352 odpowiedzi w tym temacie

[AndrePT]

jeszcze się rozpędzam i nie osiagnąłem.

[andreeas7]

A ja jestem już stary i ślepy i więcej jak 90 nie jeżdżę i to jest max - na co Wy tu w ogóle ludzi namawiacie 300Km/h na pace

[AnitaLG]

na co Wy tu w ogóle ludzi namawiacie 300Km/h na pace

i jeszcze foty chcą robić ;P

[ Dodano: 2013-02-19, 23:09 ]

jeszcze się rozpędzam i nie osiagnąłem

[liseczek]

na co Wy tu w ogóle ludzi namawiacie 300Km/h na pace

Rostowski już rączki zaciera

[ARON]

na co Wy tu w ogóle ludzi namawiacie 300Km/h na pace

Rostowski już rączki zaciera

W moim przypadku zatrze aż do czerwoności, bo mam blisko Zachodnich Sąsiadów

[AndrePT]

andreeas7, tak, tak - 90 miałem okazję z Tobą Andrzejku jechać.

[AnitaLG]

AndrePT - andreeas7 tak na wszelki wypadek pisze, jakby Rostowski tu zaglądał

[AndrePT]

AnitaLG, lepiej niech nie zagląda. żyjemy w dziwnym kraju.

[MANDEY]

Nie prędkość maksymalna jest ważna, ciekawsze są miny kierowców którym odjeżdżam jak znikający punkt. Tylko trzeba miec sie na baczności przed nieoznakowanymi radiowozami, ale po to mam cb radio.

[sluna]

MANDEY, to fakt CRD daje rade

[mateuszmjm]

Ja tam ju¿ wyros³em ze ¶cigania siê na mie¶cie i poza miastem. Pitkiem je¼dzi siê powoli aby ludzie mogli zobaczyæ, ¿e jedziesz i najlepiej po dok³adnym myciu wraz z woskowaniem. Wtedy jest fajnie a nie prêdko¶ci± na maxa ... P

[adames]

Ja tam już wyrosłem ze ścigania się na mieście

Ja niby też, ale mina kierowcy z jadącego obok mondeo jak ostro ruszamy spod świateł i jedynka, dwójka, trójka i odjeżdżam mu, jest bezcenna ;P
I nie napiszę jak szybko jedziemy, bo może min Rostowski to czytać, ale ciągnę na tej trójce na maxa.

[mateuszmjm]

hehe, no wiadomo, wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem

[sluna]

adames, czwórka tez jest dobra 2400 obr.do 3000 idzie jak po błocie

[adames]

sluna,
ale w mieście to już pow 100km/h

[sluna]

sluna,
ale w mieście to już pow 100km/h

dokładnie Ale sam przyznasz racje, że to ''żyje''

[paradyz]

O ile się nie mylę, to amerykańska wersja ma odcięcie przy 170 właśnie... . Ja nie wiem ile moj pojedzie Jechalem 160 autoradą, ale ja jeżdżę pitem relaksacyjnie

[patii]

ja już pewnie kiedyś pisałam , że w PT czuje się bezpiecznie do prędkości 140 , nie lubię zwalniać przed zakrętami a mam wrażenie że większa prędkość może się skończyć dachowaniem . Wszystko się zmienia jak biorę autko od Krzysia , jest fajnie przed zakrętem , w zakręcie i po ... nie napisze ile mogę mieć na blacie , i najgorsze jest to że mimo mojej "cieżkiej " nogi nigdy nie osiągnę takiego spalania jak w moim cabrio

[MANDEY]

Amerykanie zastosowali w samochodach ograniczenie obrotów na poszczególnych biegach, aby samochody miały długi zywot, a my Polacy to gdyby mozna było to dociskalibysmy pedał gazu tak, aż z nogą kierowcy dotykał by asfaltu. I po co? Jakie to ma znaczenie czy jedzie się 200km/godz czy 250km/godz i tak przy tych prędkościach ocieramy się o śmierć. Jedynie wtedy nikt juz nas nie wyprzedzi.