Przygoda życia i foch PT
#1
Napisano 20 czerwiec 2012 - 21:45
Podzielę się z Wami tym co przydarzyło mi się w miniony weekend i sami to oceńcie.
Wracałam do domu i postanowiłam z moim pt zatrzymać się na chwilę. Po jakiś 15 min wracam do autka, chce go uruchomić a na desce rozdzielczej widzę ciemność - nic, zero życia. W pierwszej chwili pomyślałam że PT strzelił focha że na słońcu go zostawiłam, odczekałam chwilę wkładam kluczyk do stacyjki i nic. Ciemność.
Kaplica, cała w nerwach dzwonię do znajomego, on mówi, że mnie nie pociągnie ani nic. Co robić w takiej sytuacji? Przecież nie zepchnę pt i nie zostawię go tak. Wpadłam na pomysł że skoro płacę kolosalne ubezpieczenie to może to coś pomoże i zaholują mnie do domu. Po 3 godzinach przyjechała pomoc drogowa. Mechanik na siłę uruchomił pt, nie podał mi przyczyny ani nie ocenił co to jest. Nie sprawdził też w jakim stanie jest akumulator. Tylko powiedział że mam jechać i nie zatrzymywać samochodu (ludzie halo? co on do mnie gadał? jak to nie mam go zatrzymywać?) zamknął maskę i w związku z tym że ubezpieczenie nie opiewa na podładowanie akumulatora skasował odpowiednią kwotę
nawet nie sprawdził czy ponownie samoczynnie idzie odpalić samochód - nic, zero
w drodze powrotnej deska mi "wariowała" licznik mrugał, kontrolka abs i hamulca ręcznego zapalały się samoczynnie, a gdy wjechałam do garaży PT jakby "zasnął na amen". Koniec końców, okazało się że akumulator się zepsuł i trzeba było go wymienić, ale czy tylko to, to nie mam pojęcia. Chyba czas pokaze - a Wy co myślicie?
Dziś zaobserwowałam że odtwarzać jakoś dziwnie się zachowuje - jakby lekko wariował, zniekształca dźwięk. Co to może być? Czy to w związku z incydentem z weekendu czy inna historia? Już sama nie wiem, i na chwilę obecną jestem strasznie wyczulona na wszelkiego rodzaju zmiany w PT
#2
Napisano 20 czerwiec 2012 - 21:50
Najprościej sprawdź kody błędów metodą kluczykową -i wszystko będzie wiadomo.
Wtedy napisz jakie masz błedy (o ile takie występują) i będziemy myśleć co dalej.
Oby to tylko był akumulator i nic więcej
#3 Bezimienny Gość.Anonymous_*
Napisano 20 czerwiec 2012 - 21:51
kobiety takie są w rowerze jak łańcuch spadnie to się popsuł i dupa nie dyrydy jechać dalej
a co mowa w samochodzie jak kontrolki gasną ;P
#4
Napisano 20 czerwiec 2012 - 21:54
#5 Bezimienny Gość.Anonymous_*
Napisano 20 czerwiec 2012 - 21:55
No tak pierwszy, a co w tym złego? Mam prawo się nie znać.
no jak nie ,jak tak
#6
Napisano 20 czerwiec 2012 - 21:59
No tak pierwszy, a co w tym złego? Mam prawo się nie znać.
W takich sytuacjach (bardziej) - człowiek głupieje.
#7 Bezimienny Gość.Anonymous_*
Napisano 20 czerwiec 2012 - 22:00
No tak pierwszy, a co w tym złego? Mam prawo się nie znać.
W takich sytuacjach (bardziej) - człowiek głupieje.
i trzeba mocno zacisnąć zęby i pomyśleć że się znosi jajo
#8
Napisano 20 czerwiec 2012 - 22:01
No tak pierwszy, a co w tym złego? Mam prawo się nie znać.
W takich sytuacjach (bardziej) - człowiek głupieje.
i trzeba mocno zacisnąć zęby i pomyśleć że się znosi jajo
Ale Kordyl masz poczucie humoru
#9
Napisano 21 czerwiec 2012 - 06:31
#10
Napisano 21 czerwiec 2012 - 07:55
Najpierw sprawdź co z PT (metodą kluczykową jak podpowiada Iwona - wiesz jak to zrobić czy Ci napisać?). O ile w ogóle zechce Ci zaświecić choć jedną kontrolkę...
Potem wrzuć tutaj kody, które Ci się pojawią - będziemy identyfikować, a nasi medycy podpowiadać co dalej.
Ze swojej strony doradzam też zmianę ubezpieczyciela. Jak to - płacisz krocie, a nie dostajesz za to nic? Powinnaś (doradzam z dobrego serca, jako kobieta, w dodatku blondynka ) mieć wszystko! Łącznie z dolewaniem benzyny jak zabraknie, wymianą żarówek (w PT nie jest łatwo), kółka, samochodem zastępczym i na koniec "pocałowaniem w łapkę" Ja tak mam i czuję się pewniej.
A żarówkę i tak na ostatnim spocie wymienił Przemuś - Nazwa
#11
Napisano 21 czerwiec 2012 - 08:35
Kujonka, momento bo chyba nie zrozymiałem aku. już wymieniłaś, czy masz zamiar? W sumie jakim sposobem uruchomili Ci pitka przewodami? Gostek nic nie powiedział czy z tego wszystkiego zapomniałaś się zapytać? świnia facet
#12
Napisano 21 czerwiec 2012 - 08:42
a wracając do tematu, puszczenie kogoś samochodem w takim stanie nie wydaje mi sie rozsądne, duża szansa na uwalenie elektroniki.
#13
Napisano 21 czerwiec 2012 - 08:47
#14
Napisano 21 czerwiec 2012 - 09:08
A żarówkę i tak na ostatnim spocie wymienił Przemuś - Nazwa [/quote]
bardzo fajny pomysł. sporo więcej kosztuje taki pakiet?? W jakim towarzystwie ubezpieczasz?
co do żarówek, to gdzie kupujecie np. te od kierunkowskazów, co tak obłażą?
#15
Napisano 21 czerwiec 2012 - 09:20
#16 Bezimienny Gość.Yodarek_*
Napisano 21 czerwiec 2012 - 09:22
#17
Napisano 21 czerwiec 2012 - 09:33
#18
Napisano 21 czerwiec 2012 - 09:41
W Płocku jest z nimi problem, w motoryzacyjnych nie ma, w Norauto - brak.AndrePT, zarówki kupisz w firmach które zajmują się sprzedaza czesci sam. białe masz od tzw. reki zółte raczej na zamówienie ostatnio kupiłem na zapas cena chyba 12pln całe szklane i nie malowane tylko szkło barwione
na allegro tylko, widziałem też jakieś zamienniki ledy. dzięki za pomoc.
#19
Napisano 21 czerwiec 2012 - 09:42
Z PZU nigdy nie miałam problemów (a oni teraz jeszcze "zmieniają się na lepsze" ).
Mam maksimum wszystkich zniżek. Za poczucie bezpieczeństwa płacę ok. 2000 na rok (w ratach). Może nie jest to mało, ale wierz mi, że się zwraca (ostatnio przez tydzień jeździłam samochodem zastępczym, bo miałam wymienianą stacyjkę. Choć za samą stacyjkę nie zwrócili twierdząc, że nie było to uszkodzenie mechaniczne tylko eksploatacyjne. Ale może to i lepiej - nadal jestem "bezszkodowa" ).
#20
Napisano 21 czerwiec 2012 - 09:47
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Pitek 1.6 i jego fochy. |
Techniczny podstawowy | Byzoeu |
|
|
|
fochy na forum |
Offtopic | artex38 |
|
|
|
Przygoda na granicy |
Offtopic | adames |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych