Cześć,
Nie udało mi się znaleźć podobnego problemu, dlatego otwieram nowy wątek.
Mianowicie w moim Pitku 2.0 benzyna+gaz występuje taka sytuacja, że gdy samochód postoi kilka godzin na zimnie/mrozie, to po odpaleniu go i przejechaniu kilku metrów, w momencie wciśnięcia sprzęgła gaśnie - przykładowa sekwencja:
- odpalam
- wrzucam wsteczny
- cofam
- wciskam sprzęgło, żeby zmienić bieg na 1 - gaśnie.
Kolejno:
- odpalam
- wrzucam 1, 2, 3
- przejeżdzam około 100m, dojeżdzam do skrzyżowania,
- wciskam sprzęgło żeby wrzucić 1 - gaśnie.
- przejeżdzam kolejne 500 m i już jest wszystko ok.
Potrafi tak zrobić kilka razy, aż do momentu jak przejadę nim powiedzmy około 500m - później jest już ok.
Dodam, że gdy po nocy wyprowadzam samochód z garażu, gdzie mam około 10-15*C to problem nie występuje.
Z góry dzięki za wskazówki!