze sąd popelnil przestepstwo (sfałszowania dokumnetow) - weic poszedlem z tym do prokuratury - oczywiscie nam mowiono ze to nie ma szans ze po co prosze zadzwonic do sądu wyjasnic itd. Wkoncu ktos musial sie chyba ogarnąc i sami to wyprostowali w tydzien oddając całą kase itd. Trzeba czytac czytac i jeszcze raz czytac.

Co do odstepnego za auto w kredycie to ja uwazam ze jest zasada taka - nie stac cie na raty oddajesz mi auto i ja splacam dalej raty - a odstepne to ja wyplacam takie jak ja uwazam - to sprzedającemu zalezy na pozbyciu sie klopotu i to kupujący dyktuje warunki - prawo rynku. :cwaniak

#26 adames

adames

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 9306
  • Dołączył:  05 lip 2009
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:Adam
  • Skąd::Legnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 16 czerwiec 2010 - 11:58

To mam jeszcze pytanie w sprawie auta , którego właścicielem jest bank.
Chodzi o ubezpieczenie auta. Kiedyś było tak, że jeśli nie byłem właścicielem auta przez więcej niż dwa lata, to kasowały mi się zniżki ( nie pamiętam czy wszystkie, czy częściowo).
Czy w takim przypadku nadal ma się te 60% zniżki za ubezpieczenie, czy opłaca się 100% ubezpieczenia ?

#27 andreeas7

andreeas7

    VIP

  • Mayster
  •   
  • Posty: 16923
  • Dołączył:  03 lut 2010
  • Rok Produkcji:2020
  • Silnik:Jeep
  • Imię:Andrzej
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 16 czerwiec 2010 - 12:52

adames
nic się nie zmieniło , bank bedąc włascicielem auta w dowodzie po dokonaniu wpisu o użytkowniku umozliwia ci zawarcie ubezpieczenia na ciebie z twoimi znizkami.

#28 zbiols

zbiols

    Zwolennik

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 263
  • Dołączył:  16 cze 2013
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2,0A LIMITED
  • Imię:Zbyszek

Napisano 01 lipiec 2013 - 16:14

miałem poprzednie auto w kredycie i było normalnie zarejestrowane na mnie a bank był wpisany w dowód i kartę pojazdu jako współwłaściciel, po spłaceniu przysłali pismo, że współwłasność ustała, idzie się z tym do wydz. kom. i tam robią odpowiednią adnotację, jeżeli chodzi o sprzedaż z kredytem to bank musi wyrazić zgodę albo kupujący robi do nich przelew i auto jest spłacone, a windykator to może nas cmoknąć a nie zabrać auto, na jakiej podstawie? bo bank mu kazał?

#29 miecio

miecio

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •      
  • Posty: 13779
  • Dołączył:  21 cze 2009
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.2 /ropa/
  • Imię:miecio
  • Skąd::krk
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 01 lipiec 2013 - 17:48

miałem poprzednie auto w kredycie i było normalnie zarejestrowane na mnie a bank był wpisany w dowód i kartę pojazdu jako współwłaściciel, po spłaceniu przysłali pismo, że współwłasność ustała, idzie się z tym do wydz. kom. i tam robią odpowiednią adnotację, jeżeli chodzi o sprzedaż z kredytem to bank musi wyrazić zgodę albo kupujący robi do nich przelew i auto jest spłacone, a windykator to może nas cmoknąć a nie zabrać auto, na jakiej podstawie? bo bank mu kazał?

tak jest nadal... :miecio





Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych