84 odpowiedzi w tym temacie

[miecio]

wlasnie polifty cosik maja na: kazdy ch.. na swoj stroj,...

[mittek]

No to faktycznie masz super. A mógłbyś pokazać procedurę programowania?

A wersję masz jaką?

 

U mnie jest limited USA i robiąc tak jak kiedyś opisałeś niestety, po otwarciu czy też zamknięciu z pilota działa tylko tzw. oświetlenie drogi do domu bez światełek pozycyjnych i to z pełną mocą, po uruchomieniu silnika gaśnie.

Czytałem też wcześniej że ktoś też to próbował i nici.

 

Ale jak kojarzę to Tobie coś programowali w aso i może to pomogło mimo że się wycofali i oddali kaskę.

Może trzeba coś uaktywnić skanerem serwisowym, ja mam vscan DS 904 pl ale takiej opcji nie znalazłem

wlasnie polifty cosik maja na: kazdy ch.. na swoj stroj,.

 

Chyba że tu jest przyczyna

[miecio]

najprawdopodobniej takie sa /podobno bardzo je lubi klubowy mechanik andreeas7/ 

[indianer]

Swego czasu tutaj na forum ktoś jednak odradzał montaż właśnie w tych wnękach wlotu powietrza, ponieważ te wloty mają właśnie służyć aby powietrze tam się dostawało i przyczyniało się np do efektywniejszego schładzania zacisków hamulcowych,o ile się nie mylę   

[liseczek]

do efektywniejszego schładzania zacisków hamulcowych,o ile się nie mylę

Bardziej chodzi o chłodzenie terczy hamulcowej, ale jak ktoś nie wybiera się na autostradę, a częściej powozi się po mieście to te otwory mają średnie zastosowanie - ale jeżeli przynajmniej raz chce poszaleć poza terenem zabudowanym i przyjdzie mu trochę ostrzej pojeździć to po kolejnym hamowaniu może się zdziwić, że pedał hamulca nie działa  

[andmis]

@Krisscars, zadałeś pytanie "co myslicie o takim rozwiązaniu?" Więc Ci odpiszę, daj spokój z tymi ledami, oszpecisz tylko auto. Nie wiadomo jak i jakie ledy do jazdy dziennej zamontujesz, to raz, a dwa, to co na tym zyskasz, i ile zaoszczędzisz?

[kuba_p]

@Krisscars co na tym zyskasz, i ile zaoszczędzisz?

Dobre pytanie

Po co montować te światła do PT?

[vanpeer]

Krzysztofie,

To ja swoje trzy grosze dorzucę.

Dla mnie nie jest istotny zysk w zużyciu paliwa itp przy zamontowaniu świateł, ale konieczność pamiętania żeby je włączyć. ( mandat to 50 zł, czyli 2 razy, to już cena przyzwoitych lampek mających homologację, albo przynajmniej mających wybitą homologację na kloszu ). A przy obecnych sterownikach światła te są zupełnie bezobsługowe.

Miałem dokładnie ten sam dylemat co Ty. Niestety poza chłodzeniem tarcz, co można by było w znacznym stopniu wyeliminować, montując lekko "odsadzone w otworze wlotowym powietrza", tak aby były przesunięte możliwe blisko halogena, jest jeszcze jeden problem. Są wtedy za nisko. Według mnie pozostają jeszcze dwie opcjie.

1. montaż dziennych świateł skośnych umieszczonych skrajnie po brzegach między żeberkami osłony chłodnicy ( ale przyznam się, że nie mierzyłem, czy nie będą znowu za blisko siebie )

2. zastosowanie modułu włączającego osłabione światła drogowe ( ale to rozwiązanie nie ma homologacji w pitku ). Próbowałem, ale u mnie nie chcą działać.

Jest jeszcze jedna opcja, rozklejenie reflektorów i wklejenie do nich świateł dziennych - ale ze względu na nakład pracy nie został przeze mnie podjęty.

Na razie niestety jeżdżę na mijania, ale cały czas myślę nad jakimś sensownym rozwiązaniem nie trącącym wiochą.

Niestety nie mam żadnego rozsądnego pomysłu

[kuba_p]

Niestety nie mam żadnego rozsądnego pomysłu

Zapinam pasy, włączam światła.
Nie rozumiem o co chodzi...

[morf]

Zapinam pasy, włączam światła.
Nie rozumiem o co chodzi...

dokładnie, włączenie świateł powinno być tak samo naturalne jak zapięcie pasów czy rozruch silnika. procedura startowa i tyle.

[andmis]

Ja jeździłem, jeżdżę, i będę jeździł na mijania, ledy jakoś mnie nie przekonują.

[vanpeer]

ok, macie oczywiście swoje racje i chwała Wam za to,

 

- można było kiedyś automobil zapalać korbą, a ktoś zastosował rozrusznik, chociaż opcja kręcenia korbą była nadzwyczaj naturalna dla każdego automobilisty, ( sam kilkukrotnie próbowałem, ale nie była to moja ulubiona czynność :-P  )

- ktoś zaczął stosować abs, chociaż zupełnie naturalne było hamowanie pulsacyjne,

- dla kogoś zupełnie oczywistym jest stosowanie mapy, chociaż np ja preferuję gps.

 

Można i tak, można i tak.

Ja w innym swoim samochodzie włączam zapłon i nie włączam świateł, bo włączają się same. Mi taka opcja odpowiada bardziej. Ale jak ktoś woli włączać, można i tak.

 

I nie ma tu co się wgłębiać w istotę tematu.

Według mnie lenistwo jest motorem postępu, chociaż zakładam, że inni mogą mieć zupełnie odmienne zdanie

 

Tematem postu było gdzie a nie po co instalować światła dzienne, aby nie zepsuć wysublimowanej stylistyki auta.

Użytkownik vanpeer edytował ten post 06 czerwiec 2016 - 20:02

[andmis]

Robert, ale po co psuć coś, co jest doskonałe. Myślę, że piszemy tu tylko o pt cruiserze, bo jeśli chodzi o inne auta, to nie mam nić przeciwko świateł led, sam korzystam z takowych w innym aucie, tylko, że są one tam zamontowane fabrycznie, a co za tym idzie spełniają wszelkie przepisy by tam być.

A, tak na marginesie, korba przy pitku, to było by ciekawe.

[liseczek]

A, tak na marginesie, korba przy pitku, to było by ciekawe

Andrzeju, przecież każdy z miłośników PT Cruisera, który stanie przy PiTku to przecież "korba przy PiTku"  

[morf]

vanpeer, idealne podsumowanie. nic dodać nic ująć  :tak

[andmis]

' liseczek', dnia 06 Cze 2016 - 23:38, napisał:

Andrzeju, przecież każdy z miłośników PT Cruisera, który stanie przy PiTku to przecież "korba przy PiTku"

 

Tomku, śmieszne, ale prawdziwe.