25 odpowiedzi w tym temacie

[Antoni33]

[ Dodano: 2015-01-20, 10:29 ]
Odebrany i zrobiony. Całkiem zgrabnie zrobił. Okazało się ze cały był do wymiany próg.
Próg został dorobiony z blachy wg wzoru na miejscu u niego i wspawany.[/quote]

a można wiedzieć ile to kosztowało?
U mnie jededn próg i narożnik klapy bo już na zewnątrz bąble sie pokazały

[miecio]

No z tym się akurat nie zgodzę i dziwie się że moderator forum radzi w ten sposób, auto kosztowało mnie ok. 3 tyś zł, drugie ze zdrową blachą powiedzmy 4-5 tyś, przekładanie tego całego bałaganu, żęby mieć coś co jest w stanie idealnym będzie kosztować około 2 tyś. lepiej jest zrobić progi i sprzedać je za 7-8 tys tak jak stoją roczniki 2002-2003, i mieć pewność że kupiec dzwonił z pretensjami nie będzie. Niema co się poddawać, akurat jestem fanem blacharskich napraw bo czujników i innych pierdółek nie widać a od tego fachure już na szczęście poznałem i pozdrawiam!... Temat rzuciłem tak jak mówię w celu porównania ew. doświadczeń, kto pyta nie błądzi, ale skoro uważacie że "blacharsko" nie warto do tego auta podchodzić to temat rozważę... i być może będę wam jeszcze dziękował ( a jak już wspomniałem nie raz już tak było że na forach pytałem i na forach się nie zawiodłem) I chyba temat zamknąć można bo co by tu więcej pier... Pozdrawiam.

no sa OSOBY co potrafia wdupcyc dajacych dobre rady,......zakrawa na zabawe juz nie w piaskownicy ale przy trzepaku,.. wiekszosc pewnie nie wie co mam na mysli ale to juz intelekt i nikogo nie obrazam,.. ale andreeas7 napisal co napisal i to jest autorytet jaki numer? a numer bardzo wysoki wiec temat albo rozwijac albo wydupcyc sa tu osoby co za 1 kilo plnow se winszuja dodatki do zloma co wartosc dla ubezpieczyciela jest wart 7 kilo plenow i cala reszte maja w dupie i dupca co kto chcei ma na mysli oraz ile szpachli ma jego wozidelko, ...

[adames]

Podwozie jak podwozie. Zdecydowanie natomiast konserwacja profili zamkniętych.