1809 odpowiedzi w tym temacie

[medyk]

ostwid, ok 10-11l przy predkości 100-110 max i bez jakis tam wyprzedzań na chama czy cuś

Aron daj się wypowiedzieć innym co mają bardziej wyczute auto od Ciebie.

[AnitaLG]

A ja do kosztów spalania musiałam ostatnio doliczyć 100zl i 4 punkty... i tak łagodnie bo mogło być 6 pkt. i 400zł (98 na 70-ce) ale pani Policman była ugodowa

A zeby było w temacie to moje 2,0 na trasie to tak koło 8 - 8,5 benzyny bierze, w mieście nie podam bo jeżdże głównie po wisiach

[ARON]

Aron daj się wypowiedzieć innym co mają bardziej wyczute auto od Ciebie.

Spoko-luz, nawijajcie - sam osobiście nigdy nie wyliczałem spalania swego (żadnego), ale może się skuszę i sam sprawdzę...a się okaże, że PiTek chlapie tyle co amerykańskie V8?

[miecio]

ta jasne... adames gonil tam i nazad........

adasko ma sakramenco niskie spalanie ,,, ...testowalem w zeszlym roku jak tankowal w bialce tatrzanskiej, to mi szczeka opadla,,... a moze adaskowi sie kalkulator zje..a?? no nie wiem, mi faktyczniw po miescie ostatnio pali zupelnie "sensownie" ;P

[maro20]

Ja po chipowaniu nie mogę sie oprzeć pokusie i daję w palnik........kosztuje

[trek1977]

Czy to normalne żeby mój Pitol spalał 13 - 14 litrów benzyny w czasie spokojnej jazdy po mieście? Jeżeli nie to jaka może byc przyczyna,ostatnio zauważyłem jakby spadek mocy silnika,przynajmniej tak mi się wydaje,jak na 141 koni to słabo się zbiera.Na 2 i 3 biegu nie odczuwam tej mocy silnika.

[idzi]

jeśli mogę się wypowiedzieć bo ja jeszcze świeży jestem... od trzech tygodni posiadam PiTka w wersji GT 2,4 zagazowanego. i tak na spokojną moją jazdę wyszło ok 12 gazu, głównie trasa.... nie wiem czy ma się czym chwalić... chociaż jak patrze na to spalanie to troszkę boli... wcześniej jeżdziłem carismą 1,6 też zagazowaną i wychodziła ok 9 gazu.. ale tam jazda dopiero zaczynała się od ok 3,5 tyś obrotów.... natomiast moja żonka posiada C3 w wersji 1,4 diselek i jej spalanie wychodzi ok 4,5l... więc w domu się nic nie odzywam coby nie spać na balkonie...

[paradyz]

jak na 2,4 GT to piękne spalanie. Ale zapewne to nie automat. Moje 2,4 automat chlipie na trasie 11-13 a w mięscie ostatnio w granicach 17 LPG.

[idzi]

paradyz - skrzynia manualna.... jakos nie mam przekonania do automatów.... w poprzedniej firemce gdzie pracowałem jeżdziłem służbowo nawarką z automatem a potem na manualu... szwagroski miał automat.... i jakoś tak maualem moim zdaniem fajniej - ja wiem że przy tym wajchowaniu lewarkiem można się spocić - ale jakoś mi badziej podchodzi...
a z tym spalaniem to jest tak, że jak przeczytałem ile to moze palić to na razie staram się jeździć tak do ok 120... i w większości - ok70% - to trasa... jednak jak mnie ktoś wkurzy - tak jak wczoraj w Toruniu jakiś pajac w Astrze zaczął mi dogadywać że na takich zabytach nie powinno się umieszczać literek GT to mu pokazałem gdzie to jego niemieckie pudło może sobie wsadzić.... w tym tygdniu przyjdzie mi pojeżdzić troszkę po Łodzi - więc zobaczymy jakie spalanko wyjdzie...

[Marcel]

nowy reckord: 862 km na jednym baku, pol trasy / pol warszawy, nadmieniam ze juz niezle wyzlopal i rezerwe do momentu zatankowania

kiedys sie zawezme i strzele se 900...

[Bell]

kiedys sie zawezme i strzele se 900...

ja strzeliłam około 920 raz się udało

[andreeas7]

jakies limitowane wersje macie tych pt - norma z kosmosu trasa /miasto no cóz pozostaje tylko pogratulowac tak oszczednych modeli diesla

[adames]

Jędrek, bo Oni przy biciu tych rekordów poruszają się z prędkościami poniżej dopuszczalnych prędkości.
Jak dasz radę jechać w trasę z prędkością poniżej 90km/h to pewnie i Tobie udałoby się osiągnąć podobny wynik.
Mi jadąc autostradą do Chorwacji z prędkością 130km/h z pełnym obciążeniem wyszło 6,5l/100km

[andreeas7]

adames, trasa trasa , ale miasto przegięcie 9l na dzień dobry więc w trybie mieszanym średnia 6 l to absurd

[Bell]

Jędrek, bo Oni przy biciu tych rekordów poruszają się z prędkościami poniżej dopuszczalnych prędkości.

kiedyś sprawdzimy te poniżej dopuszczalne prędkości

w zimę też mógłby mi palić 6,5 litra

[andreeas7]

Bell,
Iza ja jestem po prostu zazdrosny mój cholernik ciągle jest głodny i żłopie jak nienasycony a ja przecież jeżdzę jak dziadek i 80 nie przekraczam

[TOMHAL7]

jeżdzę jak dziadek i 80 nie przekraczam

Andrzeju zapomniałeś chyba coś dodać przed....80

[Mike PT Dodge]

Podzielę się również obserwacją spalania: na obecną chwilę wychodzi mi jakieś 11L/100km silnik 2,8 CRD 177 KM, ale to jest dodge nitro (PT sprzedany)

[Marcel]

jakies limitowane wersje macie tych pt - norma z kosmosu trasa /miasto no cóz pozostaje tylko pogratulowac tak oszczednych modeli diesla

Andrzej,

Ale zapomnialem dodac, ze wracalem 70 / 80 km na godz bo Katowicka byla rozkopana jak zwykle. A po miescie tez caly czas ponizej 2 tys obrotow i jak najwiecej na 5tym biegu + hamowanie silnikiem.

Jak z gazem jak z jajkiem to dalej sie zajedzie.

No ja nie bede Mistrza Mechanika uczyl ekonomiki jazdy no ;-)
- jak najszybciej dojsc do najwyzszego biegu, ale mowimy o plynnym przyspieszaniu bez zrywow
- nie przekraczac 2 tys obrotow ( ja mam tak z 1700 jak jade i powiedzmy 75/80 na liczniku)
- hamowanie silnikiem + redukcja biegow (nigdy auto w czasie jazdy na luzie)
- czysty filtr powietrza ;-)
- cisnienie w oponach
- unikac stania w korkach

Wbrew pozorom, w Wawie stosujac te techniki jestem w stanie sobie plynnie jechac, nie zawadzac na drodze a momentami leciec skrajnym lewym pasem i przepedzac innych na srodek - caly czas ponizej 2 tys, max 80 na godzine.

Oczywiscie przy deptaniu potrafi wypic 11, ale to sie naprawde trzeba postarac.

[Kajka]

andreeas7, ja też mam niejasne podejrzenie, że Bell i Marcel ściemniają troszkę... ;P
I ja się staram jeździć "eko", ale...