Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Zdjęcie

Czy nie ma już uczciwych ludzi?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
41 odpowiedzi w tym temacie

#21 paradyz

paradyz

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 3021
  • Dołączył:  21 paź 2008
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:300C 3,5 A
  • Imię:Paweł
  • Skąd::Rzeszów
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 11 wrzesień 2012 - 06:31

.....ktoś kto macha legitymacją (sędziowską, prokuratorską, policyjną itd..) w sprawach prywatnych jest maluśkim człowiekiem.... . Jeśli masz zapis w umowie, że znany Ci jest stan techniczny auta..to niestety ale słabo to wygląda.

#22 Margo

Margo

    PT MC

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 840
  • Dołączył:  14 lis 2011
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2,4 M GAZ
  • Imię:Małgosia
  • Skąd::Kielce
  • Płeć: Kobieta

Napisano 11 wrzesień 2012 - 06:48

paradyz
Czy na pewno ten zapis oznacza wyłączenie rękojmi ?
Przecież to oświadczenie obejmuje stan znany kupującemu w chwili zakupu.I z tego tytułu zobowiązuje do nie zgłaszania roszczeń. Natomiast wszystko co wyszło póxniej np. na przeglądzie u mechanika można traktowac jako wady ukryte.

#23 paradyz

paradyz

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 3021
  • Dołączył:  21 paź 2008
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:300C 3,5 A
  • Imię:Paweł
  • Skąd::Rzeszów
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 11 wrzesień 2012 - 06:51

Margo.. powodzenia życzę na sali sądowej.... :)

#24 Margo

Margo

    PT MC

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 840
  • Dołączył:  14 lis 2011
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2,4 M GAZ
  • Imię:Małgosia
  • Skąd::Kielce
  • Płeć: Kobieta

Napisano 11 wrzesień 2012 - 07:10

paradyz
Jeśli to ironia... to niepotrzebna... :)
Sam wiesz najlepiej,że nasze prawo jest bardzo elastyczne ...

#25 4707

4707

    Początkujący

  • Użytkownicy
  • Posty: 42
  • Dołączył:  18 lip 2012
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2.0 benzyna M
  • Imię:Przemek

Napisano 11 wrzesień 2012 - 10:48

dla mnie dziwne by było gdyby opel z tego roku nie miał rdzy :)

czy sprzedający musi znać stan samochodu który sprzedaje? przecież nie jest mechanikiem

#26 medyk

medyk

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5224
  • Dołączył:  03 lis 2008
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2.4L + LPG
  • Imię:Łukasz
  • Skąd::Lublin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 11 wrzesień 2012 - 11:39

4707, Ale skoro to jest jego własność powinien wiedzieć co sprzedaje i w jakim stanie.

#27 4707

4707

    Początkujący

  • Użytkownicy
  • Posty: 42
  • Dołączył:  18 lip 2012
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2.0 benzyna M
  • Imię:Przemek

Napisano 11 wrzesień 2012 - 12:34

raczej kupujący powinien wiedzieć co kupuje :)
ja jak sprzedawałem to powiedziałem ze wymieniłem to to i to a na reszcie to się nie znam i tyle i nie biore za nic odpowiedzialności bo nawet mechanik nie może nic gwarantować

#28 MayheM

MayheM

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 2904
  • Dołączył:  24 mar 2009
  • Rok Produkcji:Brak
  • Silnik:Brak
  • Imię:Marcin
  • Skąd::Łódź
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 12 wrzesień 2012 - 13:21

Lupa i ogladac przed zakupem, miernik grubosci lakieru, kanal i podwozie czy nie przezarte, no wszystko trzeba dokladnie ogldac. Wspolczuje Ci Marcin. Poza tym mogles jej pomachac odznaka chyba w odwecie? :)

Sprawe mozna wygrac, jesli ta rdza zagraza zyciu (np. przezarte podluznice czy konstrukcja nosna).

#29 Psyborg

Psyborg

    PT MC

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 882
  • Dołączył:  07 sie 2011
  • Rok Produkcji:1995
  • Silnik:V6 2.5l 24V 1
  • Imię:Marcin

Napisano 12 wrzesień 2012 - 14:29

Wiadomo - widziały gały, co brały.
Sęk w tym, że nie wszystko da się zobaczyć. Przecież nie będę demontował tapicerki, bo gdzieś tam może czaić się korozja.
Tutaj korozja czaiła się latami. Nie wierzę, że nikt o niej nie wiedział, zwłaszcza kiedy element zasłaniający tę korozję był naprawiany.

Skorodowana jest belka, na której trzyma się tylny zderzak. Właściwie to trzyma się jedyni po bokach karoserii, bo tylna część nie istnieje. Tak więc kto wie, co by się działo w przypadku uderzenia w tył...

Kobieta obiecała oddzwonić i nie odzywa się od dwóch dni. Skoro tak pogrywa, to nie odpuszczę.

P.S. Staram się nie używać odznaki do celów prywatnych. Im mniej osób wie, tym większe mam pole manewru. :cwaniak

#30 Bezimienny Gość.Adolvo_*

Bezimienny Gość.Adolvo_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 12 wrzesień 2012 - 16:50

realnie niestety sprawa nie do wygrania..

nie widzę możliwości udowodnienia, że ktoś widział korozję ale nie powiedział.. :kawka

#31 adames

adames

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 9306
  • Dołączył:  05 lip 2009
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:Adam
  • Skąd::Legnica
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 13 wrzesień 2012 - 12:50

Marcin, dzisiaj na WP pokazał się ciekawy artykuł. Mniejsza o szczegóły, ważne jest to co napisali pod koniec artykułu :
" Sprzedaż komisowa (czyli sprzedaż przez komis cudzej własności), a także sprzedaż auta należącego do handlarza (prowadzącego działalność) osobie fizycznej traktowane są jako sprzedaż konsumencka. Masz prawo do 2-letniej ochrony w ramach zgodności towaru z umową, ale okres ten w przypadku rzeczy używanych może być skrócony o rok, pod warunkiem że zostanie to zaznaczone w umowie. W razie stwierdzenia poważnych wad towaru masz prawo do: bezpłatnej naprawy, o ile jest ona w zaistniałej sytuacji możliwa, obniżenia ceny, odstąpienia od umowy i zwrotu ceny towaru, a także wszelkich kosztów związanych z transakcją.

Uwaga: zapis w umowie mówiący o tym, że kupujący zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu i nie będzie z tego tytułu wnosił żadnych roszczeń, jest po prostu sprzeczny z ustawą i nie obowiązuje! "

http://moto.wp.pl/ka... ... omosc.html

#32 sluna

sluna

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 8218
  • Dołączył:  20 gru 2009
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2.2 touring
  • Imię:Darek
  • Skąd::Malbork
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 13 wrzesień 2012 - 12:59

adames, :lol wczoraj na pw wysłałem link Marcinowi z tym artykułem :piwo

#33 4707

4707

    Początkujący

  • Użytkownicy
  • Posty: 42
  • Dołączył:  18 lip 2012
  • Rok Produkcji:2003
  • Silnik:2.0 benzyna M
  • Imię:Przemek

Napisano 13 wrzesień 2012 - 17:54

ho ho gdyby tak było jak mowią przepisy że trzeba sie ze wszystkiego spowiadać przy sprzedaży auta to trudno by było opchnąć samochód :)
wygląda na to ze po sprzedaży jeszcze przez rok trzeba serwisować kupującemu nasze stare autko gratis :)

#34 medyk

medyk

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5224
  • Dołączył:  03 lis 2008
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2.4L + LPG
  • Imię:Łukasz
  • Skąd::Lublin
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 13 wrzesień 2012 - 17:55

adames, mowiłem ze tak jest :)

#35 Psyborg

Psyborg

    PT MC

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 882
  • Dołączył:  07 sie 2011
  • Rok Produkcji:1995
  • Silnik:V6 2.5l 24V 1
  • Imię:Marcin

Napisano 13 wrzesień 2012 - 18:25

adames, sluna, dzięki za info. Sęk jednak w tym, że zawarliśmy umowę cywilno-prawną między dwoma osobami fizycznymi. A właściwie to trzeba, bo jej córka widnieje jako współwłaścicielka.

Dzisiaj zadzwoniłem do niej ponownie i rozmowa przebiegła w stylu: "uważam, że pan kupił ten samochód poniżej jego rzeczywistej wartości, a o żadnej rdzy nic nie wiem, więc jak go pan sprzeda na części, to nawet pan jeszcze zarobi". Na pytanie o to dlaczego nie chce przyjąć auta z powrotem, skoro jest więcej warte, a do tego ja poniosłem wszystkie koszta, odparła, że "możemy spotkać się w sądzie".

Rozmawiałem z moim znajomym prawnikiem i oczywiście jest możliwość dochodzenia praw, ale na wywalczenie czegokolwiek szanse są nieduże. Co najwyżej mogę uprzykrzyć jej życie. I sobie przy okazji też.

Jakbym miał znajomego, który może zająć się po znajomości taką blacharką, to bym kobietę spuścił na drzewo, ale nie znam nikogo takiego, a inwestowanie w takie stare auto raczej mija się z celem.

Od dzisiaj auta z rejestracją CW są na moim celowniku. Niech tylko spotkam któregoś z pracowników włocławskiego sądu....

#36 sluna

sluna

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 8218
  • Dołączył:  20 gru 2009
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2.2 touring
  • Imię:Darek
  • Skąd::Malbork
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 13 wrzesień 2012 - 19:16

No to stolec :cwaniak

#37 miecio

miecio

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •      
  • Posty: 13810
  • Dołączył:  21 cze 2009
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:2.2 /ropa/
  • Imię:miecio
  • Skąd::krk
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 13 wrzesień 2012 - 22:40

szkoda zolci..../psyborg pozostal bys przy pitusiu/ to tez mial bys problemy tyle ze innego rodzaju :glupek

#38 sluna

sluna

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 8218
  • Dołączył:  20 gru 2009
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2.2 touring
  • Imię:Darek
  • Skąd::Malbork
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 14 wrzesień 2012 - 06:39

miecio, wiesz jak to jest człowiek jest czujny jak ważka czy gajowy Marucha, a i tak bywa, że się na mine wrzuci :sciana A tej babie powinno się jajniki podwiązać chociaż nie, bo jeszcze byłaby to przysługa :glupek

#39 Marcel

Marcel

    Uzależniony

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 450
  • Dołączył:  28 paź 2010
  • Rok Produkcji:2014
  • Silnik:TSI DSG
  • Imię:Wodnik Szuwarek

Napisano 14 wrzesień 2012 - 11:59

Amm. Tu nigdzie nie pada czy auto bylo w stacji diagnostycznej lub aso lub innym serwisie na profesjonalnym przegladzie przed zakupowym. Bo tam Panowie wejdą na kanał, poznęcają się szarpakami, popukają, poświecą latareczką pod podwoziem. Poszukają problemów.

Pierwsze PT jakie ogladalem sprawdzilem w ASO. Kosztowalo mnie to 500 PLN, ale nie kupilem kupy zlomu pomieszaną z rdzą zaspawaną o wartosci 14 500 PLN.

Mielismy już kiedyś dyskusje w podobnym temacie i jeżeli Ty bazujesz tylko i wyłącznie na słowie sprzedającego oraz na paragrafach i przepisach (które ewentualnie użyjesz), to przepraszam za ocenę sytuacji - ale sam sobie jesteś winny w tym przypadku. No trochę case - mądry Polak po szkodzie.

Odpowiadając na Twoje pytanie - albo jesteś naiwny albo chciałeś zaoszczędzić minimum 100 PLN w zwykłej stacji diagnostycznej.

DLA PRZKLADU: Umówiłem mojego ojca z moim kolegą w stacji diagnostycznej na sprawdzenie ojca Bravy przed sprzedaza. Panowie ze stacji tak przeczolgali samochod pod kontem stanu technicznego, ze ojciec oddal mojemu kumplowi samochod za bezcen. A byl przeswiadczony, ze samochod jest w swietnym stanie technicznym. Szybko panowie sprowadzili go wydrukami z komputera na ziemie. I TYLE!

#40 sluna

sluna

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 8218
  • Dołączył:  20 gru 2009
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2.2 touring
  • Imię:Darek
  • Skąd::Malbork
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 14 wrzesień 2012 - 14:09

...dobra ''mleko sie rozlało'' i po sprawie :piwo





Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych