

rejs (-y)
#561
Napisano 23 marca 2013 - 21:11

#562
Napisano 23 marca 2013 - 21:57


#563
Napisano 23 marca 2013 - 22:36
Maro łapkami obmacywał po kryjomu silniczek w maszynowni - robił to w całkowitej ciemności i z zamkniętymi oczami - żeby lepiej zapamiętać kształty. Kiedy nasępny raz się zobaczymy - o moja najukochańsza maszyno?
Sześćset milionów trylionów chłopa szykowało sie do pożegnalnej imprezy integracyjnej.....
Do zobaczenia za rok!!!!!
#564
Napisano 24 marca 2013 - 08:23
Po całym dniu żeglowania i nawigacji oraz skomplikowanych wróżb i czarowań, nieprzeciętnej urody żaglowiec dotarł w końcu do portu, który był w stanie przyjąć tak znamienity okręt.
Mam inną koncepcje jaki jest powód że nie chcą Zawiszy wpuścić do Kalmaru
Boją się że Polacy przypłynęli szukać roboty i porzucą nasz cud techniki żeglarskiej
A złomowanie nie jest tanie

Ja bym spróbował do Skillinge tam prawie same staruchy są zacumowane nikt by się nie połapał

http://chomikuj.pl/I...ROByL1llsA&pv=2
#565
Napisano 24 marca 2013 - 13:12
#566
Napisano 24 marca 2013 - 13:21

#567
Napisano 24 marca 2013 - 13:24
#568
Napisano 24 marca 2013 - 13:34
Jedynie czego mi brakuje to sanitariuszki


#569
Napisano 24 marca 2013 - 16:07
Jedynie czego mi brakuje to sanitariuszki
Na Swoją starą nie licz - będzie Cio sola rany sypać....

#570
Napisano 24 marca 2013 - 19:42

#571
Napisano 24 marca 2013 - 19:47
Na Swoją starą nie licz - będzie Cio sola rany sypać....
a co mamusia Krzysia ma z tym wspólnego

#572
Napisano 24 marca 2013 - 19:49
#573
Napisano 24 marca 2013 - 19:50
Indianie to mądry naród.


#574
Napisano 24 marca 2013 - 19:52

#575
Napisano 24 marca 2013 - 19:56

#576
Napisano 24 marca 2013 - 20:16



#577
Napisano 24 marca 2013 - 21:26

Pełen szacun dla Adama i Kajki i Patti /sześciu chłopa/
[ Dodano: 2013-03-24, 21:40 ]
Przyznam szczerze że pożytku ze mnie wielkiego nie było!Az do Kalmaru przesiedziałem większość czasu martwiąc sie o moje dalsze losy, trzymając się kurczowo stołów i modląc o jak najszybsze zejście na ląd

Dopiero w drodze powrotnej na Hel opanowałem strach i wyszedłem na uczciwą wachtę.Równiez po niej po raz pierwszy zasnąłem pod pokładem/w kubryku/.Warunki jak na pierwszy raz były ekstremalne! lód na pokładzie i olinowaniu, wysoka fala/jak dla mnie/ na ok 3-4 m i wiatr o sile 6-7 !
Natomiast Kajka z Adamem czynili swoje obowiązki jak co dzień.
Jedną tylko właściwością ich przerosłem: nie miewam choroby morskiej co naszych bohaterów nie ominęło

Ledwo jednak wróciłem do domku i już pomyślałem że warto było by popłynąć na kolejny rejs tym razem jednak w lepszych warunkach pogodowych!
Kajka, Adam: co złego to nie ja, pozdrawiam i dziękuję za miłe towarzystwo

#578
Napisano 24 marca 2013 - 21:40

#579
Napisano 24 marca 2013 - 21:44
#580
Napisano 24 marca 2013 - 21:47
o qrczeJedną tylko właściwością ich przerosłem: nie miewam choroby morskiej co naszych bohaterów nie ominęło


[ Dodano: 2013-03-24, 21:50 ]
w siódmympatii, a Ty w jakim miesiącu płynęłaś?

Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Jak zarejsetrować komarka |
Offtopic | adames |
|
![]()
|
|
Rejs wędkarski |
Offtopic | marimag2 |
|
![]()
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych