Skocz do zawartości


Witaj.

W przypadku niejasności, problemów z rejestracją prosimy o kontakt przez formularz zgłoszeniowy (lewy, górny róg tej strony - KONTAKT). Odpowiemy najszybciej jak się da.
Pozdrawiamy - administrator i modertorzy ptclub.pl


Zdjęcie

[humor] zdjecia, obrazki, filmy, linki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5025 odpowiedzi w tym temacie

#521 patii

patii

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5 865
  • Dołączył:  13 kwi 2009
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:cabrio 2.4
  • Imię:Patii
  • Skąd::silesia
  • Płeć: Kobieta

Napisano 24 listopada 2009 - 18:37

Przed knajpę zajechał super wóz sportowy, a zniego wyszedł szałowo ubrany
extracki facet. Podszedł do niego żebrak - brudny, śmierdzący i prosi o
kasę:
- Daj trochę forsy, bo umrę z głodu ja i moje dzieci.
Po chwili zastanowienia, facet sięga do kieszeni i wyciąga banknot 100$,
i podaje...., ale cofa rękę i mówi:
- Na pewno przepijesz!!??
- Nieeee!!!!! Ja jestem abstynentem, nie piłem wódki już od 10 lat!
Znowu facet podaje żebrakowi banknot, ale ponownie cofa rękę i mówi:
- Na pewno przepalisz!!???
- Nieee!!!! ja nigdy nie paliłem papierosów!!!!!
Znowu facet podaje pieniądze i ponownie cofa rękę:
- To stracisz na dziwki!!??
- W życiu!!!, nie interesują mnie żadne kobiety, tylko moja żona i dzieci!
Po namyśle facet otwiera drzwi od swojej gabloty i mówi:
- Wsiadaj!!
- Ja??!!?!!? Przecież jestem brudny!!, śmierdzący!!! pobrudzę w środku!!!!!
- Wsiadaj!!!!!!!!! Pojedziemy do mojej żony.... Chcę jej pokazać, jak
- wygląda facet, który nie pije, nie pali, i nie chodzi na dziwki...

#522 nomos

nomos

    Kozak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 1 466
  • Dołączył:  29 wrz 2009
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:2,0
  • Imię:Sebastian

Napisano 24 listopada 2009 - 18:46

Masakra :d:D dosłownie jak by mi tak kobieta auto rozwaliła to chyba bym nie wiem wyszedł z siebie i stanoł obok :d

#523 Bell

Bell

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 10 256
  • Dołączył:  30 lip 2009
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:IzaBell'a

Napisano 24 listopada 2009 - 19:12

patii, :kciuki

#524 mkdadi

mkdadi

    Przedszkolak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 135
  • Dołączył:  05 wrz 2008
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:dwa cztery

Napisano 24 listopada 2009 - 23:00


"błotnik cześć wy wy wy wymienna" :jupi



#525 Kajka

Kajka

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5 639
  • Dołączył:  11 lut 2009
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2,2 CRD M
  • Imię:Katarzyna
  • Skąd::Śląsk
  • Płeć: Kobieta

Napisano 25 listopada 2009 - 08:59

Przepraszam, a co młodzieńcy z pierwszego filmiku mieli na celu? hmm

#526 patii

patii

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5 865
  • Dołączył:  13 kwi 2009
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:cabrio 2.4
  • Imię:Patii
  • Skąd::silesia
  • Płeć: Kobieta

Napisano 25 listopada 2009 - 09:37

Kajka, chcieli zrobic zasłone dymną :lol

#527 NoVy

NoVy

    Kozak

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 1 483
  • Dołączył:  04 gru 2008
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2.2 CRD LTD
  • Imię:Bart
  • Skąd::W-wa
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 25 listopada 2009 - 09:41

Kobiety i ich system punktowy.
Na świecie istnieje tylko jedna zasada - musisz uszczęśliwiać kobiety!
- Zrób coś, co ona lubi, a nabijesz za to punkty
- Zrób coś, czego ona nie lubi, a stracisz punkty
- Zrób coś, co ona lubi i oczekuje tego od Ciebie - a nie dostaniesz za to żadnych punktów

Zacznijmy od podziałki systemu punktowego - wygląda to następująco:

1) Proste obowiązki

Ścielisz łóżko: +1
Ścielisz łóżko, ale zapominasz ułożyć na nim ozdobnych poduszeczek: 0
Po prostu rzucasz kołdrę na pogniecione prześcieradło: -1
Idziesz jej kupić extra cienkie podpaski ze skrzydełkami: +5
Robisz to samo w burzę śnieżną: +8
Wracasz z tych zakupów, ale z piwem: -5
Wracasz z wyprawy po podpaski z piwem, ale bez podpasek: -25
Nocami sprawdzasz szelesty, które wydają się jej podejrzane: 0
nie znajdując niczego: 0
Jeżeli coś znajdziesz: +5
Zabijasz to kijem do golfa: +10
Gdy to był jej kot: -40

2) Zobowiązania socjalne

Przez całe party zostajesz u jej boku: 0
Zostajesz chwilę u jej boku, a potem idziesz do
- kolegi: -1
- kolega ma na imię Agnieszka: -4
- Agnieszka jest tancerką: -6
- z powiększanym biustem: -18

Na jej urodziny zabierasz ją na niezłe jedzenie: 0
Nie jest to bar szybkiej obsługi: +1
Jest to bar szybkiej obsługi: -2
Jest to knajpa z ekranem do transmisji sportowych: -3
Ta sama knajpa z transmisjami "live": -10
A Ty pomalowałeś twarz w barwy klubowe: -50
Wychodzisz z kumplem: -5
Twój kumpel jest szczęśliwie żonaty: -4
Jest kawalerem: -7
Jeździ sportowym samochodem: -10
I to włoskim ...: -25
Idziesz z nią do kina: 0
Na film, który jej się podoba: +1
Na film, którego Ty nienawidzisz: +5
Na film, który Tobie się podoba: -2
Na film, w którym cyborgi pożerają ludzi: -9
Wcześniej ją okłamujesz i mówisz, że będzie to
film o miłości: -15

3) Twój wygląd

Rośnie Ci widoczny brzuch: -10
To samo, ale trenujesz, by się go pozbyć: +8
To samo, ale Ty przerzucasz się tylko na szelki: -25
I nosisz koszule typu Hawaje -35
Mówisz "nic nie szkodzi", bo ona ma podobny: -800

4) Pytania kłopotliwe

Ona: Czy jestem za gruba?
Zwlekasz z odpowiedzią: -10
Pytasz: Gdzie?: -35
Każda inna odpowiedź?: -20

5) Komunikacja

Słuchasz jej: 0
I próbujesz wyglądać na skoncentrowanego: -10
Ponad 30 minut: +5
Ponad 30 minut podczas transmisji meczu w telewizji: +12
Robisz to samo nie spoglądając ani razu na ekran: +100
Robisz to samo, ale ona odkrywa ze zasnąłeś: -200

(Uwaga: punkty dodatnie przepadają po 2 dniach, punkty ujemne w ogóle nie tracą ważności)

#528 nomos

nomos

    Kozak

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 1 466
  • Dołączył:  29 wrz 2009
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:2,0
  • Imię:Sebastian

Napisano 25 listopada 2009 - 09:54

... re=related :wrrum

#529 renia35

renia35

    Kolegunio

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 164
  • Dołączył:  27 gru 2008
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2.0 Touring
  • Imię:Renata

Napisano 25 listopada 2009 - 12:06

W Barbórkę dwóch bardzo starych górników siedzi na ławeczce przed familokiem.
- Barbórka, Zefliczku, to jest piękne święto, prawda?
- Toć, ale kochać się z żoneczką to też piękno rzecz.
- Tak, tak, Ale Barbórka jest częściej.


W auli wykładowej siedzi dwóch studentów. Niedaleko siadła ekstra panienka. Jeden z nich postanowił ją poderwać. Napisał na kartce: "Masz ładną nogę" i rzucił do niej. Panienka się uśmiechnęła i odpisała: "Drugą
też mam ładną". Koleś zaraz napisał: "To może się umówimy między pierwszą a drugą?". Rzucił i w trzy minuty później wyszedł z panienką z auli.
Student który został też upatrzył sobie niezłą kobiałkę i dawaj ten sam numer:
"Ładną masz nogę."
"Drugą też mam ładną."
"To może się umówimy między trzecią a czwartą?"
Panienka się oburzyła, coś napisała, rzucila i wyszła.
Facuś czyta: "Miedzy trzecią a czwartą to ty się umów z krową!".

