772 odpowiedzi w tym temacie

[maro20]

No to się zapisałem na rejs.Jedyny mankament to to że zero alkoholu A już myślałem że po skończonej wachcie, będę mógł strzelić sobie naparstek rumu.No ale jakie czasy tacy marynarze

[adames]

No to się zapisałem na rejs

To suuuuper
Nasza forumowa sekcja żeglarska rośnie w siłę
Marek, płyniesz sam czy zabierasz też syna?

[Kajka]

maro20, będzie się wspierał synem
Zero alkoholu na morzu. W porcie - pijesz ile możesz
Nalewki zabrać wskazane Piotruś, który też z nami płynie, obiecał mi pigwówkę...

[maro20]

No to mnie Kajka pocieszyłaś bo już myślałem o ciężkich chwilach od czwartku do niedzieli
Jak Kajka juz zapodała płyne razem z synem/muszę mieć wsparcie/A do zabrania ze sobą to co na stronie? tzn sztormiaki i te inne rzeczy?

[Bell]

W porcie - pijesz ile możesz

tylko oznacz sobie jakoś jednostkę pływającą, żebyś nie wsiadł do sąsiadów

[adames]

Marek polecam bieliznę termiczną, kupisz w każdym sportowym, sprawdza się w takich warunkach
Sztormiak? jak masz to zabierz, jak nie masz to w zupełności wystarcza kurtka i spodnie narciarskie. Chodzi o to, żeby były nieprzemakalne i żeby chroniły od wiatru.
Nalewka jak najbardziej się przyda, w końcu jak dopłyniemy do Szwecji to trzeba będzie to jakoś uczcić.
Ciekawe czy Mieciowa Basia też się wybiera.

[maro20]

Bell, kto wie może dopłynę z nimi na ciepłe morza?
Targają mną mieszane uczucia.Z jednej strony trochę się boję/płynąć w nocy/a z drugiej raz się żyje ;P

[skarbek75]

maro20, że też się dałeś namówić

[adames]

maro20,
Przed pierwszym moim rejsem pukałem się w głowę , że co ja głupi zrobiłem, dałem się namówić na taki rejs. Teraz zaś ciągnie mnie na to morze . Będzie dobrze,

[skarbek75]

Będzie dobrze.... Adaś Ci rzuci betonowe koło ratunkowe ;P
A tak poważnie, to podziwiam Was... nigdy bym sie nie odważyła

[adames]

Agnieszka, coś widzę, że i Ty masz ochotę popłynąć z nami na ten rejs.

[skarbek75]

Adaś nigdy!!!!!!!!!!!!!!!!!

[maro20]

bo w zyciu to facet musi zasadzić drzewo,coś tam coś tam i ...........popłynąć w rejs Często jak kumple pytają żonę gdzie ich kolega to one odpowiadają że... popłynął w rejs

[Kajka]

No! To teraz będzie już baaardzo prawdziwie!
skarbek75 czekamy na Ciebie
I tych co się jeszcze wahają informujemy - w mojej wachcie zostało już chyba tylko 1 wolne miejsce. Ale przecież płynąć można nawet z... Rudolfem (tak, Adaś?)

[skarbek75]

Kajka, a Paskuda z Wami płynie?

[Kajka]

O! Paskuda Agi serce skradł!
Nie! Paskuda nie płynie (chyba). Adaś jest w kontakcie z Paskudą chyba częstszym niż ja (choć w grudniu doczekałam się od Krzysia zdjęć z czerwca... - widzisz, Mieczysławie? nasza nie taka zła... ).

[skarbek75]

nic mi nie skradł. z ciekawosci pytam ;P
A jak ktoś nie potrafi pływać to też go zabieracie?

[adames]

Ale przecież płynąć można nawet z... Rudolfem (tak, Adaś?)

Wypluj te słowa, i niech żmija je jadem zatruje.
Nigdy więcej z człowiekiem niekompetentnym nigdzie nie popłynę.
Chociaż z drugiej strony, to przykre doświadczenie pokazało jakim profesjonalizmem Ty wykazujesz się podczas rejsu.
Aga, paskuda na takie rejsy się nie wybiera, to nie dla niego żeglarstwo

[Kajka]

Też
Przecież nie będzie płynąć wpław za żaglowcem...

[skarbek75]

Nigdy nic nie wiadomo, a jak wypadnie za burtę i dostanie kołem betonowym w głowe?