Od niedawna jestem posiadaczem PT Cruisera, kupiłem go od znajomego za nie duże pieniądze, więc specjalnie się mu nie przyglądałem bo i tak w samochodzie, który ma powyżej 10 lat trzeba trochę pracy (czyt. kasy) włożyć.
Mechanicznie jak na razie większych napraw nie przewiduje, ale ja to ja ciekawe co na to PT...
To tak na wstępie, natomiast pytanie mam do was, kto z was wymieniał progi, podejrzewam ze ktoś musiał to robić na pewno, bo ząb czasu dla amerykańskich aut nie jest łaskawy w naszych warunkach...

Tragedii nie ma, a żeby nie było muszę się tematem zająć
Każda porada, namiar, będą pomocne.
Pozdro.