Kobieta wchodzi do salonu Ferrari i kupuje najnowszy model. Po kilku dniach przychodzi z reklamacją:
- Proszę pana, jak hamuję to w samochodzie coś bardzo śmierdzi.
- No jak, niemożliwe.
- No to przejedźmy się i zobaczy pan.
Jadą. Baba pocina 140, później 150, 160, 200, 220 i nagle facet zauważył tory i jadący po nich pociąg, a baba jeszcze przyspiesza. Facetowi robi się ciepło, bo coraz szybciej zbliżają się do torów - 100 metrów, 50 metrów i kobieta hamuje tuż przed torami i mówi:
- I co? Mówiłam że śmierdzi? Czuje pan?
- Proszę pani, ja tego nie czuje ja na tym siedzę! Teściowa chciała sprawdzić zięciów czy ją w ogóle lubią. Postanowiła że wskoczy do studni i będzie udawała że się topi. Przygotowała sobie wszystko w studni (jak wskakiwała, trzymała się liny).
Przyjechał pierwszy zięć no to teściowa buch do studni. Zięciu podbiega, patrzy, teściowa. Wyciąga ją ze studni i odnosi do domu. Rano budzi się, widzi przed domem maluch z napisem "od teściowej dla zięcia".
Przyjechał drugi zięć, teściowa ten sam numer. Zięć ją ratuje. Rano wstaje a tam polonez z napisem "od teściowej dla zięcia".
Przyjechał trzeci zięć. Teściowa stary numer. Zięć podbiega do studni odcina linę na której wisiała teściowa. Teściowa się topi. Zięć rano wstaje a tam MERCEDES z napisem: "dla kochanego zięcia TEŚĆ".

#530 Bell

Bell

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 10 256
  • Dołączył:  30 lip 2009
  • Rok Produkcji:2002
  • Silnik:2,2 CRD
  • Imię:IzaBell'a

Napisano 25 listopada 2009 - 13:16

renia35, pierwszy rozłożył mnie na łopatki :kciuki

I ostatni dobry... :d

#531 Kajka

Kajka

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5 639
  • Dołączył:  11 lut 2009
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2,2 CRD M
  • Imię:Katarzyna
  • Skąd::Śląsk
  • Płeć: Kobieta

Napisano 25 listopada 2009 - 14:48

renia35, :lol

#532 resiurc

resiurc

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 2 589
  • Dołączył:  09 wrz 2008
  • Rok Produkcji:300 C
  • Silnik:3,0 CRD
  • Imię:Tomek
  • Skąd::Zduńska Wola
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 27 listopada 2009 - 10:17

Bogacz jedzie swoim luksusowym autem i spostrzega na trawniku biedaka jedzącego trawę, zatrzymuje pojazd i pyta go:
- Dlaczego jesz trawę?
- Bo jestem głodny.
- Przecież ta trawa jest zanieczyszczona spalinami, chodź do mnie ja Ciebie nakarmię.
- Ale ja mam dzieci i one sa tez glodne.
- To je tez nakarmię.
- A ja mam jeszcze rodziców, i oni tez są głodni.
- Dobrze, i dla nich starczy.
- Ale ja jeszcze mam 3 braci 2 siostry i 6 kuzynów...
- Zaraz !Zaraz! Takiego dużego trawnika to ja nie mam!

[ Dodano: 2009-11-27, 10:19 ]
Facetowi żona zaczęła mówić przez sen.
Jakieś jęki i imię Rysiek...
Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku.
Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie.
Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje
się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka.
W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek...
Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo.
Facet w szafie myśli: "Muszę przyznać, że ten Rysiek ma klasę!".
Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy,
najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie. Facet w szafie myśli:
"K**a, ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!".
Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu krateczka-kaloryfer, wysportowany, a na klacie grają mięśnie.
Facet w szafie myśli: "K**a, ten Rysiek, to ekstra gość!". Rysiek
zdejmuje super-trendy bokserki, a tu pała aż do kolan. Facet w
szafie myśli: "O żesz k**a, Rysiek to zajebisty buhaj!" W tym
momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się brzuch z cellulitisem i obwisłe piersi aż do pasa. Facet w szafie myśli:
"Ja p**ę! Ale wstyd przed Ryśkiem".

#533 patii

patii

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 5 865
  • Dołączył:  13 kwi 2009
  • Rok Produkcji:2006
  • Silnik:cabrio 2.4
  • Imię:Patii
  • Skąd::silesia
  • Płeć: Kobieta

Napisano 27 listopada 2009 - 10:37

resiurc, :lol :brawo :lol

#534 rafe1

rafe1

    VIP

  • Przyjaciel forum
  •   
  • Posty: 5 369
  • Dołączył:  14 paź 2008
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:2.4GT M
  • Imię:Rafał
  • Skąd::Płock
  • Płeć: Mężczyzna

Napisano 27 listopada 2009 - 10:44

resiurc, Rysiek dobry :lol

#535 Aga

Aga

    Znawca Tematu

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 1 118
  • Dołączył:  03 wrz 2008
  • Rok Produkcji:0
  • Silnik:1.6 Touring E

Napisano 27 listopada 2009 - 11:44

resiurc, :lol :lol :lol :brawo

#536 Bezimienny Gość.pm100_*

Bezimienny Gość.pm100_*
  • Guests
  • Dołączył:  --

Napisano 27 listopada 2009 - 11:53

Rok 2020, lekcja historii w szkole podstawowej na wschodnich krańcach Polski. Pani zadaje pytanie:
- Powiedzcie mi dzieci, co ważnego wydarzyło się w Związku Radzieckim
26 IV 1986.
W klasie nikt nie wie oprócz Jasia.
- No powiedz Jasiu.
- Wybuchła elektrownia atomowa w Czarnobylu.
- Bardzo dobrze – powiedziała pani i pogłaskała Jasia po główce.
- A powiedz czy były jakieś skutki uboczne i następstwa tego wybuchu.
- Nie proszę pani, żadnych następstw i skutków ubocznych nie było.
- Bardzo dobrze - powiedziała pani i pogłaskała Jasia po środkowej główce.


Mówi stary Szkot do synka:
- Skocz no, Ken, do sąsiada i pożycz od niego siekierkę...
Malec poleciał. Za kilka minut przylatuje i krzyczy:
- Sąsiad nie chce pożyczyć!
- A to kawał świni! Leć synuś do szopy i przynieś naszą!


Miał król trzy córki. Postanowił je za mąż wydać. Dał każdej po strzale. Wystrzeliła najstarsza. Strzała wpadła do banku, a jej mężem został bankier. Wystrzeliła środkowa. Strzała wpadła do biura, a jej mężem został biznesmen. Wystrzeliła najmłodsza. Strzała wpadła w błoto. Podeszła młoda do bajora, patrzy a tam żaba. Standard. Od małego każdą królewnę uczą, co należy zrobić w takiej sytuacji. Nabrała powietrza w płuca i pocałowała żabę. Nic się nie stało. Nabrała powietrza w płuca i pocałowała jeszcze raz. Znowu bez efektu. Żaba mówi:
- Widocznie jestem mocno zaczarowany... Trzeba będzie possać...


W drodze na plebanie ksiądz spotyka prostytutkę, zatrzymuje się i mówi do niej:
- Boże kochany, dziecko zeszłaś na złą drogę!
- A to tędy tiry nie jeżdżą?

[ Dodano: 2009-11-27, 11:55 ]
Dave wchodząc do baru zauważył Johna siedzącego przy stoliku uśmiechniętego od ucha do ucha.
- John, coś ty taki zadowolony?
- Wczoraj woskowałem łódź, tylko woskowałem... i nagle podeszła do mnie ruda piękność... mówię Ci, stary... z taaakim biustem. Stanęła i spytała: "Mogę popływać z Tobą łodzią?" Powiedziałem: "Pewnie, że możesz." Wziąłem ją więc ze sobą, Dave. Odpłynęliśmy dość sporo od brzegu. Wyłączyłem silnik i mówię do niej: "Albo sex, albo płyniesz do brzegu wpław." I wiesz co, stary? Ona nie umiała pływać, Dave. Rozumiesz? Nie umiała pływać!
Nazajutrz Dave wchodzi do baru i widzi Johna jeszcze bardziej zadowolonego niż wczoraj.
- Widzę, że humor Cię nie opuszcza...
- Ech, stary... muszę Ci opowiedzieć... woskowałem wczoraj łódź, tylko woskowałem... i podeszła superblondyna, z ... no wiesz... z taaakim biustem... Spytała, czy może popływać ze mną łodzią. "Jasne" - mówię. Odpłynąłem jeszcze dalej niż ostatnio. Wyłączyłem silnik i mówię do niej: "Albo sex, albo płyniesz do brzegu wpław." Stary... nie umiała pływać, ta też nie umiała pływać!!
Parę dni później w znanym już nam barze Dave znowu spotyka Johna, tym razem jednak widzi, że John sączy piwko i popłakuje.
- Hej, John, coś Ty dzisiaj dla odmiany taki smutny?
- Ech, Dave, wczoraj znowu woskowałem swoją łódź, wiesz, tylko woskowałem... i nagle staje przede mną ponętna brunetka... piersi... stary! Taaakie miała. No i pyta, czy może popływać ze mną łodzią. Więc jej mówię: "Jasne, że możesz." Popłynęliśmy daleko, jeszcze dalej niż poprzednio... Wyłączyłem silnik, popatrzyłem na jej biust i powiedziałem: "Albo sex, albo płyniesz wpław do brzegu." Ona ściągnęła figi... Dave!!! Ona miała członka! Miała ogromnego członka, stary! A ja... ja nie umiem pływać. Rozumiesz? Nie umiem pływać!!!

#537 NoVy

NoVy

    Kozak

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 1 483
  • Dołączył:  04 gru 2008
  • Rok Produkcji:2004
  • Silnik:2.2 CRD LTD
  • Imię:Bart
  • Skąd::W-wa
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 27 listopada 2009 - 12:24

pm100, :lol :lol :lol

#538 kurteczka_on

kurteczka_on

    Uzależniony

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 495
  • Dołączył:  05 sie 2009
  • Rok Produkcji:2000
  • Silnik:2.0

Napisano 28 listopada 2009 - 08:24

Rozprawa w sądzie grodzkim. Sędzia pyta powoda jak wygladało zajście.
-Ano, Wysoki Sądzie, jechałem samochodem, droga wąska, na drodze kałuża, z naprzeciwka jechało auto, nie umiałem ominąć kałuży i ochlapałem co prawda pozwanego, ale to nie powód żeby za mną wołał "ty h*ju".
Sędzia zamyślił się. Nieraz ktoś go ochlapał więc po trosze rozumiał pozwanego.
-A może pozwany chciał pana pozdrowić. How du you du, może wołał po angielsku, powiedział chcąc doprowadzić do ugody.
-No może on i wołał "how du you du" ale dlaczego "ty złamany"?

#539 renia35

renia35

    Kolegunio

  • Pomagamy sobie
  • Posty: 164
  • Dołączył:  27 gru 2008
  • Rok Produkcji:2001
  • Silnik:2.0 Touring
  • Imię:Renata

Napisano 29 listopada 2009 - 07:33

Mecz finałowy Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Siedzi facet. Obok niego puste miejsce. Podchodzi do niego inny facet i pyta czy ktokolwiek siedzi obok niego.
- Nie, to miejsce jest wolne.
- Niesamowite, kto mógłby mieć tak wspaniałe miejsce na finałach i nie przyjść na mecz!
- No cóż, to miejsce należy do mnie. Miała przyjść moja żona, ale zmarla... To pierwszy finał, na którym nie jesteśmy razem.
- Bardzo mi przykro, ale... przecież mógł pan znaleźć kogoś na jej miejsce, krewnego, znajomego czy nawet sąsiada...
- Niestety, nie dało rady, wszyscy są na pogrzebie...

#540 paradyz

paradyz

    VIP

  • Pomagamy sobie
  •   
  • Posty: 3 021
  • Dołączył:  21 paź 2008
  • Rok Produkcji:2005
  • Silnik:300C 3,5 A
  • Imię:Paweł
  • Skąd::Rzeszów
  • Płeć: Nieustawiona

Napisano 29 listopada 2009 - 10:44

:lol





Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych