772 odpowiedzi w tym temacie

[Kajka]

Bell, takie było pytanie?
Widać nie doczytałam
Spaść nie spadł (za pierwszym razem to bardzo pilnowany delikwent jest i oficer z nim śmiga), ale widziałam kilku bohaterów schodzących w połowie I kilka osób zastanawiających się nad zejściem...

[maro20]

Ja z "Zawiszy" schodziłem tylko raz /najpierw wszedłem/ ale to było w lecie w porcie i jak miałem coś ok 24 lat/Jastarnia/. Byłem wtedy młody gibki i głupi Dzisiaj nie odważył bym się za nic na świecie/dzisiaj jestem stary ociężały i mądry/

[Kajka]

maro20, właśnie na rejs dla osób takich jak Ty płyniemy w marcu
Zapraszamy!

[maro20]

Poważnie?A jakie koszta? ile dni? a ja chrapię

[maxym72]

maro20, Przestaniesz..... (chrapać)

[maro20]

chrapać? nigdy! to takie odstresujące
przy okazji może zbratam się z A damem

[skarbek75]

maro20, jak się wymiotuje to ciężko jednocześnie chrapać

[miecio]

maro20, jak się wymiotuje to ciężko jednocześnie chrapać

nie ma co perspektywa malo budujaca
maro jak z adaskiem bedziecie w szafie kimac na jednej burcie to zawias gotowy wody nabrac

[maro20]

Aga ja nie mam problemów z chorobą morską Kiedyś płynąłem w zimie promem na trasie Trelleborg -Sassnitz.Rzygali wszyscy łącznie z obsługą bufetu Jak poprosiłem o ciastko/w bufecie/ to barmanka powiedziała mi że mogę jeść wszystko do woli z czego skrzętnie skorzystałem

[Kajka]

maro20, aż się dziwię, że się Adaś jeszcze nie uruchomił
Informacje wysyłam Ci w pw.
Chrapanie problemem nie jest - po nocnej wachcie nawigacyjnej (albo po manewrach) wszyscy padają jak muchy i wszyscy równo chrapią...

[adames]

maro20,
Pływałeś Zawiasem?!
Tu nie ma co się zastanawiać!
Zapisuj się na rejs.
I oczywiście w uwagach dopisz że chcesz być w wachcie Kajki.
Czy ktoś jeszcze miałby ochotę zobaczyć jak to jest na morzu ?
http://www.sekstant.... ... dynia.html

A wracając do tematu wchodzenia na "bocianie gniazdo" to już wcześniej pisałem, że ja wchodziłem z asekuracją Kajki. Tylko tak się zastanawiam na czym ta asekuracja polegała, chyba tylko na wsparciu duchowym, bo w każdym innym wypadku gdybym spadł, to pewnie Kajka by za mną do morza nie wskoczyła

[Bell]

w każdym innym wypadku gdybym spadł, to pewnie Kajka by za mną do morza nie wskoczył

oj wskoczyłaby, wskoczyła... na pewno

Kajka, takie było pytanie jak doczytałaś pomiędzy wierszami dziękuję za odpowiedź

[adames]

oj wskoczyłaby, wskoczyła... na pewno

Iza, ja to bym pewnie bez zastanowienia wskoczył za Kajką, ale Ona jako profesjonalistka wiedziałaby , że to byłoby zbyt głupie. Łatwiej ratować jedną osobę , niż dwie.
Ciekawe tylko jak by zawołała, Człowiek za burtą !!!!, czy Adaś za burtą - odpływamy!

[Bell]

czy Adaś za burtą - odpływamy!

krzyknęłaby: cała naprzód!! i sama dmuchałaby w żagle

Wybacz Adaś, poniosło mnie ale jak znam Kajkę, jako pierwsza rzuciłaby Ci koło

[maxym72]

ale jak znam Kajkę, jako pierwsza rzuciłaby Ci koło

betonowe......

[liseczek]

ale jak znam Kajkę, jako pierwsza rzuciłaby Ci koło

betonowe......

W głowę

[adames]

Dzięki chłopaki, wiedziałem że na waszą pomoc będę mógł zawsze liczyć, dobrze chociaż, że brzytwy nie chcecie podać.

[Bell]

adames, bo to jest tak jasne, że oni nawet nie musieli o tym pisać

maxym72, liseczek, aż się zaczęłam śmiać w głos

(biedny Adaś... )

[liseczek]

upsss.... a to nie temat "skojarzenia"

[Bell]

liseczek, nie, ale skojarzenie... słuszne