31 odpowiedzi w tym temacie

[andreeas7]

Jak najbardziej normalne w instalacjach z dysza dławiąca , w nowszych układach aut jest stosowany układ ze zmienna wydajnością kompresora wtedy nie odczuwasz jej pracy .

[Wojtas]

Pozostaje mi się przyzwyczaić?

[Wojtas]

Bez klimy też szarpie, ale na klimie mocniej. Objaw nie występuje regularnie i nie mogę określić okoliczności powstawania problemu. Gaziarz sprawdzając mapy powiedział, że wypadają zapłony, więc obstawiam, że cewka lub któryś z czujników.

[DAREK 75]

CZeee.. czytam od poczatku twoje posty i nic nie piszesz wiecej jak samochod jezdzi na bezynie ! Szarpie czy pracuje normalnie ? Mam 1.6 16v bez gazu i nic takiego u mnie nie wystepuje jak szarpanie w dodatku na właczonej klimie ,jest minimalny spadek mocy w chwili załaczenia klimy,, takie delikatne obciazenie ,ale silnik od razu sobie  z tym radzi  i zadnej roznicy nie widac z wyjatkiem lekkiego drgniecia na obrotomierzu .Wypadanie zapłonu ? napisz czy podczas jazdy na bezynie i wlaczonej klimie czy jest  to samo  ?

Użytkownik DAREK 75 edytował ten post 18 styczeń 2016 - 12:18

[Wojtas]

Zarówno na benzynie jak i na gazie auto zachowuje się identycznie. Na klimie, bez klimy, jak jest sucho i mokro na zewnątrz, jak temperatura na plusie i na minusie - szarpanie jest identyczne i niesystematyczne. Nie odnalazłem reguły. Co najlepsze jak oglądałem auto przed zakupem, podczas jazdy próbnej wszystko było ok. Jak wracałem do domu to się pojawiło. Raz szarpie, raz nie szarpie.

[Wojtas]

A może przyczyna leży gdzie indzieje? Nie wyważone koła moga spowodowac wpadanie w drgania przy okresowych prędkościach (np. 40, 80 itd.)

 

Niewyważone koła dawałyby objaw przez cały czas, a poza tym teraz mam założone zimówki i jest tak samo. Ja obstawiam usterkę elektryczną

[Wojtas]

Do dziś dnia nie znalazłem przyczyny szarpania... Jako, że chcę zmienić PT na coś większego tudzież bardziej pakownego temat odpuszczam, zważywszy na to, że każdy kto jedzie tym autem nie czuje tej przypadłości (może ja jestem zbyt wyczulony). Gaśnięcie samochodu zniknęło wraz ze zmianą użytkownika auta z mojej żony na mnie

[Jędrek1947]

Wojtek , żona przeczyta i masz przechlapane !

[andreeas7]

Nie rozumiem jak mozna to odpuścić i nie ustalić

[Wojtas]

Wojtek , żona przeczyta i masz przechlapane !

Ona już wie... z resztą to jest taki typ, którego nie lubią wszelakie sprzęty mechaniczno-elektroniczne

 

Nie rozumiem jak mozna to odpuścić i nie ustalić

Hmmm.... Na forum nie znalazłem pomocy, przewody WN, świece nowe, cewka podstawiona inna, nigdzie nie widać przebić, dolot szczelny, kompresja równa na wszystkich cylindrach, test kluczykowy nie pokazuje błędów, nie słychać wypadania zapłonów... Nie wiem co jeszcze można sprawdzić żeby wiedzieć co jest "wysrane" na 100%. Mam możliwość podpięcia oscyloskopu do czujników, ale nie będę jeździł tak przez powiedzmy tydzień, bo niekiedy i tydzień jest wszystko w porządku. I nie biorę pod uwagę regulacji LPG, bo na benzynie jest identycznie i żeby gaziarz chciał coś tknąć to samochód musi być sprawny na natywnym paliwie. Ponadto praca dodatkowa po pracy etatowej nie pozwala mi na rozsiadanie się przy aucie. Pilnuję bieżącej obsługi, wymieniam wszystko na czas, na wiosnę nawet prałem fotele i odświeżyłem dywan nie myśląc o zmianie, ale później urodziła się córeczka i niestety okazało się, że PT nie jest rodzinnym autem, a z takim zamysłem był kupiony.

 

Ogólnie rzecz biorąc teraz temat odpuszczam, ale jeżeli nie uda mi się zmienić auta to zostaje w rodzinie i wtedy może powalczę z szarpaniem dalej.

 

p.s. gdyby ktoś wiedział o ładnej Vectrze C 1.9 150KM (kombi oczywiście) na wymianę z moją dopłatą to dajcie znać

Użytkownik Wojtas edytował ten post 15 sierpień 2016 - 14:50