
rejs (-y)
#521
Napisano 22 marca 2013 - 13:51
[ Dodano: 2013-03-22, 15:16 ]
Idą pod wiatr prawie i pod prąd - coprawda kręcą 5 knottów, ale stoją prawie w miejscu. Jak tak dalej pójdzie i nie włącza motorka to pewnie jutro dopłyną.
Widzę Adamesa - siedzi na bocianim gnieździe, ma rozpiętą kurtałę i trzyma poły szeroko, coby powierzchnię czynną żagla zwiększyć. Maro chochlą miesza za burtą, ale trzonek krótki i ledwo sięga. Kajka miotłę zaprzęgła do rufy i włączyła pełen ciąg, ale remontu dawno nie było, to ledwie popycha. Dużo dymu tylko. Sześć miliardów chłopa dmucha w żagle - i dupa - stoją w miejscu. Pakuję się na Afrę, jutro jestem pod Kalmarem - jak rzucą cumę, to ich z brzegu podholuję. Damy radę!!!
#523
Napisano 22 marca 2013 - 15:33
#524
Napisano 22 marca 2013 - 15:42
dokładnie dają ''dzide''Włączyli motory, albo zmienili taktykę - znacznie przyspieszyli.

a tak przy okazji zapytam może ktoś wie, czy na takiej łajbie jest butla z tlenem

#525
Napisano 22 marca 2013 - 16:36
#526
Napisano 22 marca 2013 - 16:47

#527
Napisano 22 marca 2013 - 17:30
[ Dodano: 2013-03-22, 17:33 ]
Wiatr 16 knottów prawie w plecy, więc zapierdzielają na maxa.
#528
Napisano 22 marca 2013 - 18:00


#529
Napisano 22 marca 2013 - 18:13
Maxio Ty to sie z zawodem pomylyłęś

#530
Napisano 22 marca 2013 - 18:34

#531
Napisano 22 marca 2013 - 19:45


#532
Napisano 22 marca 2013 - 19:46
#533
Napisano 22 marca 2013 - 20:12
maxsym72, teraz mnie oswiecilo ze czytajac maxym mam na mysli hirama maxsima bo to przeciez jak juz poleci do ostro, mocno i celnie /trafnie/....

rocznik nie ten ale co tam , /job twoja ma./
#534
Napisano 22 marca 2013 - 20:35

Coś ten Kalmar mało szczęśliwy , ja nie dopłynęłam bo wiatry nie pozwoliły na ten kierunek a teraz znowu lipa i to tak blisko celu

Zapasów wystarczy , wszystko co trzeba a nawet więcej jest ładowane w Gdyni

#535
Napisano 22 marca 2013 - 20:47

Próbowałem się skontaktować po kolei Kajka Maro Adam Wszędzie sorry..godz około południa i około 19

#536
Napisano 22 marca 2013 - 20:50

... szkoda mi ekipy , zero portu = zero imprezowania ;P
#537
Napisano 22 marca 2013 - 20:50
Kukowi opadły ręce - Kajka wpadła do kambuza i kategorycznie zarządała wydania kolacji, w skład której koniecznie mają wchodzić kalmary. Przecież kapitan obiecał Kalamar - to muszą być, choćby nie wiem jaki lód po drodze. Jako argumentu użyła osobistego, wrodzonego i pielęgnowanego wdzięku, powłóczystego spojrzenia pięknych oczu spod długaśnych niebieskich rzęsisk oraz trzonka miotły. Ten ostatni znacząco wpłynął na decyzję kuka - migusiem (pożyczonym od Yody) wyskoczył za burtę, zanurkował i już po chwili, zanim kapitan zarządził: "alarm, człowiek za burtą!!", wypłynął z pięęękną sztuką mątwy. Wyskoczył na pokład, wprawnym ruchem i wzruszeniem ramion strząsnął z siebie sopelki lodu i niefrasobliwie, acz zdecydowanie i energicznie pierdupnął kalmarem o grotmaszt u podstawy, coby go zgłuszyć, bo bestia bardzo sie rzucała. Popatrzył Pani oficer w oczy i rzekł: Dla Ciebie o moja muzo wszystko - i rzucił sie do kambuza biegusiem robić wieczerzę.
A sześćdziesiąt biliardów chłopa kończyło właśnie obierać ziemniaki. Szykowała sie upragniona uczta....
#538
Napisano 22 marca 2013 - 20:52

#539
Napisano 22 marca 2013 - 20:53


#540
Napisano 22 marca 2013 - 20:56
ja też nie! bryyy,... ja nigdy!
[ Dodano: 2013-03-22, 20:57 ]
patii, ..przecież Max nie


Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Jak zarejsetrować komarka |
Offtopic | adames |
|
![]()
|
|
Rejs wędkarski |
Offtopic | marimag2 |
|
![]()
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych